Strona 1 z 1

Amiot 143 1/72 Smer

PostNapisane: czwartek, 24 stycznia 2019, 17:33
przez ModelistConstructor
Witam wszystkich !!!

Konkurs na tyle mnie zaciekawił, że postanowiłem wystartować również z drugim modelem.
Mianowice na warsztat trafi francuski bombowiec Amiot 143, moim zdaniem jest to jeden z dziwniejszych samolotów jakie kiedykolwiek widziałem. Chciałbym potraktować budowę tego modelu jako trening przed Potezem 540 (również ze Smeru), pobawić się w cieniowanie itp. Największą bolączką tego zestawu jest całkowity brak wnętrza, co przy tak dużym oszkleniu jest nieporozumieniem. Myślę, że temat jaki sobie wybrałem przyciągnie potencjalnych kibiców, mam tez nadzieję, że nic bardzo strasznego przy budowie mnie nie zaskoczy (model jest w końcu pokaźnych rozmiarów, co można też uznać za wadę)

Na razie przedstawiam tylko jedno zdjęcie, zestaw jest naprawdę spory więc musiałem zmienić tło fotograficzne :?

Obrazek

Re: Amiot 143 1/72 Smer

PostNapisane: czwartek, 24 stycznia 2019, 20:44
przez abtb
Ostro!!
Ładnie kolega uderza w temat. Temat trudny chociażby na to że model ma chyba wszystkie nity odtworzone i ciężko może być z wyszlifowaniem złączy i pozostawieniem ich w stanie nienaruszonym.

ModelistConstructor napisał(a):Chciałbym potraktować budowę tego modelu jako trening przed Potezem 540 (również ze Smeru),


Obrazek

znaczy się nie jest Kolega osamotniony w tej walce :mrgreen:

Re: Amiot 143 1/72 Smer

PostNapisane: sobota, 26 stycznia 2019, 00:34
przez Bolo07
WOW ! Uwielbiam te konstrukcje lat 30 ! Są tak brzydkie, że aż piękne !
Jakie malowanie przewidujesz ? Klasyczny chocolate płatowiec + srebrne silniki ?
Gdzieś widziałem sylwetki w nocnym kamuflażu podobnym do angielskiego - góra w plamy a dół i boki czarne.

Re: Amiot 143 1/72 Smer

PostNapisane: niedziela, 27 stycznia 2019, 14:34
przez ModelistConstructor
Właśnie też uwielbiam różne dziwne konstrukcje z lat 30, a ta jest najdziwniejsza (oprócz radzieckiego TB-3) jaką miałem na "warsztacie". Poza tym miałem ochotę na coś dużego :). Przewiduję też wykonanie chociaż szczątkowego wnętrza, samolot zamierzam wykonać w klasycznym malowaniu (chocolate), pierwotnie miała być wersja w kamuflażu, lecz nie zdobyłem do niej oznaczeń, także opieram się na tym co dostałem z pudłem ;)

Re: Amiot 143 1/72 Smer

PostNapisane: wtorek, 29 stycznia 2019, 14:03
przez ModelistConstructor
Czas coś pokazać, a sporo się ruszyło od ostatniego wpisu :)

Tak jak pisałem wcześniej, postanowiłem wykonać chociaż szczątkowe wnętrze tego jakże dziwnego bombowca.
Zdjęć w internecie nie znalazłem zbyt wiele, ale wzorowałem się na wszystkich francuskich bombowcach tego typu oraz tej epoki.
Prace rozpocząłem od wycięcia cienkich pasków z tektury która jest dodawana do gazetki z pojazdami z serii Wrzesień 1939 ;). Za pomocą pasków wykonałem imitację szkieletu, które mocowałem do połówek kadłuba za pomocą kleju uniwersalnego UHU (w niektórych miejscach strasznie się rozlał, ale nie ubolewam z tego powodu,gdyż wielu elementów wnętrza nie będzie widać) mam jednak obawy co do tego, czy da się dopasować bez problemu oszklenie.
Obrazek

Obrazek

Wykonałem też imitację tablicy przyrządów oraz siedzenia pilota. Podłogę jak i tablicę przyrządów wykonałem z jakiejś starej niepotrzebnej już plastikowej karty (zawsze mam w zwyczaju wykonywanie detali z tego co akurat mam pod ręką, co może stanowić swego rodzaju profanację w dzisiejszych "blaszkowych" czasach). Fotel natomiast wykonałem z kawałka kartonu. Kabina może nie odzwierciedla w 100% tej z prawdziwego samolotu, ale na pewno wygląda to lepiej niż pusta przestrzeń. Zamiast drążka powinien być wolant, ale moje za duże palce nie potrafią takiej małej części wykonać :(
Obrazek
Następnie wziąłem się za imitacje silników. Celowo napisałem "imitacje" gdyż po prostu w "tubach" nie znajdziemy nic. Obie osłony silników wyrównałem względem siebie za pomocą szpachli. Będę jednak zmuszony do wykonania wypukłej linii (na osłonę składają się dwa elementy, jednak w tym modelu zostały odlane razem co moim zdaniem stanowi problem przy szpachlowaniu, niechcący można pozbyć się tych linii podziałowych)
Obrazek
Ostatnim etapem prac, było pomalowanie wnętrza. Z tego co ustaliłem francuskie bombowce miały wnętrze koloru płótna, tak też pomalowałem za pomocą pędzla i Pactry A123 połówki kadłuba, oraz część kadłuba na grzbiecie (tam gdzie znajduje się wieżyczka strzelca).
Obrazek

Ogólnie model sprawia dużą frajdę i nie mogę się sam doczekać momentu kiedy stanie o własnych kołach :)

Re: Amiot 143 1/72 Smer

PostNapisane: środa, 30 stycznia 2019, 19:45
przez MKWJTC
Te francuskie ptaszki są niewiarygodne!

Znalazłem przekrój przez maszynę, może się przyda:
http://www.airwar.ru/image/idop/bww2/a143/a143-2.gif

Maciek

Re: Amiot 143 1/72 Smer

PostNapisane: niedziela, 17 lutego 2019, 23:52
przez Bolo07
Zapowiada się ciekawie. Czekam na wieżyczki strzelców.

Re: Amiot 143 1/72 Smer

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2019, 07:32
przez abtb
Biorąc pod uwagę jaka to "szklarnia" to jednak konstrukcję wewnętrzną można by było wykonać odrobinę subtelniej i bardziej szczegółowo. :cry: