Modelarstwo z pasją

Witam.

Skoro wystawiłem tyłek na zbicie w kategorii STANDARD, to czemu nie podłożyć się i w OPEN.
Tym razem będzie to
P-40 K - Hasegawa 1/48.

Dodatki:
Silnik Quickboost

Kokpit Aires

Plus oczywiście konieczne zmiany do wersji K.
Prawdopodobnie, dołożę jeszcze zestaw podwozia CMK 4155 i klapy Eduarda.
Czekam na zamówione zestawy i zaczynam.

C.D.N. ...

Pozdrawiam
K.

Pięknie Jakie malowanie będzie?

Witam.
Jacku, nie będę oryginalny. Pudełkowe, chociaż nie do końca wiem czy na pewno. Może znajdę coś ciekawszego, kamuflaż.

Pozdrawiam
K.

Krystian Ciechowicz napisał(a):Plus oczywiście konieczne zmiany do wersji K.

No serce moje się raduje. Czy zaprezentowany zestaw Hasegawy nie zawiera dodatków do tej wersji ? Malowania tej wersji są ciekawe słynnych "latających tygrysów".

No to buuu....

Mam P-40K Hasse i chciałem z nią wystartować w przypadku wczesnego ukończenia Fokkera ale w takim razie spasuję bo niegodzien jestem ciaprać tu swojego modelu w obliczu cudu jaki powstanie w tym temacie.

Witam.
Mariusz, zawiera odpowiedni kształt ogona. W kokpicie to będzie raczej kosmetyka, zewnętrznie pewnie też. Co do malowania ciągle się zastanawiam. Pewnie skorzystam z jakiś kalek albo masek do malowania, muszę poszukać.

Czarny, nie fiksuj bo żadnego cuda nie zobaczycie. Startuj ze swoją P-40 i do dzieła.

Pozdrawiam
K.

Na razie chce się zająć Fokkerem, poprawienie kratownicy chwilę mi zajmie, ale później kto wie. Rzeczywisty problem z moim P-40K jest taki, że chciałbym zrobić maszynę na której mógł latać Urbanowicz a na to z kwitami raczej kiepskawo.

Życzę powodzenia

Krystian Ciechowicz napisał(a):Witam.
Jacku, nie będę oryginalny. Pudełkowe, chociaż nie do końca wiem czy na pewno. Może znajdę coś ciekawszego, kamuflaż.
Pozdrawiam
K.

Krystianie to malowanie pudełkowe sobie odpuść, Hasa ma w nim sporo błędów.
W oryginale skorpion ma cieniutką, białą obwódkę, do tego namalowane pod rurami białe kropki i kreskę (nie wiem co to jest, wygląda jak alfabet Morse'a ). Na ogonie ma zółty numer seryjny na oliwkowym tle, do tego fez (czapeczkę muzułmańską) i napis Saidh(?). A może Sandy? Sam nie wiem.
Tak w ogóle, według mnie jest to jedno z najciekawszych malowań wsród pustynnych P-40K/F/L.


Zdjęcie pochodzi ze strony http://www.57thfightergroup.org Oficjalnej strony 57 Fighter Group USAAF.

Polecam przejrzeć inne fotki P-40 z tej strony, robione przez fotografa Life'a. Warto kliknąć i otworzyć je w dużym rozmiarze, widać sporo szczegółów.
http://www.57thfightergroup.org/pictures/life/index.html

Cześć.
Marcin, fajnie, że wpadłeś i dorzuciłeś swoje 3 grosze !
Znam tą fotkę z LIFE i mówiąc tu o malowaniu pudełkowym oczywiście zdawałem sobie sprawę z konieczności poprawek.
Myślałem o malowaniu z masek Montex, maszyny USRR



ale muszę to jeszcze przemyśleć.
Póki co, kończę remont, uzbrajam pracownię i do dzieła !

Pozdrawiam
K.

Rosyjskie P-40E/K/M/N to temat wielce ciekawy..., będę uważnie kibicować.
P-40K "czerwone 26" z Montexu był dotąd identyfikowany jako samolot Parfenowa i pisano, że miał górę skrzydeł pozostawioną w Olive Drab. Widziałem gdzieś fotkę, musiałbym jej poszukać by to sprawdzić, byłby to wtedy bardzo ciekawy obiekt to zmodelowania.

Rumcajs napisał(a):P-40K "czerwone 26" z Montexu był dotąd identyfikowany jako samolot Parfenowa i pisano, że miał górę skrzydeł pozostawioną w Olive Drab.

Czyli klasyczne malowanie OD/NG z brązowymi plamami wykonanymi przez Sowietów? Trochę to małowiarygodne, bardziej prawdopobne wydaje mi się Temperate Scheme przy użyciu kolorów duPonta.

Jacek Bzunek napisał(a):

Rumcajs napisał(a):P-40K "czerwone 26" z Montexu był dotąd identyfikowany jako samolot Parfenowa i pisano, że miał górę skrzydeł pozostawioną w Olive Drab.

Czyli klasyczne malowanie OD/NG z brązowymi plamami wykonanymi przez Sowietów? Trochę to małowiarygodne, bardziej prawdopobne wydaje mi się Temperate Scheme przy użyciu kolorów duPonta.

Nie Jacku, nie o to chodzi. Samolot miał klasyczne barwy OD/NG, tylko białą, zmywalną farbę naniesiono wyłącznie na kadłub i statecznik pionowy, a skrzydła i stateczniki poziome(?) od góry pozostawione oliwkowe - tak dotąd przedstawiano tę maszynę. Był to jeden z moich tematów obowiązkowych do zrobienia, teraz troszkę zachwiał planem ten wizerunek Montexu, ale, że nie zawsze mają schematy masek zgodne z rzeczywistością (np. P-40N z 49 FG USAAF, w wielobarwnym kamuflażu, a takie nie istniały), to jeszcze nie wypadł z nich całkowicie. Trzeba po prostu odnaleźć fotkę.

Sorry, moja pomyłka. Ja piszę o 23 a Rumcajs o 26.

Jacek Bzunek napisał(a):Ja piszę o 23

I masz rację, wiele ciekawszy... pilot.

Jaho63 napisał(a):I masz rację, wiele ciekawszy... pilot.

Pomyślałem w pierwszej że to dowódca Lotnictwa Morskiego Floty Północnej, tylko stopień mi nie pasuje.
Swoją drogą P-40 z czerwonymi gwiazdami to jakieś nieporozumienie jak np. Fw 190A z żółtymi krzyżami