Strona 1 z 7

Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 7 października 2009, 09:33
przez dewertus
Witam,
Postanowiłem dołączyć do grona konkursowego z zamiarem zajęcia zaszczytego przedostatniego miejsca, co w składzie jaki się prezentuje i tak jest wyzwaniem :mrgreen: Sam udział bardziej traktuję jako poligon doświadczalny i warsztat naukowy :mrgreen: niż próbę konkurowania.

Aby trendowi stało się zadość, także startuję z nietypowym modelem - torpedową wersją Fiata G.55. Model wiekowy (jeśli dobrze odczytuję oznaczenia to z 1972) i bardzo uproszczony, ale w moim szczwanym planie to nie przeszkoda, ponieważ celem do którego dążę to jak najczystszy i poprawny montaż i malowanie. Nowością w moim warsztacie będzie przerobienie części linii podziału z wypukłych na wgłębne oraz malowanie aero kamuflażu innego niż jednolity ;o)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

pzdr.
Hubert

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 7 października 2009, 09:43
przez spiton
Fajny samolocik.

Pozdrawiam

PS.Wyciąłem ten tekst o ryciu linii podziału, bo był powtórzeniem uwag na ten temat w wątku warsztatowym Leszka (Lejgo inc) o 707.
A że Hubert obserwuje tamten wątek, to pomyślałem sobie, że nie będę się powtarzał.

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 7 października 2009, 09:54
przez Jarek Gurgul
To może ja jeszcze coś ewentualnie zasugeruję w sprawie linii podziału.
W modelach z wypukłymi liniami można posłużyć się tymi ostatnimi dla poprowadzenia wgłębnych. Często bowiem jest tak, że nie dość, że linie są wypukłe (choć nie na każdym samolocie jest to wadą :)), to również ich przebieg nie pokrywa się dokładnie z rzeczywistym - linie przesunięte są trochę w jedną, czy drugą stronę. Wystarczy upewnić się, w którą stronę trzeba by przesunąć linię, by przebieg był prawidłowy i z tej strony naciąć wgłębną, a po nacięciu usunąć wypukłą.

Dzięki temu możemy zaoszczędzić trochę czasu i 'nerwów' na doklejanie taśmy, szczególnie męczące na bardziej pozawijanych powierzchniach i w różnego rodzaju zakamarkach.

Oczywiście sposób sprawdza się tylko w przypadku nieprawidłowego (trochę 'poprzesuwanego') przebiegu linii podziału. Jeśli linie wypukłe są mniej więcej we właściwych miejscach, to trzeba robić, jak pisze Sebastian.

Taka drobna podpowiedź, choć pewnie Hubert to znasz...

EDIT :arrow:
Widzę, że Sebastian już nie pisze...

Jarek

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 7 października 2009, 11:03
przez dewertus
Nie weryfikowałem jeszcze modelu z planami, ale przeróbkę planowałem właśnie w sposób przez Ciebie wspomniany. Zastanawiam się tylko, czy dla pewności mimo wszystko nie nakleic taśmy wzdłuż linii.

Na początek i tak ograniczę się do głownych lini prostych na skrzydłach i kadłubie (pokrywy i inną drobnicę chyba sobie odpuszczę) :-/

pzdr.
Hubert

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 7 października 2009, 15:52
przez jambus
Nareszcie jakiś "Italiano" w konkursie.

Będę kibicował. :lol:

Pozdrawiam.

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 7 października 2009, 16:28
przez caughtinthemiddle
O, cieszę się z Twojego wyboru. Ostatnio tęsknym wzrokiem spoglądam na pudełko z Fiacikiem ze Special Hobby, ale czasu brak...

Jak, a dokładniej czym, planujesz pomalować kokpit?

Skoro zamierzasz powalczyć z liniami podziału, może pójdziesz krok dalej i ponitujesz?

W razie potrzeby służę dokumentacją.

Powodzenia!

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 7 października 2009, 20:58
przez dewertus
jambus napisał(a):Nareszcie jakiś "Italiano" w konkursie.


Jako opcję rozważałem jeszcze Fiata BR.20 i Reggiane Re.2000. Ale oba sklasyfikowane są do serii "Malta 1940-43". :mrgreen:

caughtinthemiddle napisał(a): Jak, a dokładniej czym, planujesz pomalować kokpit? Skoro zamierzasz powalczyć z liniami podziału, może pójdziesz krok dalej i ponitujesz? W razie potrzeby służę dokumentacją. Powodzenia!


Jeśli pytasz o farbę to FS.34227 czyli Humbroll 120.

Co do nitowania - to jeszcze nie ten etap :lol: nie wiem jak wyjdzie samo przetrasowanie :?

Co do dokumentacji - zapewne się zgłoszę z kilkoma pytaniami - dane jakimi dysponuję są raczej skromne (może dlatego, że tej wersji było tylko 8-10 sztuk...).

pzdr.
Hubert

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 10:17
przez caughtinthemiddle
dewertus napisał(a):Jeśli pytasz o farbę to FS.34227 czyli Humbroll 120.


Raczej o barwę, niż konkretny numerek z palety któregokolwiek producenta.
Znalazłem bowiem jakiś czas temu ciekawą informację nt. malowania wnętrz G.55:
http://stormomagazine.com/phpbb2/viewtopic.php?t=444
a dokładniej, ostatni post tego wątku.

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: czwartek, 8 października 2009, 19:26
przez dewertus
Lubię takie "strzały z boku" :lol:

Trochę wybiłeś mnie ze stanu błogości tą informacją, a że lubię sobie poszperać i poczytać na temat obiektu własnie budowanego to wszcząłem poszukiwania :mrgreen: i znalazłem kilka fotografii eksponatu muzealnego z komorami podwozia w kolorze podobnym do RLM 02 jak podaje ta dusza w linku. Nie widać jednak różnicy pomiędzy kolorem komór i spodu kadłuba - może to ta sama farba? I pytanie, czy stan eksponatu zgodny jest z oryginałem, czy jak w przypadku znacznej części naszych krajowych zabytków został "zinterpretowany" przez jakiegoś muzealnego konserwatora.

Póki co mam 4-5 oryginalnych fotografii i kolejny element do weryfikacji: na części zdjęć torpeda jest dwubarwna, a na pozostałych jednobarwna, zaś malowanie ma się ni jak do tego sugerowanego przez Super Model...

Czy prototyp Fiata G.55, czyli MM.491 był później przebudowany na jeden z prototypowych / testowych G.55 w wersji "S"?

pzdr.
Hubert

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: piątek, 9 października 2009, 12:48
przez caughtinthemiddle
A ja lubie strzelać zza węgła :P

Na prototyp Silurante przebudowano standardowy egzemplarz MM.91086. Zdjęcie pierwszego prototypu G.55 jest póki co nieznane. Hubercie, gdzie wyczytałeś o jakiejś większej ilości G.55S? Możesz również wstawić wspomniane przez Ciebie zdjęcia? Osobiście znam pięć fotografii G.55S.
Wyglądem muzealnego G.55 zbytnio się nie przejmuj, to jest przebudowany G.59.

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: niedziela, 11 października 2009, 19:43
przez Rumcajs
Tych fotografii jest kilka więcej - można je sobie obejrzeć w tym temacie na Modelforum (na 2 pierwszych stronach):
http://www.modelforum.cz/viewtopic.php?f=122&t=20275
Co się tyczy malowania, to kolega glock w ostatnim poście tematu, rozpisuje się na temat prawdopodobnych wersji kolorystyki, warto przeczytać. Jak będę miał trochę wiecej wolnego czasu postaram się przetłumaczyć ten post.

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: poniedziałek, 12 października 2009, 09:27
przez dewertus
Rumcajs napisał(a):Tych fotografii jest kilka więcej - można je sobie obejrzeć w tym temacie na Modelforum (na 2 pierwszych stronach):
http://www.modelforum.cz/viewtopic.php?f=122&t=20275
Co się tyczy malowania, to kolega glock w ostatnim poście tematu, rozpisuje się na temat prawdopodobnych wersji kolorystyki, warto przeczytać. Jak będę miał trochę wiecej wolnego czasu postaram się przetłumaczyć ten post.


Ja mam własnie te same zdjęcia... podejżewam, że więcej nie ma :?

Co do tłumaczenia, do bardzo chętnie :mrgreen: poproszę, bo jakoś nie bardzo władam mową naszych południowych sąsiadów :mrgreen:

pzdr.
Hubert

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 14 października 2009, 00:15
przez dewertus
A verbis ad verbera ! :mrgreen:

Pierwsze działanie to przerobienie wypukłych linii podziału blach na wgłębne. Działania ograniczyłem do linii już zaznaczonych przez producenta (zgodnie z wymogami klasy standard, jak i z racji tego, że to mój "pierwszy raz" :oops: ).

Modyfikację wykonałem zgodnie ze wskazówkami Jarka Gurgula i Leszka (Lejgo inc) - swoją drogą mogliście uprzedzić, że przy tej operacji palce (właściwie cała dłoń) niemiłosiernie drętwieje i to w tempie ekspresowym :? .

Przetrasowanie wykonałem wzdłuż oryginalnych linii, najpierw igłą, następnie czymś w rodzaju pinezki (tylko z plastikowym uchwytem) i ostatecznie szpicem skalpela. Na zakończenie całość przeszlifowałem.

Mam nadzieję, że nie przesadziłem i linie nie będa przypominały kopii rowu mariańskiego :mrgreen:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

pzdr.
Hubert

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 14 października 2009, 00:20
przez siara1939
Dewertus- nie wyglada to najlepiej. :idea:

Re: Fiat G.55S Silurante - Super Model - 1:72 - Standard

PostNapisane: środa, 14 października 2009, 00:28
przez dewertus
siara1939 napisał(a):Dewertus- nie wyglada to najlepiej. :idea:


A coś więcej?... Za głęboko? Spróbuje na kawałku linii "przejechać" Mr. Surfacer 500 i zobaczę jaki da to efekt...

pzdr.
Hubert