Hej,
Maluje kokpit 1:48. Kolejnosc chyba poprawna:
1. Podklad (Taminya black mat)
2. Kolory wlasciwe (Tamiya - zarowno X jak i XF)
3. Lakier bezbarwny polysk Tamiya X-22 (rozcienczany 1:1)
4. Washe (MIG - Sand, Tamiya Painline Black)
5. Lakier satynowy Vallejo Premium Airbruch Color (bez rozcienczenia).
Problem jaki sie pojawil to zluszczenie sie lakieru bezbarnwgeo Vallejo. Dalem go za duzo? Powinienem byl uzyc rozcienczalnika (ew jakiego)? Jakies inne pomysly? Dzieki!
Moge zostawic te zluszczenia albo probowac cos zrobic, ale co? czym moge zdjac ta warstwe lakieru bezbarwnego? Dzieki!




