Strona 11 z 12

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: czwartek, 20 grudnia 2018, 09:31
przez Gujos
Czy polerujesz czymś powierzchnie po malowaniu, wygląda na bardzo gładką/satynową?
A jeśli tak to czym, pytam bo najczęściej poleruje czym popadnie i jeśli nie robię tego przy świetle naturalnym to wychodzą mi jakieś "zdrady".
Pozdrawiam, G.

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: czwartek, 20 grudnia 2018, 09:54
przez Atlis
Hej, model nie był polerowany.

Tak jak pisałem, wyjeżdżam za chwilkę na Słowację i model nie uda się w tym roku skończyć, ale zdążyłem mu zrobić kumpla.

Życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt. :)

Obrazek

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: piątek, 21 grudnia 2018, 00:25
przez manas
Tak na oko, po dzisiejszej lustracji zawartości pudełka, chyba rzeczywiście Tamiya ciut przekombinowała a edkowa IXka (nawiązując do porównań z początku wątku) jako całość, z punktu widzenia sklejacza, jest rozsądniej zaprojektowana.

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 11:38
przez Atlis
No niestety Edek zdecydował podążać tą samą drogą co Tamiya, więc ich wczesne Spity też będą pocięte. Mam tylko nadzieję, że ta pokrywa silnika będzie mądrzej rozwiązana. Niestety w przypadku Mustanga już wiadomo, że będzie to do bani zrobione.

Obrazek

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 11:51
przez manas
Potwierdzam to, o czym już pisałeś: jeśli montować grzbiet (boczki) bez żadnej dodatkowej obróbki, powstaje zauważalny uskok.

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 13:01
przez Dominik
Atlis napisał(a):No niestety Edek zdecydował podążać tą samą drogą co Tamiya, więc ich wczesne Spity też będą pocięte. Mam tylko nadzieję, że ta pokrywa silnika będzie mądrzej rozwiązana. Niestety w przypadku Mustanga już wiadomo, że będzie to do bani zrobione.

Obrazek


A co nie tak z tym Kucem?

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 14:56
przez Atlis
Wiesz jak wygląda wlot powietrza czy górna pokrywa silnika?

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 16:55
przez Jacek Bzunek
Dominik napisał(a):A co nie tak z tym Kucem?

Dawno temu w Japonii
Obrazek

jeszcze dawniej w USA
Obrazek

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 16:56
przez potez
Będzie brassin ;)
A ja szcerze mówiąc kuca z edka racze ignoruję. Najwyżej będzą jakieś detale do tamki ;)

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 16:58
przez Jacek Bzunek
potez napisał(a):A ja szcerze mówiąc kuca z edka racze ignoruję. Najwyżej będzą jakieś detale do tamki ;)

A ja go bardzo KCEM - będzie się wabił J-26 ;)

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 17:03
przez Atlis
Wątpię by robili Brassin, skoro to nie jest odcięte.

D-5 można wziąć, późniejsze nie ma sensu, skoro jest Meng. Ewentualnie później B/C. Tamka jest jednak leciwa.

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 17:32
przez potez
Jest ale poza nitami różnicy nie będzie raczej. Jeśli wloty zrobią tak jak widać to i tak trzeba sztukować i tal trzeba sztukować. Jak ktoś ma do tamki jakies dodatki typu wnęki czy kabinka żywicy to jakoś nie widać przełomu. Kucyki z Tamki były zdecydowanie lepeij zrobione niż spitfire...
No i nie wiadomo czy do tego czsu sie jakiś nowy kucyk z tamki nie pojawi :mrgreen:

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 17:51
przez Atlis
Wnęki żywiczne czy cała reszta żywic do Tamki to porażka. W tym przypadku będzie miał akurat Eduard sporą przewagę.

Na zmianę generacyjną bym nie liczył. To nie Spitfire czy Zero, które były już dramatycznie przestarzałe.

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 18:13
przez Puskal
Czy coś z konikiem D Tamiyi w 48 jest nie tak. Oglądałem Menga i jednak Tamka mnie bardziej przekonuje. Nie wiem który ma lepszą bryłę ale wyrywkowe zaznaczanie nitów w Mengu wydaje mi się nie celowe.

Re: Spitfire Mk.I, 1/48, Tamiya - inbox, warsztat

PostNapisane: sobota, 22 grudnia 2018, 18:31
przez potez
Meng to moim zdaniem w ogóle porażka. Nie podoba mi sie ten model ani jego koncepcja ani wykonanie. Kilka drobnych poprawek w tamce i nie widze niczego czym mógłby EWdek wygrać. Poza zrobieniem pierdyliarda wersji różniących się 2-3 częściami.