Strona 6 z 12

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 16:36
przez krzy65siek
Jakiś nowy produkt? Bardzo by mi coś takiego się przydało.

Pozdrawiam
Krzysiek

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 16:52
przez Atlis
Przetestuję, dam znać. Dopóki nie jest metoda sprawdzona, nie ma o czym gadać.

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 22:10
przez Marcin_Matejko
Czytałem kiedyś podobną metodę z wykorzystaniem lodu. Trzeba wypełnić rurkę wodą, wstawić do zamrażalnika, a po wyjęciu szybko uformować i zostawić, aż lód stopnieje i woda wypłynie.

Też kiedyś o tym czytałem i sprawdziłem, na rurkach o małych średnicach kompletnie się nie sprawdza :-/
Lód w rurce się kruszy i rurka się załamuje, pomijając fakt że bardzo szybko się rozmraża od kontaktu z narzędziami i dłońmi (nawet w rękawiczkach). Żywica działa, ale jest niezły smrodek przy wypalaniu ;o)

Nie wiem jak bardzo Ci się spieszy, ale po nowym roku będę testować papier do druku kalkomanii wet transfer (podobnych do HGW).

Dzięki za wsparcie, ale raz ze się spieszy a dwa niestety powierzchnia modelu jest na tyle delikatna że żaden nacisk nie wchodzi w grę a te kalki HGW trzeba trochę dociskać :( Jednak projektem jestem bardzo zainteresowany może przy innym temacie poćwiczymy :)

Może to nieco absurdalne, ale może najpierw namaluj te szachownice na płaskiej blasze, a dopiero potem faluj?

Fale są bardzo drobne ale wyraźne, sądzę że farba będzie odchodzić w procesie formowania od foli aluminiowej.
Znalazłem arkusz do samodzielnego wykonywania kalkomanii jeśli nie zdobędę kalek to zrobię je sam :idea:

Dzisiaj ponitowałem skrzydło
Obrazek
Obrazek
Jutro pokryje je podkładem i pojutrze sreberko.

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 22:23
przez potez
A może jakaś rzadka żywica 5 min pod sód , żeby usztywnic folię? Ni eiwem z jakiej grubości to robisz ale każde usztywnienie sie przyda, bo inaczej to jak ci ktoś to weźmie do ręki ( znaczy sędzia oczywiście) to będzie po modelu i po efekcie :-/

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 22:39
przez Marcin_Matejko
Aluminiowa folia spożywcza, raczej bardzo cienka, przyklejam na klej Microscale do folii metalowych.

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: niedziela, 23 grudnia 2018, 23:25
przez potez
a to d..a, tego się zywica nie bardzo da przykeić :(

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2018, 02:54
przez dp
Panie Kolego Matejko, masz Pan za dużo wolnego czasu a za mało dzieci i roboty zawodowej :lol:
Kto to widział takie rzeczy wyprawiać ;o)

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2018, 11:22
przez iras67
Ja bym nie drukował, nie kupował gotowych z rastrem tylko wymalował od masek na papierze do kalek Techmodu,
Propagteamu albo jakiejś kalkomani z dużą plama podkładu . Dobre do tego są celulozy Gunze albo Tamiya.

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2018, 12:37
przez net_sailor
iras67 napisał(a):Ja bym nie drukował, nie kupował gotowych z rastrem tylko wymalował od masek na papierze do kalek Techmodu,
Propagteamu albo jakiejś kalkomani z dużą plama podkładu . Dobre do tego są celulozy Gunze albo Tamiya.

Obawiam się, że lakier się połamie na blasze falistej.

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2018, 12:44
przez Atlis
Kalki Ci się na modelach łamią?

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2018, 12:52
przez net_sailor
Czasem tak. Nie każdy używa Cartografu.

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: poniedziałek, 24 grudnia 2018, 13:01
przez iras67
Raczej nic się nie połamie, płyny zmiękczające do kalek reagują tak samo na farby które wymieniłem, jak na to czym drukują producenci. Zawsze można spróbować na małej i potem robić na gotowo tymi farbami które się najlepiej sprawdzą. Poprawiam -retuszuje często kalkomanie z przesunięciami jeszcze przed nałożeniem i nigdy nie miałem z tego powodu problemu. Jak to jest bardzo cienka kalka krusząca się to często na koniec dodaję na całą przed wycięciem jedną warstwe lakieru błyszczacego Tamiyi . Na stare dziadowskie z ICM to działało zawsze. Propagteam wykorzystałem raz do namalowania godła za pomoca gunze C i naklejałem bez problemów.Wchodziło w linie bez kruszenia

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: czwartek, 27 grudnia 2018, 15:43
przez Marcin_Matejko
Malowanie kalek przede mną, mam papier Techmodu i farbki celulozowe więc dam radę. Zresztą już robiłem kiedyś takie kalki i nie było problemów. Hypersol Agamy powinien je wtopić w blachę falistą.

To co dotychczas zrobiłem wygląda tak:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: sobota, 29 grudnia 2018, 01:22
przez Marcin_Matejko
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: PZL 11 III "Cleveland" 1932 skala 1/32

PostNapisane: sobota, 29 grudnia 2018, 01:36
przez piotr dmitruk
Fantastyczne!