Strona 1 z 10

Podskrzydłowy zbiornik warsztatowy

PostNapisane: niedziela, 7 października 2018, 16:37
przez Artur Rzepka
O ile złośnica nigdy nie przekonywała mnie swoją urodą, tak brytyjskie bombowce z okresu II wś. uważam za pinkne, albo szkaradnie pinkne. :lol: W związku z tym, jak wyszedł ten, który tu przeszedł bez echa (czyt. wellington z airfixa), to oczka mi się zaświeciły i musiałem go mieć. Jak już nabyłem, to pojawił się problem, które malowanie zrobić - aktualnie stanęło, że zrobię dwie sztuki, w tym jedną konwersję do mark II. Ten teraz to ma być typowo fastfoodowe sklejanie:

Obrazek

Bowiem ostatnio odżyło moje zakochanie w maszynach z coastal command:
Obrazek

Ten Wimpy miał zamalowane boczne szyby, więc zbytnio się nie przejmowałem tym, jak dokładnie wnętrze będzie pomalowane - przez kopułę nawigatora i tak pewnie nic widać nie będzie. Dodatkowo komora bombowa będzie zamknięta. Muszę sobie trochę odpocząć od P11 :P

Obrazek

Obrazek

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: niedziela, 14 października 2018, 18:34
przez Artur Rzepka
Powalczyłem trochę ze zdjęciami, zaczynając od ustawień aparatu do firmy hostingowej - widać więc coraz więcej "mięcha". Wellington przystopował na rzecz tego pięknisia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 15 października 2018, 21:07
przez Michał Janik
Super, że juz można obejrzeć Łośka na warsztacie - dzięki, że się dzielisz. Ładna robota, tylko paprochów sporo - rozumiem, że do usunięcia. Dostrzegam jakieś blaszki - w okolicach tylnego strzelca, konsoli silników. Zestawowe, czy jakieś ekstrasy?

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 15 października 2018, 22:32
przez Artur Rzepka
Nic od siebie nie dodawałem, wszystko zestawowe. Wersję A, z racji, że z mojej perspektywy jest ładniejsza, zamierzam zrobić pozamykaną, by uwypuklić kształt bryły SP. Czyli w skrócie, jak producent dał - a poszaleję z wersją B. Fafruny pousuwane - te które się dało, bo część to pamiątka po kredce.

Ten Łoś to takie trochę rozpoznanie bojem i... sobie ponarzekam:
- miałem mieszane uczucia co do tablicy w Wellingtonie, ale jako tako ta kalkomania na płaskiej desce jeszcze ujdze. W Łosiu, pozwoliłem sobie nie kopać leżącego i nie fotografowałem tej kalkomanii z przesuniętymi nadrukami... Mam jakieś takie wrażenie, że w Karasiu lepiej to wyglądało;

- odnoszę wrażenie, że prościej byłoby zrobić otwarte komory bombowe w kadłubie - będzie trochę szlifowania po maksymalnym dopasowaniu przed wklejeniem.

- po lewej stronie kadłuba, trzy panele są lekko odstające w stosunku do reszty, sekcja od końca stanowiska górnego strzelca do przed statecznikiem poziomym. Domyślam się, że trzeba będzie to zrównać.

Obrazek

No a teraz gratisy, że to nie będzie składanie klocków lego, jeśli ktoś się łudzi:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nie do końca rozumiem wykonywania jako oddzielnej części osłony, która na ziemi była w pozycji zamkniętej, zwłaszcza patrząc na efekt tej realizacji, ale niech będzie. Żeby nie było nieporozumień, to powtórzę - z chęcią skleję jeszcze przynajmniej jedną sztukę PZL 37, fajnie, że w końcu wyszedł.

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 23:36
przez Artur Rzepka
Nie mogłem się oprzeć, więc łosiek dostał skrzydeł:

Obrazek

Teraz więc moja "ulubiona" część, czyli cykl szpachla-szlifowanie-sprawdzenie-szpachla-szlifowanie...

Sesja porównawcza, Wellington - 2 tony zabieranych bomb, Łoś - 2,5 t. Mam jednak dziwne wrażenie, że wolałbym siedzieć w tym pierwszym wymienionym...

Obrazek

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 23:55
przez potez
Artur Rzepka napisał(a): Wellington - 2 tony zabieranych bomb, Łoś - 2,5 t.

I tak i nie. Zobacz jakie bomby mógł do komory zabrać Wimpy a jakie Łoś. :-/

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: środa, 17 października 2018, 22:18
przez Artur Rzepka
Raczej takiej petardy by nie zmieścił :mrgreen:

Obrazek

Miałem trochę cykora przed wklejaniem osłon od skrzydłowych komór bombowych, mając w pamięci spasowanie kadłubowych, podchodziłem do tego z lekką dozą nieśmiałości ale... pozytywnie się zaskoczyłem, wszystko pięknie wchodzi, chapeau bas, IBG!

Obrazek

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: piątek, 26 października 2018, 20:10
przez Artur Rzepka
Łoś zaczyna coraz bardziej przypominać łosia, a przeze mnie chyba w okolicy powariowały wskaźniki zapylenia powietrza. :lol:

Obrazek

Obrazek

No i jest zdrada o świcie, akurat to naprawdę ciężko jest mi przeboleć - bo w sumie do kształtu wewnętrznych powierzchni kolektorów się przyzwyczaiłem. Kompletnie nie przekonuje mnie odstające oszklenie - na początku myślałem, że po prostu coś źle posklejałem, ale to występuję przy każdej szklarni:

Obrazek

Tym dłużej patrzę na łosia, tym bardziej zaczyna mi przypominać to :mrgreen: :

Obrazek

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: piątek, 26 października 2018, 20:50
przez net_sailor
Czyli przód szklarni pasuje, a kabina pilota i osłona strzelca odstają? Dobrze widzę?

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: piątek, 26 października 2018, 20:56
przez Artur Rzepka
Przód też odstaje, nie pamiętam, czy na całości długości, ale na pewno - jeszcze na zdjęciu nie jest wklejony, tylko taśma trzyma, coby się środek nie kurzył. Może wyjdzie vacu, które załatwi sprawę - no chyba, że po pomalowaniu będzie to znośnie wyglądało (na co liczę w duchu) :-/ .

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: piątek, 26 października 2018, 21:02
przez krzy65siek
Jednak widać na zdjęciach ten dziwaczny (delikatnie mówiąc) profil płata przy przejściu kadłub - skrzydło... Szkoda tego oszklenia, bo poza tym płatem, drobnymi jamkami skurczowymi to śliczny model jest.

Pozdrawiam
Krzysiek

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: piątek, 26 października 2018, 21:12
przez net_sailor
Artur Rzepka napisał(a):Przód też odstaje, nie pamiętam, czy na całości długości, ale na pewno - jeszcze na zdjęciu nie jest wklejony, tylko taśma trzyma, coby się środek nie kurzył. Może wyjdzie vacu, które załatwi sprawę - no chyba, że po pomalowaniu będzie to znośnie wyglądało (na co liczę w duchu) :-/ .

Myślisz, że wklejenie paska polistyrenu pomiędzy połówki kadłuba rozwiązałoby problem?

PS
Jeszcze nie kleję, na razie przygotowuję się psychicznie. Dobrze, że ktoś przeciera szlak.

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: piątek, 26 października 2018, 21:19
przez Artur Rzepka
net_sailor napisał(a):Myślisz, że wklejenie paska polistyrenu pomiędzy połówki kadłuba rozwiązałoby problem?


Zacząłem się nad tym zastanawiać, bo pewnie jeszcze co najmniej z dwa egzemplarze mnie czekają. Wklejenie polistyrenu spowoduje tylko, że boki oszklenia będą siedzieć ok, ale problem z odstającą górną częścią pozostanie.

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: piątek, 26 października 2018, 21:22
przez Mecenas
A nie trzeba tu trochę plastiku zebrać żeby oszklenie niżej siadło na kadłubie?

Re: Wimpy i inne samoloty wagi ciężkiej - 1/72

PostNapisane: piątek, 26 października 2018, 21:36
przez Artur Rzepka
Mecenas napisał(a):A nie trzeba tu trochę plastiku zebrać żeby oszklenie niżej siadło na kadłubie?


Ja wiem, że jestem nieporadny manualnie, ale są pewne nieprzekraczalne granice :mrgreen: ;o)

Odnośnie poprzedniego zdjęcia, to środkowa część osłony pilota była delikatnie przesunięta w bok (???), teraz wszystko podaję w pełnej okazałości:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek