Modelarstwo z pasją

Na każdym zebraniu jest taka sytuacja że ktoś musi zacząć pierwszy.
Ja startuję z Rolandem vel Wielorybem, nb. sam model był nagrodą na tym forum za Junkersa D.I. Zestaw Profipack, stary ale jary. Wieki temu już raz go budowałem, i choć poległem, to była wina moja a nie zestawu. Malowanie na 99% będzie zębate. Może wreszcie przełamię klątwę szmatopłatów, bo w czasach nowożytnych żadnego jeszcze nie ukończyłem...
Obrazek

Zdradliwi knedlikożercy odlali wręgi kadłuba jako kompletne płaszczyzny:
Obrazek

Uzbrojony więc w narzędzia wiercąco-tnące oraz etos polskiego modelarza redukcyjnego spróbowałem coś z tym zrobić.
Obrazek

Oczywiście makro jest wrogiem modelarstwa, trzeba będzie jeszcze wyrównać to i owo.
Obrazek

Super maszyna.

Trzymam kciuki i obserwuję. :-)

Paczam

Żeby nie było że zdechło...
Obrazek

ooo scigamy sie?;)

karolkonw napisał(a):ooo scigamy sie?;)

Ano ścigamy :mrgreen:

Utwierdzam się w przekonaniu, że za cienki bolek jestem na szmatopłaty. A ten przecież i tak jest lajtowy przez sposób montażu górnego płata... No ale brnę dalej.
Obrazek

Zainwestowałem w uzbrojenie - niby Edek dodaje blachy, ale sam plastik do kulomiotów jest dosyć toporny.
Obrazek

no ja nie wiem gdzie ty tego cienkiego bolka widzisz!
kibicuje nadal ( i przegrywam)

Choćby to wiotkie podwozie, co się gnie od przeciągów na biurku. Wiem, że powinienem nawiercić i wstawić druty, ale w naiwności liczyłem, że to jakoś samo się poblokuje po sklejeniu...