Modelarstwo z pasją

Świetny patent z tymi tablicami! Szkoda, że nie da się tego tematu "przypiąć", żeby nie uciekło (a może się jakoś da?).
W każdym razie warto pamiętać. Czekam na ciąg dalszy.

Męczę się własnie z tablicami w tej wspaniałej skali, niestety zawsze wychodzi krzywo o tą setną część milimetra, co widać. Ale widać, że człowiek też może jak maszyna równo tablice wycinać

Dzięki wszystkim.

Tymczasem startuję z kolejnym elementem scratch - fotele. Poniżej pierwsze etapy:

1. denko miski z ciekawymi otworkami i zgrubnie docięte ścianki boczne:



2. sklejone i obrobione:



3. dalsze elementy siłowe:



4. fotel w strefie oparcia ma charakterystyczne blachy z przetłoczeniami. Najlepiej byłoby z fototrawionki, ale nie umiem, więc musiałem po swojemu. Na płytce wyrysowałem linie i wyciąłem kwadraciki inicjujące:



5. a później krok po kroku układałem mozaikę:









6. Poszpachlowane, zeszlifowane i docięte:



7. i na fotelik:



cdn....

Twoja pomysłowość jest zaskakująca, świetne wykonanie.

Mikolaj75 napisał(a):

A potem archeolodzy i znawcy powiedzą, że to kosmici, bo takie misterne wzorki to nie na ręce człowieka
Zrób odlewy na przyszłość!

Kiedyś ludzie nie umiejący pisać podpisywali się krzyżykami. Teraz ja to pokażę dziecku i powiem, że jak się nie nauczy pisać to przy każdym podpisie będzie się musiała tak napracować!

MKWJTC napisał(a):Męczę się własnie z tablicami w tej wspaniałej skali, niestety zawsze wychodzi krzywo o tą setną część milimetra, co widać.

O to to to

Cieszy fakt, że na tym świecie są ludzie którzy myślą jak coś robią

GrzeM napisał(a):Kiedyś ludzie nie umiejący pisać podpisywali się krzyżykami. Teraz ja to pokażę dziecku i powiem, że jak się nie nauczy pisać to przy każdym podpisie będzie się musiała tak napracować!

Uważaj, bo skończy się tak: „Tatusiu, pomożesz?” ze wzrokiem takim że nie odmówisz Przerabiałem, to wiem

Thalgonis napisał(a):Uważaj, bo skończy się tak: „Tatusiu, pomożesz?” ze wzrokiem takim że nie odmówisz Przerabiałem, to wiem

Dzięki
Jeszcze jeden odcinek o budowie i cięciu małych elementów i już nie będę nudził ;-)
Na obrazkach poszczególne kroki wykonania krawędzi miski fotela z otworkiem oraz "rączki katapultowania.














I po wykonaniu różnych dalszych elementów mam fotele gotowe go malowania - każdy składa się z około 130 części (niektóre poza kadrem), a i tak niektóre strefy uprościłem - tam gdzie po wklejeniu do kokpitu nic nie będzie widać.

Masz dalej nudzić - OBOWIĄZKOWO.

Mikolaj75 napisał(a):...


I po wykonaniu różnych dalszych elementów mam fotele gotowe go malowania - każdy składa się z około 130 części (niektóre poza kadrem), a i tak niektóre strefy uprościłem - tam gdzie po wklejeniu do kokpitu nic nie będzie widać.

No bez kitu. Nie wierze w to co widzę

Krzysiek Kowalik napisał(a):

Mikolaj75 napisał(a):...


I po wykonaniu różnych dalszych elementów mam fotele gotowe go malowania - każdy składa się z około 130 części (niektóre poza kadrem), a i tak niektóre strefy uprościłem - tam gdzie po wklejeniu do kokpitu nic nie będzie widać.

No bez kitu. Nie wierze w to co widzę

Że niby w co? Że gender?

Piękne te fotele :-)