P-40F Trumpeter 1:32

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez KRL » czwartek, 20 czerwca 2019, 10:46

Jacek Bzunek napisał(a):
KRL napisał(a):jakiś link do tego gdzie można zakupić takie pasy

https://hgwmodels.cz/en/12-132-scale



Dziękuję Jacku, może coś zakupię i sprawdzę jak to wygląda w praktyce.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1098
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Reklama

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez Atlis » czwartek, 20 czerwca 2019, 11:19

Są też w niektórych polskich sklepach. Część oferty na HGW na Allegro.
Avatar użytkownika
Atlis
 
Posty: 2593
Dołączył(a): piątek, 25 marca 2016, 13:39
Lokalizacja: Rostock / Szczecin / Sliač

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez KRL » czwartek, 20 czerwca 2019, 11:24

Atlis napisał(a):Są też w niektórych polskich sklepach. Część oferty na HGW na Allegro.



Poszukam czegoś i zamówię zobaczę jak to wygląda w realu.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1098
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez KRL » czwartek, 20 czerwca 2019, 12:17

Uzupełnienie tematu.

Udało mi się połączyć dwie połówki kadłuba - części jak do tej pory pasują do siebie zaskakująco dobrze i nie napotkałem na problemy, ale jest jedna kwestia która w tej materii warta jest wspomnienia.

Połączenie ramek i elementów - nie wiem za bardzo jak można było wpaść na pomysł by te łączenia były nie od spodu elementów a od góry co wymaga naprawiania elementu po wycięciu.

Dla mnie to absurd ale takie życie modelarza.



Obrazek



Wracając do kadłuba jak wspomniałem sklejony i od razu zaszpachlowane miejsca łączeń, staram się tak robić by przyspieszyć sobie pracę więc nie szpachluje wszystkiego po sklejeniu całości ale staram się to robić etapami.

Łatwiej obrabiać szpachle na mniejszym elemencie niż później na całym modelu, choć czasem jest to konieczne ponieważ szpachlowanie zwykle wykonuje dwa razy - pierwszy raz jako wypełnienie ubytków i drugi raz jako finisch.

Miejsca oznaczone na fotce nie zostały jeszcze sklejone - kabina wklejona jedynie od góry, zrobiłem tak by mieć możliwość ruchu przy wklejaniu skrzydeł. 



ObrazekObrazekObrazek



W pracach modelarskich jest jeden moment za którym nie przepadam - mam na myśli odtwarzanie nitów i linii podziału, dlatego też przed obrabianiem szpachli zaklejam sobie taśmą miejsca w okolicy by nie uszkodzić linii i nitów.

Mniej później mam do odtwarzania.

Obrazek



Kolejny krok to obróbka wstępna szpachli i zwykle też odtwarzam później linie - nity nie.



Obrazek



Przygotowałem i pomalowałem wnęki podwozia głównego element ten w modelu Trumpka jest maksymalnie uproszczony, malowanie to włąsciwy kolor + suchy pędzel tak by nadać mu odrobinę "życia"

ObrazekObrazek



Wklejam wnęki i mogę dalej wklejać górną część skrzydła, wybrałem wersję z uchylonymi klapami więc konieczne jest wklejenie sporej ilości nędznych blaszek które są grube i moim zdaniem marnej jakości. Jednak przy budowie modelu prosto z pudła tak już jest.



Obrazek



Na koniec kilka informacji technicznych:

Bo padły pytania na PW.

Klej jakiego używam to zwykle Tamiya EXTRA THIN CEMENT 87182 nauczyłem się po początkowych problemach pracować na wersji szybkiej i głównie tego kleju używam

Do podkładowania używam zwykle podkładu Epoxy Primer Extra Fast lub ewentualnie Tamiy Light Gray 87064

Elementy wnętrza staram się malować dodając do farb rozcieńczalnika z aktywatorem przyspiesza to schnięcie ale nade wszystko zwiększa odporność farby na zmywanie co pozwala mi na robienie rożnych zabiegów bez konieczności nakładania lakieru bezbarwnego i oczekiwania na jego wyschnięcie.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1098
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez shadowmare » czwartek, 20 czerwca 2019, 14:57

Ekspresowo idzie. Używasz różnych nie modelarskich rzeczy to może masz alternatywę dla rozcieńczalnika - Thinnera Gunze?
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1573
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez Łukasz_K » czwartek, 20 czerwca 2019, 15:56

KRL napisał(a):Klej jakiego używam to zwykle Tamiya EXTRA THIN CEMENT 87182 nauczyłem się po początkowych problemach pracować na wersji szybkiej i głównie tego kleju używam


A możesz powiedzieć jakie miałeś z nim problemy na początku i dlaczego teraz jest lepszy od zwykłego? Ja po zużyciu połowy quick seta jednak wróciłem do zwykłego.
Obrazek Obrazek Obrazek
..bo zawsze są i głupsi w społeczności...
Avatar użytkownika
Łukasz_K

Zimna Wojna 1
 
Posty: 4778
Dołączył(a): piątek, 29 kwietnia 2016, 12:58
Lokalizacja: Bstok

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez skusz » czwartek, 20 czerwca 2019, 16:27

I jeszcze jedno pytanko, jakiej szpachlówki używasz, że tak szybko można ją obrabiać. Po kolorze myślę, że to Revell lub Agama. Twoje galerie są super, szkoda że warsztaty to takie rodzynki.
Pozdrawiam Sławek Kusz
Portfolio : viewtopic.php?f=207&t=20734
Avatar użytkownika
skusz

100-lecie Niepodległości
 
Posty: 3142
Dołączył(a): sobota, 3 stycznia 2009, 16:27
Lokalizacja: Roztocze

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez KRL » czwartek, 20 czerwca 2019, 16:41

shadowmare napisał(a):Ekspresowo idzie. Używasz różnych nie modelarskich rzeczy to może masz alternatywę dla rozcieńczalnika - Thinnera Gunze?


Nie wiem o którym produkcie piszesz nie znam dobrze produktów Gunze, moje doświadczenie z produktami modelarskimi jest symboliczne, natomiast jako osoba zajmująca się zawodowo farbami zawsze wyznaję zasadę że najlepszym rozwiązaniem jest dedykowany produkt.

astarott napisał(a):
KRL napisał(a):Klej jakiego używam to zwykle Tamiya EXTRA THIN CEMENT 87182 nauczyłem się po początkowych problemach pracować na wersji szybkiej i głównie tego kleju używam


A możesz powiedzieć jakie miałeś z nim problemy na początku i dlaczego teraz jest lepszy od zwykłego? Ja po zużyciu połowy quick seta jednak wróciłem do zwykłego.


Może problemy to zbyt dużo powiedziane ten klej ma nie co niższą lepkość od tego z ciemniejszą nakrętką (standardowego) przez to wymaga więcej uwagi by nie pociekł po elemencie który natychmiast uszkodzi więc musiałem nauczyć się nim pracować i jak napisałem w tej chwili standardowy używam sporadycznie.

skusz napisał(a):I jeszcze jedno pytanko, jakiej szpachlówki używasz, że tak szybko można ją obrabiać. Po kolorze myślę, że to Revell lub Agama. Twoje galerie są super, szkoda że warsztaty to takie rodzynki.


Używam szpachli która nie pochodzi z palety modelarskiej jest to szpachla chemoutwardzalna PE tylko w laboratorium w firmie dodaje sobie do niej specyfiku w postaci resiny mieszanej z reducerem by miała płynna postać dziki temu mogę nakładać ją pędzelkiem.
Przed nałożeniem dodaje aktywatora i aplikuję, po 15-20 min jest gotowa do obróbki. Dziś szybciej bo mam w pracowni sporą temperaturę.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1098
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez shadowmare » czwartek, 20 czerwca 2019, 17:00

astarott napisał(a):A możesz powiedzieć jakie miałeś z nim problemy na początku i dlaczego teraz jest lepszy od zwykłego? Ja po zużyciu połowy quick seta jednak wróciłem do zwykłego.

Nie żartuj, ja używam Gunze i to świetna rzecz. Nie brudzisz elementów klejem, spawasz plastik że czasem nie trzeba szpachlowac, oczyszczasz powierzchnie po szlifowaniu, uniwersalny jest, nie wyobrażam sobie sklejania bez niego.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1573
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez Łukasz_K » czwartek, 20 czerwca 2019, 17:10

shadowmare napisał(a):Nie żartuj


Chodzi mi o te 2 produkty, a nie o zwykły cement :->

Image
Obrazek Obrazek Obrazek
..bo zawsze są i głupsi w społeczności...
Avatar użytkownika
Łukasz_K

Zimna Wojna 1
 
Posty: 4778
Dołączył(a): piątek, 29 kwietnia 2016, 12:58
Lokalizacja: Bstok

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez shadowmare » czwartek, 20 czerwca 2019, 18:21

Odpowiednikiem Extra Thina Tamki jest Gunze MrCement S, którego używam, zwykły cement to tylko do dużych części, połówek kadłuba itp.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1573
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez KRL » czwartek, 20 czerwca 2019, 18:51

Ostatnie uzupełnienie tematu na dziś i dobrze bo mam już dość. :)

Skrzydła sklejone czas spasować je do kadłuba. Jak widać na fotach nie ma stresu wręcz przeciwnie jest bardzo dobrze.

ObrazekObrazek

Podklejam osadzenie kabiny i wklejam skrzydła. Staram się by spasowanie było możliwie jak najlepsze tak by po oszlifowaniu nie trzeba było szpachlować miejsc łączeń.
Może jednak po wyschnięciu okazać się że miejscowo będzie jednak konieczne lekkie szpachlowanie ale to wyjdzie po wyschnięciu.
Stosując szybki klej w zasadzie można miejscowo sterować tym jak układa się szczelina i spasowanie podczas sklejania.

Wyszło to tak:

ObrazekObrazek

Czas na resztę gratów usterzenie pionowe, poziome i kilka drobnych części pod kadłub.

Obrazek

Teraz coś co zawsze sprawia mi problemy czyli blaszki wolę zdecydowanie części z tworzywa.

ObrazekObrazekObrazek

Na koniec szpachla na natarcia na skrzydłach i usterzeniu + poprawki na kadłubie i w zasadzie tyle w kwestii sklejania samego samolotu. Na koniec sklejam drobnicę golenie, klapy podwozia, duperelki i maskowanie oszklenia.

ObrazekObrazekObrazek

Jak wspominałem na początku model jest naprawdę prosty do złożenia i dodatkowo bardzo ładnie spasowany więc składa się jak klocki lego.

Teraz czas na błogie lenistwo.
Pozdrawiam wszystkich.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1098
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez KRL » piątek, 21 czerwca 2019, 13:28

Uzupełnienie po pracach porannych i czas na mały odpoczynek na rowerze. :)

A tym czasem model wyszpachlowany obrobiony, kabina zamaskowana podobnie wnęki podwozia ogólnie mówiąc gotowy do dalszych prac.

ObrazekObrazekObrazek

Teraz bardzo ważna kwestia którą odkryłem jakiś czas temu, zwykle na tym etapie robiłem odtwarzanie linii podziału i nitów zawsze robiłem to na surowym modelu.
Niestety męczyło to bardzo mocno moje oczy ponieważ dostrzec linie i nity na modelu po szlifowaniu jest trudno.

Kiedyś przez przypadek musiałem poprawić kilka linii i nitów na modelu który już był w podkładzie okazało się to znacznie prostsze - krótko mówiąc lepiej widać to co trzeba zrobić.

