W tej skali można się pokusić o naprawdę wierne odtworzenie tego żłobkowania, którym poryto znaczną część płatowca. Wielkość kadłuba robi wrażenie. Skrzydła też masz, czy będziesz robił od podstaw?
Mam skrzydła, wszystko jest drukowane z pojedynczej warstwy materiału, więc bardzo cienkie i delikatne. Oczywiście pokusa jest wielka aby odwzorować całe żłobkowanie poszycia. Na razie chce poskładać to co zostało wydrukowane a potem być może będziemy dorabiać poszycie twoją metodą.
Po kolei. W zamierzeniach projektanta był to model RC, ale ja chce zrobić redukcyjny. Jest masa niedokładności wynikająca z ograniczeń druku 3D oraz właśnie z pierwotnego zamierzenia, np brak wnętrza kabiny, albo otwory które nie są mi potrzebne do niczego. Postanowiłem najpierw posklejać to do kupy a potem bawić się w waloryzację, po prostu obawiam się że jak zacznę wchodzić w szczegóły to nigdy nie skończę. Ideałem byłoby np. pokryć pierwotną strukturę 3D blaszkami zgodnie z oryginałem.
Pewnie że można się wykazać, można nawet z tego zrobić projekt grupowy. Jeden robi silnik, drugi kabinę a trzeci poszycie kadłuba itd. Bo aby się wykazać życia by mi nie starczyło, takie są tu możliwości.
W sumie fajnie ale parę rzeczy jest uproszczone np. zastrzały, osłona silnika, śmigło. Ja bym wydrukował te elementy jeszcze raz poprawnie. Wnętrze możesz zrobić na podstawie jakiejś kartonówki. Nie wchodził bym w szczegóły tylko skupiłbym się na w miarę poprawnej bryle, szkoda czasu. Ile kosztuje wydrukowanie takiej 11 z projektu?