Rozpoczynam relację z budowy wielkiej jaskółki

"In-box'u" nie robię ponieważ model rozgrzebałem jakiś czas temu i ramki są już mocno zdewastowane. Ten model wzbudza we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony jest wystarczająco szczegółowy, ale ramki z drobnymi częściami wykazują niewielkie, acz uciążliwe, przesunięcie połówek formy. Nie ma co marzyć o szybkim zbudowaniu tego modelu, bo obróbka zajmuje sporo czasu. W moim egzemplarzu główne części płatowca pasują do siebie wręcz idealnie, ale znów można mieć zastrzeżenia do niezbyt gładkiej faktury powierzchni. Tak czy owak model jest bardzo fajny i daje sporo frajdy.
Model robię w malowaniu Heinza Bara z III./EJG 2, "biała 17", nr maszyny 110956. Malowanie wg masek Montex'u. Niestety nie potrafię znaleźć zdjęć tej maszyny więc robię trochę "na czuja". Mam też przy okazji pierwsze zapytanie: wnętrze kadłuba i zewnętrzne części wanny pilota maja być w kolorze metalu czy RLM 02?
Waloryzacji zestawami nie przewiduję. Kilka rzeczy zamierzam dodać od siebie, głównie przewody w miejscach widocznych z zewnątrz.
Jak na razie zbudowałem kokpit, pomalowałem wannę z zewnątrz zgodnie z instrukcją trumpka na RLM 02, ale nie jestem pewien tego koloru. Dodałem przewody wychodzące z zegarów tablicy rozdzielczej oraz pasy na pedałach orczyka. Czekają mnie jeszcze tylko drobne poprawki malarskie.




Obecnie kończę przedział uzbrojenia i komorę podwozia przedniego. Jak skończę to wrzucę kolejne fotki.