Polikarpow I-16 Special Hobby - 1:32 - Open

[albert091283]

Witam po bardzo długiej przerwie.
Mam nadzieje, że nie zapomnieliście o iszaczku. Na rozpęd mała aktualizacja w postaci klonowanych kół, tylnej płozy oraz polutowanych osłon podwozia. Teraz już powinno jakoś pójść bez większych przestojów
Pozdrawiam Wszystkich, którzy czekali z niecierpliwością aż coś zacznie się dziać.

[albert091283]

Powoli samolocik zaczyna nabierać kolorów. Na początek Golenie podwozia, koła, klapy oraz śmigło (koła wymagają jeszcze podmalowania po obwodzie felgi)

[Ostach]

Albert, ale śmigło to możesz zrobić lepiej. Widać jakieś takie smugi no i żółty do poprawki... Reszta ok

pozdro

[albert091283]

Albert, ale śmigło to możesz zrobić lepiej. Widać jakieś takie smugi no i żółty do poprawki... Reszta ok

pozdro

Śmigło poprawione pokażę dopiero na finiszu!!

Witam wszystkich
Końcu znalazłem chwilkę dla Polikarpova i związku z tym zabrałem się za dopasowywanie części silnika i jego osłon.
Mam tez pytanie jak najlepiej zrobić okablowanie??

[albert091283]

Czołem,
kolejny dzień troszeczkę podłubałem. Tak jak w życiu, tak i w modelarstwie obowiązują pewne trendy. Zgodnie z często zaobserwowaną tendencją postanowiłem również zafoliować małe conieco w swoim latadełku i wygląda to tak, może(nie koniec) jeszcze ponituję gdzieniegdzie i będzie, jak dla mnie, miodzio.


Pozdrawiam Albert

[albert091283]

Oblachowania i nitowania ciąg dalszy. Na szczęście ten samolot miał na sobie nie wiele blach tak, więc ten etap prac mogę uznać za zakończony! Oceńcie sami jak to wyszło (mi się wydaje, że jak na pierwszy raz jest całkiem nieźle)





Do następnego modelu kupię nieco lepszej jakości taśmę, bo tą kupiłem tak na próbę jak to będzie wychodzić

[tomhajzler]

Cześć!
Folia bardzo ładnie się prezentuje, no ale i tak zniknie pod warstwą farby, więc nie wiem czy zabieg ten był konieczny.
Wydaje mi się, że brakuje na górnej powierzchni centropłata linii stanowiącej przednią krawędź pokrywy działka, była ona zdejmowana, stąd w twoim modelu te sześć śrub mocujących. Chociaż nie wiem czy nie powinno ich być cztery. No i ta linia nitów przez środek pokrywy, chyba nie powinno jej być. Możliwe, że moje wątpliwości biorą się z tego, że nadal nie wiem jaką wersję iszaka budujesz. Sami Rosjanie to samo zdjęcie potrafią podpisać na kilka sposobów.
Całość prezentuje się bardzo dobrze i z przyjemnością ogląda się zdjęcia. Czekam na silnik.
Pozdrawiam, Tomek.

[albert091283]

Cześć
Tych śrub było na pewno 6 widać to na drugiej stronie tematu gdzie jest dołączony rysunku a ta osłona KM była uchylana na zawiasie a nie całkiem zdejmowana.
Folię położyłem na próbę i z powodu, że lepiej jest wykonać na tej powierzchni nitowanie niemal, że bez wysiłku. W tym przypadku zrobiłem to prawie bez użycia linijki ani taśmy.
Poskładanie silnika jest kwestią 2-3 godzin tylko zastanawiam się dalej nad długością wsporników łoża, bo niestety tych elementów brakuje. Zastanawiam się również nad tym ażeby zostawić całkiem odsłonięty silnik nawet od spodu i z przodu zostawiając jedynie wąski pasek blach gdzie zamocowana jest chłodnica oleju.

[albert091283]

Przy niedzieli dla relaksu dorobiłem drzwiczki żeby pilot się nie przeziębił;) i tym oto sposobem kadłub ze skrzydłami jest gotowy do malowania, więc trzeba wziąć się za skończenie silnika.

[tomhajzler]

Cześć!
Fajne drzwiczki. Ale ja nadal pytam Cię o wersję, którą robisz. Problem jest taki, że po pierwsze wyposażyłeś iszaka w działka, a nie kmy. Działka miał typ 17 i 27. Zrobiłeś bardzo ładną płozę, ale płozy były tylko do typu 17 włącznie, potem były kółka ogonowe. Więc jeśli to jest typ 17, to robi się problem z drzwiczkami, bo 17 miała tylko jedne drzwiczki z lewej strony.
Jeśli robisz 27, to powinieneś zrezygnować z płozy. Kolejną sprawą jest sam silnik. Pisałem już o tym wcześniej, że ten z zestawu Omegi jest to M25 stosowany do typu 17 włącznie, w późniejszych był M62, M63 itd. Różniły się one od M25.
Wydawać by się mogło, że jestem upierdliwy, ale sam przez to przeszedłem, a przede wszystkim Twój model jest bardzo dobry i szkoda by było, aby wkradły się jakieś nieścisłości. Rosjanie w swojej literaturze podpisują te same zdjęcia w różny sposób i z tąd ten cały bałągan. Moim zdaniem kwestię wersji bardzo dobrze usystematyzował Erik Pilawski, na wcześniej podawanej przeze mnie stronie. Bazując na jego opracowaniu powstały te uwagi dotyczące twojego iszaka. Wracając do silnika, to jest też problem z przednią osłoną silnika, a dokładnie kształt wlotu powietrza, różny dla poszczególnych wersji.
Pozdrawiam i obiecuję, że kończę temat wersji. Tak czy tak model będzie się świetnie prezentował.
Tomek Hajzler

[albert091283]

Witam Wszystkich
Myślałem Ze nikt nie wytknie tego małego niedociągnięcia z mojej strony w postaci jednych drzwi za dużo, ale jak już się tak stało i żeby zakończyć temat typu to zalepiłem drzwi i teraz już jest chyba jasną sprawą, że jest to typ 17 (ten mały problem wyniknął z tego, że na początku miał być to Typ 24 ale później gdy dokupiłem silnik i okazało się że jest on przeznaczony do początkowych wersji było już za późno bo drzwi z obu stron były wycięte ale już po problemie)


Pozdrawiam Albert

[tomhajzler]

Cześć!
Bardzo dobrze, że zakleiłeś te drzwi, co prawda szkoda straconego czasu, ale wyjdzie to tylko na dobre modelowi.
Przykro mi, bo wyjdę na twojego prześladowcę, a nie przyświeca mi taka idea. Nie miałem do tej pory pewności, ale na ostatnim zdjęciu z zalepionymi drzwiami zaprezentowałeś piękną pokrywę przedziału radiowego. Jeśli to ma być typ 17 to musisz ją także zlikwidować. Nie pisałem o tym wcześniej bo nie byłem do końca pewny czy ją zrobiłeś, sorry, ale teraz to już naprawdę co do wersji nie będzie żadnych wątpliwości.
Pozdrawiam, Tomek Hajzler.