Modelarstwo z pasją

Z Ki-100 już bliżej niż dalej. Wypełniając pojawiającą się pustkę na warsztat włazi nowy Kawasaki. Malowanie jeszcze nie wybrane. Miałem zakupić jeszcze trawionkę Brenguna, ale nie będę dawał pięćdziesiąt ziko za 2cm2 blachy. Kupię następny model :mrgreen:

Dorzucę jedynie Edkowe pasy bo jakieś tam mam.

Obrazek

No i super. Też myślę, że blacha Brenguna jest tu zbędna.
A co do malowania.... ja chyba bym poszedł w klasykę.... Kobayashi....

To jest wersja opracowana przy pomocy specjalistów w Wielkopolski ;o)

Tylko nie Kobayashi. :mrgreen:

Pliz

A nie lepiej Tamiya? Na pewno łatwiejsza w budowie... Ale kalki ciekawe.

Co do malowania to widziałem kiedyś jaskółkę srebrną w zielone małe plamki. Hinomaru zdaje się były na białych pasach. Coś ala jak poniżej. Ten ostatni jest super

Obrazek

Dominik napisał(a):A nie lepiej Tamiya? Na pewno łatwiejsza w budowie... Ale kalki ciekawe.

Tego wyrwałem po taniości. Jakbym miał kupować po cenie katalogowej w sklepie to wziął bym Tamkę.

Ale ten ostatni bokorys przedstawia wersję otsu a twój model to wersja tai. Więc malowanie odpada.

Krzysiek, gdybyś zdecydował się na malowanie inne niż ,,Kobayashi'' i chciał się pozbyć kalek do niego to byłbym zainteresowany :mrgreen:

A swoja drogą to szkoda, że nie model z Tamiyi. Wykonanie wyprasek to jest przepaść, ale rozumiem -finanse

Taka mała sugestia, co do prezentacji
Obrazek

A jakby coś nie wyszło, to zawsze można tak:
Obrazek

cris napisał(a):Krzysiek, gdybyś zdecydował się na malowanie inne niż ,,Kobayashi'' i chciał się pozbyć kalek do niego to byłbym zainteresowany
A swoja drogą to szkoda, że nie model z Tamiyi. Wykonanie wyprasek to jest przepaść, ale rozumiem -finanse

Nie robię, mogę odstąpić.

piotr dmitruk napisał(a):Taka mała sugestia, co do prezentacji

A jakby coś nie wyszło, to zawsze można tak:

Dopóki nie rozróżniałem jeszcze wersji ki 61 przymierzałem się właśnie do malowania tej zamaskowanej maszyny. Jest sporo więcej jej zdjęć. Inspiracje do prezentacji super, ale temat podstawki pod samolot przypuszczam, że u mnie będzie jeszcze długo dojrzewał...

No to czekam na postępy bo na pewno będzie co podziwiać.Aż korci żeby swojego zacząć ;o)

Krzychu,

Trn zamaskowany to Jaskółka z krótką mordką, a Twój to Tei, z długą. Odpada.

Dominik napisał(a):Krzychu,

Trn zamaskowany to Jaskółka z krótką mordką, a Twój to Tei, z długą. Odpada.

Wiem wiem. Tak jak pisałem przymierzałem się do niego jak jeszcze nie rozróżniałem wersji jaskółek. Teraz już wiem, że jest więcej niż jedna

. Tak na marginesie RS ma w innym pudle to malowanie

Obrazek

Tak sobie przeglądałem na yt filmiki z dżapsami i trafiłem na super nagranie. Jest opisane jako Okinawa '45. W 15" pojawia się maszyna, której akurat jest malowanie pudełkowe do którego się skłaniałem jakbym miał z pudła wybierać. Na 99% zostaję przy nim

Obrazek