Strona 1 z 2

Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: czwartek, 15 października 2009, 14:00
przez jambus
Witam.

Postanowiłem dołączyć do konkursu z modelem A6M3, co prawda ze względu na umiejętności wolałbym klasę standard, ale ten model (1982 r.) złożony tylko z pudła nie spełniałby nawet moich (bardzo skromnych) wymagań.

Oczywiście nie liczę na jakieś dobre miejsce, a raczej na dobrą zabawę i pomoc merytoryczną joko, że będzie to mój pierwszy "japończyk". :)
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jak widać nie ma zbyt wielu elementów w dodatku połowę jednej z ramek zajmuje sześciu facetów bez czapek.

Malowanie przewiduję pudełkowe:
Obrazek


..bo tylko do takiego udało mi się znaleźć zdjęcia.

Budowę zacznę od przerycia linii podziału blach, ponieważ niektóre z nich w tym wszystkie na kadłubie są wypukłe.

Pozdrawiam. :lol:

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: niedziela, 18 października 2009, 20:57
przez jambus
Witam.
Postęp w budowie mizerny, ale zawsze coś.
Udało mi się w miarę prosto przeryć linie podziału blach na skrzydłach.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I można byłoby zacząć nitowanie gdyby nie przyszedł mi do głowy ryzykowny pomysł odtworzenia odkształceń poszycia(chyba za długo gapiłem się na model Gienka). :lol:

Będę to robił pierwszy raz, więc efekty mogą być nieoczekiwane. :mrgreen:

Pozdrawiam Jarek.

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: niedziela, 18 października 2009, 21:12
przez Stratocaster
jambus napisał(a): I można byłoby zacząć nitowanie gdyby nie przyszedł mi do głowy ryzykowny pomysł odtworzenia odkształceń poszycia(chyba za długo gapiłem się na model Gienka). :lol:


Dla tej skali odkształcenia powierzchni... Skok na głęboką wodę. Tym bardziej życzę powodzenia i trzymam kciuki!

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: niedziela, 18 października 2009, 21:56
przez Jaho63
jambus napisał(a):Udało mi się w miarę prosto

Nie żartuj, dla mnie bomba. :)

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: niedziela, 18 października 2009, 22:14
przez lejgo_inc
"W miarę prosto" :)
Wracam do biurka ćwiczyć rycie linii, kurcze blade.
Jestem bardzo ciekaw jaki uda ci się osiągnąć efekt z tym odkształcaniem powierzchni płatowca - trzymam kciuki.

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: niedziela, 18 października 2009, 22:30
przez jambus
Dzięki za uznanie, ale najdłuższe linie zrobiła za mnie Tamiya chociaż nie wiedzieć czemu pozostałe były wypukłe.

A co do odkształceń poszycia to mam spore wątpliwości czy efekt nie zniknie po pomalowaniu matowym lakierem. Gdyby powierzchnia była błyszcząca to niewątpliwie byłoby to widoczne, a tak... :?:

Muszę się z tym przespać :-/

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: poniedziałek, 19 października 2009, 11:25
przez erkamo
jambus napisał(a):Udało mi się w miarę prosto przeryć linie podziału blach na skrzydłach.


"Pic na wode". Przeciez widac, ze calosc to fabryczne trasowanie Tamiyi. (W inbox-ie wypraski biale, a tu szare).
Bujac to my, ale nie nas.

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: poniedziałek, 19 października 2009, 11:59
przez jambus
erkamo napisał(a):"Pic na wode". Przeciez widac, ze calosc to fabryczne trasowanie Tamiyi. (W inbox-ie wypraski biale, a tu szare).
Bujac to my, ale nie nas.


Napisałem, że długie linie były wykonane przez producenta jako wgłębne resztę musiałem wytrasować. Kolory wyprasek różnią śię być może dlatego, że zdjęcia robione były przy różnym oświetleniu. Jeżeli chcesz to sprawdzić poszukaj tego zestawu i się przekonaj.

A jeżeli podejżewasz mnie o oszustwo to widocznie sam byłbyś gotowy tak zrobić, ja nie mam powodu.

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: poniedziałek, 19 października 2009, 12:07
przez dewertus
Zazdroszczę linii :mrgreen: , w moim Fiaciuku wprawdzie (w/g mnie) linie zmieniły klasyfikację z rowów mariańskich na rowy melioracyjne :mrgreen: ale nadal są to rowy a nie linie.

Kolega ekramo chyba pracuje w CBA lub też innym CBŚ, bo wszędzie węszy spisek ;o)

pzdr.
Hubert

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: poniedziałek, 19 października 2009, 12:45
przez jambus
Rycie linii na płaskiej powierzchni to naprawdę nic trudnego, moje linie też wyglądały jak rowy dopóki nie zacząłem ściśle stosować się do rad zawartych na tym forum, a chyba najważniejsza to bardzo lekko dociskać narzędzie którym się posługujemy.

Pozdrawiam. :)

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: poniedziałek, 19 października 2009, 12:56
przez bartek piękoś
Ładnie idzie. Będę obserwował.
Dajesz z tym poszyciem! Ja na pewno też spróbuję w tej skali.
Będziesz scratchował? Jeśli tak to co?

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: poniedziałek, 19 października 2009, 13:09
przez erkamo
jambus napisał(a):A jeżeli podejżewasz mnie o oszustwo to widocznie sam byłbyś gotowy tak zrobić, ja nie mam powodu.


Jesli masz na mysli taki maly szwindel w celu osiagniecia zwyciestwa w konkursie, to kto wie. Moze bym i sprobowal.(Tu wstawic pasujacy emotikon)

Niestety emotikony u mnie nie dzialaja (nie wiem dlaczego, bo dotad bylo wszystko O.K.). Gdybym je zasosowal, nie bylbys tak zgorszony moim postem. Widze, ze jestes smiertelnie powazny jesli chodzi o modelarstwo.
Ad rem. Twoje linie moga stanowic pokaz dla innych kolegow, probujacych dokonywac podobnych przerobek.

dewertus napisał(a):Kolega ekramo chyba pracuje w CBA lub też innym CBŚ, bo wszędzie węszy spisek


Wolalbym CIA albo BND, bo tam chyba lepiej placa (ale pewien to nie jestem)

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: wtorek, 20 października 2009, 00:15
przez jambus
erkamo napisał(a):Niestety emotikony u mnie nie dzialaja (nie wiem dlaczego, bo dotad bylo wszystko O.K.). Gdybym je zasosowal, nie bylbys tak zgorszony moim postem. Widze, ze jestes smiertelnie powazny jesli chodzi o modelarstwo.
Modelarstwo traktuję jako hobby i sposób na stres. Dzisiaj gdy wróciłem z frontu tzn. z pracy lekko podminowany i chciałem się odstresować wchodząc na moje ulubione forum, przeczytałem posta w którym bez jednego uśmieszku czy przymrużenia oka atakowano moją kryształową uczciwość. ;o)
Niewiele myśląc napisałem odpowiedź i...wyszedłem na faceta bez poczucia humoru który nie potrafi rozpoznać żartu. :oops:
W dodatku muszę zmienić cały plan budowy. Miałem zamiar kupić żywiczny silnik, kilo blach do kabiny, zgrabnie to zmontować, pomalować i napisać, że wszystko zrobiłem od podstaw "tymi ręcami".Teraz jestem podejrzany i z przekrętu nici. :mrgreen:
bartek piękoś napisał(a):Dajesz z tym poszyciem! Ja na pewno też spróbuję w tej skali.



Niestety w tym modelu odkształcenie poszycia muszę sobie odpuścić. Wczoraj zrobiłem próbę na kawałku plastiku i niestety po pomalowaniu efekt prawie całkowicie zniknął, być może za płytko wydrapałem materiał bo nierówności widać tylko podczas patrzenia na powirzchnię pod bardzo ostrym kątem.
Po drugie samolot miał gęstą siatkę nitów i stwierdziłem, że na razie jestem "za cienki Bolek" żeby zaczynać taką zabawę.

Pozdrawiam. :)

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: wtorek, 20 października 2009, 00:32
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Podziwiam robotę. Zastanawiam się tylko czy zamiast ryć linie i być posądzanym ( ;o) ) nie lepiej było dorzucić trzy dychy i kupić Hasegawę tym bardziej, że wydajesz na żywicę i blachy ? Mam wyjątkową słabość do Hampa z Tamki bo to był mój pierwszy model po pierwszym powrocie do modelarstwa (zakupiony w Szwecji za ciężko zarobione dewizy) więc jestem ciekawy co z tego wyjdzie. Śledzę wątek z zaciekawieniem i mam pytanie czy nie warto zmierzyć się z arcyciekawym malowaniem z wieka pudełka? Istnieje spora ilość interpretacji tego malowania i jestem ciekawy, którą byś wybrał no i jaka ciekawa dyskusja w tym temacie się zrodzi.

Re: Mitsubishi A6M3 HAMP-Tamiya 1/48-Open

PostNapisane: piątek, 30 października 2009, 15:48
przez jambus
Witam. :)

Ostatnio nie miałem zbyt dużo czasu, więc postęp niewielki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):mam pytanie czy nie warto zmierzyć się z arcyciekawym malowaniem z wieka pudełka?

Owszszem malowanie ciekawe. Jest tylko jeden problem, nie mam żadnego zdjęcia orginału w takim kamuflażu.
Ale do malowania jeszcze daleko i jeżeli znajdę jakieś materiały na ten temat to może się skuszę.

Pozdrawiam. :lol: