Modelarstwo z pasją

GrzeM napisał(a):
Góra górą, ale czy szachownice na dole nie są nieco za małe?

Walkę z trudną materią podziwiam. Model wychodzi bardzo dobrze jak na jakość i wiek zestawu.

Czy wiadomo jest gdzie zostalo wykonane to zdjecie?

We Wrześni

do posta z 9:28:

A tam powinny być szachownice? Bo wrak na zdjęciu nie wygląda na polską maszynę. Na pewno nie jest to CZAPLA - chociażby brak drugiej kabiny, ponadto dostrzegam nieznany mi układ goleni podwozia.

KayFranz napisał(a):do posta z 9:28:

A tam powinny być szachownice? Bo wrak na zdjęciu nie wygląda na polską maszynę. Na pewno nie jest to CZAPLA - chociażby brak drugiej kabiny, ponadto dostrzegam nieznany mi układ goleni podwozia.

Masz rację, ślepota ze mnie, to nie jest Czapla - zasugerowałem się opisem... Dzięki i przepraszam.

Z pozdrowieniami
Hubert

HubertKendziorek napisał(a):

To francuski Morane, pewnie 230.

Szersze ujęcie zdjęcia wstawionego przez Huberta, szachownice wyglądają na umieszczone symetrycznie.

Dziobak napisał(a):Szersze ujęcie zdjęcia wstawionego przez Huberta, szachownice wyglądają na umieszczone symetrycznie.

A gdzie tam panie symetrycznie!
Popatrz na lewe skrzydło - wyraźnie widać, że szachownica na nim jest przesunięta co najmniej bardziej ku przodowi i -prawdopodobnie - bliżej końcówki skrzydła*.

* - tego nie jestem pewny, a nie chce mi się robić analizy geometrycznej jak Roman Stanek.

Oooo ale dobre zdjęcie!
Jak mało wiemy o Czaplach... Ciekawe czy ona latała bez tej przedniej osłony silnika? Ten kołpak na piaście śmigła też ciekawy.

Ups. Tego zdjęcia nie widziałem.
To tłumaczy schemat w/g Mirage (obraz w celach dyskusji):



Moja czapla ma szachownice pocieniowane i "bardziej" niesymetryczne.



Na razie to wszystko się świeci, ale jak pomaluję całość matowym MiG, to mam nadzieję, że będzie lepiej.



Z dołu też starałem się oddać strukturę skrzydła.



I kaem na obrotnicy dodałem.





Pozdrawiam, Bolek

Niepotrzebnie zapuszczałeś linię podziału na granicy płóciennego poszycia. W rzeczywistości konstrukcja takiego elementu wygląda w taki sposób że płótno jest naklejone na część poszycia ze sklejki na zakładkę lub płótno pokrywa w całości skrzydło. Wyraźnej linii podziału nie ma, więc takie rozwiązanie w modelu jest błędne. Reszta modelu bardzo fajnie się prezentuje.

"Piotr Mrozowski" w lewym dolnym rogu obrazka z Mirage pozwala wierzyć w solidność tego schematu malowania.
Piotr jest jednym z najbardziej wnikliwych i dokładnych badaczy malowań w Polsce, jeśli nie na świecie. Serio.
Choć bardzo jestem ciekaw, czy Czapla z motylem jest udokumentowana jakimś zdjęciem.

Dekorowanie modelu powinno uwzględniać położenie względem szczegółów konstrukcyjnych samolotu.
Problemem jest to, że lotka skrzydła jest za krótka /prosta i brak zaokrąglenia/, proszę porównać ze zdjęciem powyżej, "na wagonie".Powinna dolegać do ostatniego żebra skrzydła.
Taki błąd zakłóca także położenie popychaczy lotki, chyba powinny być na żeberkach lotki/ w pobliżu/?
Wygląda na to, że malowanie "pudełkowe" też zawiera taką niedokładność.

GrzeM napisał(a):"Piotr Mrozowski" w lewym dolnym rogu obrazka z Mirage pozwala wierzyć w solidność tego schematu malowania.
Piotr jest jednym z najbardziej wnikliwych i dokładnych badaczy malowań w Polsce, jeśli nie na świecie. Serio.

I na tym schemacie, w przypadku umieszczenia szachownic na górze płata, hilaryjnie dał d.py. To koronny dowód na dokładnosć badania. Nie, daleki jestem od deprecjonowania jego dokonań. Tylko ostrożniej z ferowaniem takich skrajnych opinii. Każdy się może pomylić, pojawiają się nowe zdjęcia itd.

Marku, a jak już oceniłeś dokonania Piotra, mógłbyś wnieść coś merytorycznego do wątku? I może jeszcze uzasadnić swoją ocenę?

Chciałbym bardzo przeprosić, jeżeli kogoś uraziłem bo nie było to moim zamiarem.
Jest niewdzięczną rolą "bycie wytykaczem', nikt tego nie lubi i ja zapewne też.
Pozostaje kwestia "odbioru" wytyku-uwagi i reakcji.
Nie kwestionowałem w całości wizualizacji Pana Morozowskiego bo temat poznałem w tym wątku/niedawno/
Kwestia lotki była poruszana na forum modelarzy rysujących w 3D.
Z tego co pamiętam, mieli niezgodną ilość żeber przy lotce .
Foto pochodzi z tego forum.
Zaznaczyłem kropkami żebra i zawiasy/chyba dobrze/, szachownica na lewym skrzydle jest dobrze widoczna a prawa, wg mnie, jest na prawo od osi zawiasy środkowej lotki/przylega do osi/.
Zdjęcie wypalałem/półcienie/ i rozjaśniałem/ światła/ aby "wydobyć" rysunek żeber bo na oryginale słabo widać.
To co przekazuję, jest wskazówką a nie krytyką .
P.S.

* - tego nie jestem pewny, a nie chce mi się robić analizy geometrycznej jak Roman Stanek

Roman Stanek, to jakaś pokrewna dusza? chętnie poznam