Więc od jakiegoś czasu nakładam przed odtwarzaniem linii podziału i nitów podkład - oczywiści nie na cały model a jedynie na miejsca gdzie jest szpachla aż do granicy gdzie obrabiałem papierem ściernym.
Ten sposób ma jeszcze jedną ciekawą funkcję - po podkładzie widać ewentualne niedoróbki i drobne wady więc można od razu na tym etapie dokonać korekty.

Tak się zdarzyło w tym wypadku i widać że musiałem nałożyć jeszcze odrobinę szpachli na grzbiet za kabiną.

ObrazekObrazek.

Na koniec poprawka linii podziału i nitów:

ObrazekObrazek

Model opuszcza hangar produkcja płatowca i przesuwany jest na lakiernię - to mój ulubiony moment na modelarskim warsztacie :D
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1098
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez KRL » piątek, 21 czerwca 2019, 21:05

Ostatnie uzupełnienie dziś.

Model wylądował na lakierni i jest to moment w którym zawsze zastanawiam się co chcę zrobić i w kolejnym kroku jak chcę to zrobić.
Pozwolę sobie dodać że w tym wypadku nie mam do końca wpływ na to jaki ma być ten model czy ma być to model P-40 prosto z fabryki czy jednak co po przeciwnej stronie.
Dodam iż moje zmagania z modelem śledzi osoba dla której wykonuję ten model i dziś ok 10 rano otrzymałem telefon z informacja że po bardzo dokładnym przemyśleniu sprawy efekt końcowy ma być dość intensywny i mocny. Czyli krótko mówiąc nie o stanie fabrycznym tu mowa a tuz przed remontem lub złomowaniem ;o)

Więc do roboty na początek zawsze przemywam model zmywaczem lakierniczym ja używam zmywacza PPD D837 kolejny krok to Pre Shading który stanowi bazę do reszty działań malarskich.

ObrazekObrazekObrazek

Wiem że wiele osób właśnie tak wykonuje PS i przyznam że też mi się tak czasem zdarza jednak tym razem wykonałem to jedynie w celach nazwę je opisowych.

Taki PS z delikatnymi liniami wykonują głownie wtedy gdy model ma nosić niezbyt wiele śladów użytkowania i zależy mi na subtelnym wykończeniu.
P-40 subtelny nie będzie więc wolę mieć już ba wstępie mocne linie i duży kontrast w dalszym etapie będę sobie regulował siłę krycia farb wypełnienie tych kontrastów.

Używam kolorów"

-czarny, biały i liquid metal ten ostatni w zaplanowanych miejscach gdzie będę wykonywał chipping (obicia)

Więc PS w tym wypadku robię tak:

ObrazekObrazekObrazek

Jak wspominałem kolor metaliczny jest w miejscach które będę osłaniał specjalną pastą by zrobić obicia oczywiście można tu użyć jakiegoś płynu maskującego ja używam pasty SATA jest ona w formie kremu.

Przyznam że dziś przez cały dzień w zasadzie już pomalowałem model i porobiłem sporo różnej maści efektów ale by dokładnie opisać krok po kroku co i jak i zwolnić odrobinę tempo dodawania materiału na tym dziś kończę.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Na warsztacie
wietrzenie
Avatar użytkownika
KRL
 
Posty: 1098
Dołączył(a): sobota, 21 marca 2015, 23:02
Lokalizacja: Gdańsk

Re: P-40F Trumpeter 1:32

Postprzez shadowmare » piątek, 21 czerwca 2019, 21:52

Jedyne malowanie z tego modelu do wykorzystania to to chyba (potwierdzi ktoś?)

Obrazek

reszta to na 100% P-40F z długim ogonem, Ty masz samolot z krótkim, więc będzie niepoprawnie.
Avatar użytkownika
shadowmare
 
Posty: 1573
Dołączył(a): poniedziałek, 26 listopada 2012, 19:54

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości