Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez bulbulgator4000 » środa, 29 maja 2019, 16:18

Panowie, prośba o pomoc - składam BP Defianta w 1:48 od Trumpka.
Czy te łączenia były widoczne czy je szpachlować? Szukam po zdjęciach historycznych ale nie znalazłem pokazujących spód samolotu :-/

P.S. spasowanie połówek po ... uju.

Obrazek
bulbulgator4000
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela, 17 marca 2019, 10:09

Reklama

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez MIRO » środa, 29 maja 2019, 20:30

Nie szpachluj. Sam nitowałeś, czy to wizja trumpka?
Pozdrawiam
Mirek
Путiн хуйло!
Avatar użytkownika
MIRO
 
Posty: 1742
Dołączył(a): piątek, 21 listopada 2008, 09:36
Lokalizacja: Opole

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez Jacek Bzunek » środa, 29 maja 2019, 22:57

MIRO napisał(a):Nie szpachluj.

Szpachluj a potem natnij ;)
Słuchajcie uważnie bo nie będę powtarzać!
----------------------------------------------------------
Avatar użytkownika
Jacek Bzunek
 
Posty: 5875
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:35
Lokalizacja: Szczecin

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez iras67 » czwartek, 30 maja 2019, 12:00

Cały ten spód nie ma nic wspólnego z oryginałem ;o) . Z przodu linia ma byc ale po bokach zakryta zachodzącymi na spód blachami oprofilowania skrzydło/kadłub. Z tyłu łączenie ma zasłaniać chłodnica wody. Jeśli nie nachodzi w Trumpku to zaszpachluj.
http://soyuyo.main.jp/defiant/defiante-1.html
Tu masz link do najbardziej wiarygodnych rysunków Defianta. Te w książce Stratusa to nieporozumienie.
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2704
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez potez » czwartek, 30 maja 2019, 12:29

W książce stratusa jest fajna ciekawostka. Plany w środku to jakaś radosna fikcyjna twórczość, natomiast to co jest kolorówka na okłądce jest prawidłowe - łacznie z nitowaniem :mrgreen:
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez Wojciech Perkowski » czwartek, 30 maja 2019, 13:43

potez napisał(a):W książce stratusa jest fajna ciekawostka. Plany w środku to jakaś radosna fikcyjna twórczość, .....


Pewnie pasują do modelu Trumpka ? ;o)
Wojtek
Wojciech Perkowski
 
Posty: 704
Dołączył(a): sobota, 13 października 2007, 13:07
Lokalizacja: okolice Białegostoku

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez iras67 » czwartek, 30 maja 2019, 14:50

Wojciech Perkowski napisał(a):
potez napisał(a):W książce stratusa jest fajna ciekawostka. Plany w środku to jakaś radosna fikcyjna twórczość, .....


Pewnie pasują do modelu Trumpka ? ;o)

Do Trumpka pasują rysunki modelu blokowego z drewna z lat 50tych ! :mrgreen: które są okropne:-). Ale nie psujmy zabawy autorowi modelu. Nie wiem czy jest sens poprawiać bryłę tego modelu bo to trudniejsze niż korekty które często robi A.Ziober...
Na pewno wartałoby zrobić coś z kadłubem za wieżyczką który w takim kształcie uniemożliwiałby jej używanie:-).
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2704
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez MIRO » czwartek, 30 maja 2019, 16:16

iras67 napisał(a): Z tyłu łączenie ma zasłaniać chłodnica wody. Jeśli nie nachodzi w Trumpku to zaszpachluj.
http://soyuyo.main.jp/defiant/defiante-1.html
Tu masz link do najbardziej wiarygodnych rysunków Defianta.

Te plany może i są najlepsze, ale nie doskonałe. Akurat w okolicach klap i chłodnicy wody pozostawiają nieco do życzenia. Chłodnica nie zasłania całej linii. Co do przodu zgoda, ale z tego co widać to te oprofilowanie szanowany i lubiany producent pominąć raczył.
Jacek Bzunek napisał(a):Szpachluj a potem natnij ;)

Perfekcjonista kurna :mrgreen:
Pozdrawiam
Mirek
Путiн хуйло!
Avatar użytkownika
MIRO
 
Posty: 1742
Dołączył(a): piątek, 21 listopada 2008, 09:36
Lokalizacja: Opole

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez djack » czwartek, 30 maja 2019, 17:14

Jacek Bzunek napisał(a):
MIRO napisał(a):Nie szpachluj.

Szpachluj a potem natnij ;)

Żydzi w mieście Chełmie postanowili zbudować publiczną łaźnię. Podczas budowy nie mogli się dogadać, czy deski na podłodze mają być heblowane czy nie. Zwolennicy heblowania twierdzili, że na gładkich deskach nie będą wbijać się drzazgi. Przeciwnicy heblowania uważali, że na nieheblowanych deskach nikt się nie poślizgnie. Poszli do rabina i pytają - Rabbi, poradź. Heblować czy nie Heblować? Rabin pomyślał i odpowiedział : Heblować... I kłaść heblowanym do dołu.
djack
 
Posty: 338
Dołączył(a): wtorek, 9 września 2008, 21:52

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez bulbulgator4000 » czwartek, 30 maja 2019, 20:58

MIRO napisał(a):Nie szpachluj. Sam nitowałeś, czy to wizja trumpka?


To wizja Trumpka ;)

iras67 napisał(a):Cały ten spód nie ma nic wspólnego z oryginałem ;o) . Z przodu linia ma byc ale po bokach zakryta zachodzącymi na spód blachami oprofilowania skrzydło/kadłub. Z tyłu łączenie ma zasłaniać chłodnica wody. Jeśli nie nachodzi w Trumpku to zaszpachluj.
http://soyuyo.main.jp/defiant/defiante-1.html
Tu masz link do najbardziej wiarygodnych rysunków Defianta. Te w książce Stratusa to nieporozumienie.


Dzięki wielkie! Swoją drogą jest jakaś ogólnodostępna baza rysunków technicznych samolotów z WWII? Czy trzeba szukać dla każdego modelu z osobna?
bulbulgator4000
 
Posty: 10
Dołączył(a): niedziela, 17 marca 2019, 10:09

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez djack » czwartek, 30 maja 2019, 21:12

bulbulgator4000 napisał(a):Swoją drogą jest jakaś ogólnodostępna baza rysunków technicznych samolotów z WWII? Czy trzeba szukać dla każdego modelu z osobna?

Np.
http://www.airwar.ru/other/drawe.html
djack
 
Posty: 338
Dołączył(a): wtorek, 9 września 2008, 21:52

Re: Boulton Paul Defiant 1:48 Trumpeter

Postprzez potez » czwartek, 30 maja 2019, 22:12

tam jest w większości gówno totalne i zmioty zeskanowane byle jak i w byle jakości od 1920 roku, co komu tam wpadło w łapy. . Trzeba szukać, aczkolwiek szalony japończyk kilka typów pięknie narysował i warto od niego zaczynać poszukiwania. No i KSIĄŻKI KUPOWAĆ a nie piracic wszystko w sieci bo w końcu przestanie ktokolwiek cokolwiek wydawać sensownego... :?
tak, jestem #ponurymodelaż
Avatar użytkownika
potez
 
Posty: 4681
Dołączył(a): środa, 28 listopada 2007, 11:24
Lokalizacja: Bielsko-Biała


Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości