Uzupełnienie tematu.
Udało mi się połączyć dwie połówki kadłuba - części jak do tej pory pasują do siebie zaskakująco dobrze i nie napotkałem na problemy, ale jest jedna kwestia która w tej materii warta jest wspomnienia.
Połączenie ramek i elementów - nie wiem za bardzo jak można było wpaść na pomysł by te łączenia były nie od spodu elementów a od góry co wymaga naprawiania elementu po wycięciu.
Dla mnie to absurd ale takie życie modelarza.
Wracając do kadłuba jak wspomniałem sklejony i od razu zaszpachlowane miejsca łączeń, staram się tak robić by przyspieszyć sobie pracę więc nie szpachluje wszystkiego po sklejeniu całości ale staram się to robić etapami.
Łatwiej obrabiać szpachle na mniejszym elemencie niż później na całym modelu, choć czasem jest to konieczne ponieważ szpachlowanie zwykle wykonuje dwa razy - pierwszy raz jako wypełnienie ubytków i drugi raz jako finisch.
Miejsca oznaczone na fotce nie zostały jeszcze sklejone - kabina wklejona jedynie od góry, zrobiłem tak by mieć możliwość ruchu przy wklejaniu skrzydeł.
W pracach modelarskich jest jeden moment za którym nie przepadam - mam na myśli odtwarzanie nitów i linii podziału, dlatego też przed obrabianiem szpachli zaklejam sobie taśmą miejsca w okolicy by nie uszkodzić linii i nitów.
Mniej później mam do odtwarzania.
Kolejny krok to obróbka wstępna szpachli i zwykle też odtwarzam później linie - nity nie.
Przygotowałem i pomalowałem wnęki podwozia głównego element ten w modelu Trumpka jest maksymalnie uproszczony, malowanie to włąsciwy kolor + suchy pędzel tak by nadać mu odrobinę "życia"
Wklejam wnęki i mogę dalej wklejać górną część skrzydła, wybrałem wersję z uchylonymi klapami więc konieczne jest wklejenie sporej ilości nędznych blaszek które są grube i moim zdaniem marnej jakości. Jednak przy budowie modelu prosto z pudła tak już jest.
Na koniec kilka informacji technicznych:
Bo padły pytania na PW.
Klej jakiego używam to zwykle Tamiya EXTRA THIN CEMENT 87182 nauczyłem się po początkowych problemach pracować na wersji szybkiej i głównie tego kleju używam
Do podkładowania używam zwykle podkładu Epoxy Primer Extra Fast lub ewentualnie Tamiy Light Gray 87064
Elementy wnętrza staram się malować dodając do farb rozcieńczalnika z aktywatorem przyspiesza to schnięcie ale nade wszystko zwiększa odporność farby na zmywanie co pozwala mi na robienie rożnych zabiegów bez konieczności nakładania lakieru bezbarwnego i oczekiwania na jego wyschnięcie.