Strona 8 z 13

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2021, 22:31
przez Mikolaj75
No i nie wiem co robić... A cholera, musiałbym to robić od nowa... Wyjątkowo tego nie lubię... Pomedytuję ;o)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2021, 16:33
przez marder
Mikolaj75 napisał(a):... A cholera, musiałbym to robić od nowa... Wyjątkowo tego nie lubię...

...ale wiesz przecież, że kolejne wyjdą zdecydowanie lepiej, a w tym przypadku i trwalej, więc nie medytuj zbyt długo 8-)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: wtorek, 26 stycznia 2021, 19:09
przez Mikolaj75
Medytacje doprowadziły do nieco innych rozwiązań - będzie prościej - centralny drut przez korpus silnika, agregaty i w gondole. Zbadałem to pod kątem widoczności - widać tego nie będzie.
W ogóle mój zamiar pootwierania silników wprowadza nieco zamieszania i problemów koordynacyjnych. Żeby iść naprzód, zacząłem od prostej kwestii czyli Townendów, poniżej mikro tutorialik, mało atrakcyjny, ale i z takich rzeźb się model składa:

1. zestawowe osłony mają dobrą średnicę i zostały wykorzystane jako podstawa, na którą nakleiłem koła z hipsu:

Obrazek

2. Po wyschnięciu obrobione do właściwego profilu zewnętrznego (uwaga - Italeri daje osłony pod BMW, do Holendra się nie nadają bez przeróbek):

Obrazek

3. Następnie zaś wywierciłem wnętrza:

Obrazek

4. Odcięte od podstaw, obrobione:

Obrazek

5. Przymierzone na silniki i gra:

Obrazek

CDN :)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: wtorek, 26 stycznia 2021, 19:23
przez KayFranz
Cicho... To wariat...

Obrazek

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: czwartek, 28 stycznia 2021, 17:50
przez djack
Mikołaj, świetna robota, jak zwykle. KayFranz, dzisiaj ogłosili, że Ryszard Kotys zmarł. Smutne, wykrusza się to pokolenie aktorów.

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: piątek, 12 lutego 2021, 19:29
przez Wojtu
Hej :) Dopiero trafiłem na ten wątek :) Twój model robi większe wrażenie, niż maszyna na żywo :D Jeśli chcesz, mam kilka fotek "Holendra" z muzeum w Soest, to mogę Ci podesłać :) Nie wiem na ile wartościowe będą, bo tak trochę z partyzanta do maszyny podszedłem ;o)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: środa, 12 maja 2021, 20:15
przez Mikolaj75
Po dłuższej przerwie ogarnąłem kwestię łóż silników i ich wytrzymałości. I tak okazało się konieczne ich zdemontowanie, bo o dziwo nie przewidziałem, że agregaty silników nie wejdą żadną stroną...

A zatem - na początek ścianki z centralnym otworem i już wklejonymi osłonami z góry i dołu:

Obrazek

I przymierzonymi pierścieniami "wewnętrznymi""

Obrazek

Żywiczne agregaty Airesa przewierciłem i nałożyłem nakładki dystansowe zapewniające identyczną odległość:

Obrazek

Po pomalowaniu i wklejeniu "nadzianych" agregatów nawlokłem na nie łoża silników i uzupełniłem o rozpórki "skośne":

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A następnie dokleiłem dalsze elementy i pierścienie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

CDN :)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: czwartek, 13 maja 2021, 07:06
przez Marcin_Matejko
Pięknie :shock:

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: piątek, 14 maja 2021, 10:48
przez marder
Poezja Panie, poezja 8-)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: piątek, 14 maja 2021, 17:22
przez Mikolaj75
Dziękuję serdecznie za opinie :-)

Teraz OSTRZEŻENIE - będzie długo i nudno...

Dornier zaproponował ciekawe rozwiązanie dostępu do silników - schodki-trapiki chowające się w obrys gondol. Widać to ładnie na poniższym zdjęciu pod środkowym silnikiem:

Obrazek

Element w zasadzie nie jest trudny, tyle że tu ma być ich sześć.. Zacząłem od wytrasowania większych kół dla wiercenia otworków ulżeniowych - wiercenie zawsze staram się robić na większym obszarze, aby nie doprowadzić do zniekształcenia elementu:

Obrazek


Następnie wyciąłem otworki wzorcowe i rozrysowałem je na jednym z kół:

Obrazek

Obrazek

Wycięte z naddatkiem koło przykładałem centrując szpikulcem do pozostałych i igłą spozycjonowałem środki wszystkich otworków:

Obrazek

Obrazek

Rozwierciłem je i wyciąłem i obrobiłem łukowe boki:

Obrazek

Obrazek

Koła skleiłem, wykałaczkami pozycjonowałem otwory aby miały identyczne położenie, po czym ciachnąłem żyletką otrzymując 12 identycznych boczków:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Przygotowałem osłony kształtując je we wrzątku i rozpocząłem sklejanie:

Obrazek

Obrazek

Tu już ogólnie zmontowane z progami pod schodki i naddatkami które odetnę dopiero po całkowitym wyschnięciu:

Obrazek

Każdy schodek miał zakończenie z półkolistym wcięciem - na płytce wyciąłem otwór, który był cięty na paski o szerokości schodka, ciachany na wąsko i wklejany w schodki - i tak x 18....

Obrazek

Obrazek

Finalnie dokleiłem krawędzie z pla-paper z wąsikami pod zawiasy i prysnąłem alu:

Obrazek

Oraz przymierzyłem do gondol:

Obrazek

Obrazek

Liczba kwadrasów poświęconych na powyższe pozwoliłaby spokojnie zbudować z pudła któryś z nowoczesnych jednosilnikowych airfixów. Także naśladownictwo na własną odpowiedzialność ;o)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: piątek, 14 maja 2021, 20:53
przez Mr. Headshok
Sztos!!!

Gratuluję pomyślunku, umiejętności planowania kolejnych etapów budowy oraz doskonałej zdolności "wyobrażenia przestrzenno-geometrycznego"...

Mam nadzieję, że wiesz, o co mi chodzi :)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: piątek, 14 maja 2021, 22:32
przez vincent
Masakra.

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: niedziela, 23 maja 2021, 19:48
przez Mikolaj75
Dzięki Panowie.
Tym razem temat podzielę na etapy, żeby nie było takiego elaboratu przydługiego..
A zatem - rury wydechowe.
Są kłopotliwe - w krzywiźnie, o rozszerzającym się przekroju, wygięte u góry i z "dopływami" z każdego cylindra. O takie:

Obrazek

Kombinowałem z wyginaniem plastiku, szlifowaniem dla różnicowania przekroju, wszystko słabe i nie dające efektu powtarzalności. Finalnie z pomocą przyszła temperatura. Nagrzane nad ogniem ramki rozciągałem z wyczuciem i nawijałem na rurkę o należytym przekroju - udało się uzyskać łuk, rozszerzanie rury i powtarzalność:

Obrazek

Pocięte pod każdy z silników:

Obrazek

Wyloty rur są wygięte i skierowane do góry poza obrys gondol. Sidewindery z magazynku części "kiedyś przydatnych" dostały nawierty i wstępną obróbkę:

Obrazek

Obrazek

Docięte zostały przyklejone do rur i obrobione:

Obrazek

Chciałem to pokazać, bo nie jest widowiskowe, ale pokazuje, że czasami nie chodzi tylko o "władanie skalpelem", ale i o wpadnięcie na pomysł - o ile skalpel można wyćwiczyć, to pomysł się czasem znajdzie, a czasem nie...

W następnym odcinku będę się starał rury przymocować do gwiazd silników :)

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 24 maja 2021, 05:26
przez Mr. Headshok
Mikolaj75 napisał(a):...Chciałem to pokazać, bo nie jest widowiskowe, ale pokazuje, że czasami nie chodzi tylko o "władanie skalpelem", ale i o wpadnięcie na pomysł - o ile skalpel można wyćwiczyć, to pomysł się czasem znajdzie, a czasem nie...


No i za takie dzielenie się pomysłami bardzo dziękuję :D

Robota bajka!!!

Re: Dornier Do-24K - Italeri plus dodatki - 1:72

PostNapisane: sobota, 29 maja 2021, 20:48
przez Mikolaj75
Dzięki.
Technicznie rury kończę tak:
Rury dopływowe są także zrobione z pręcików wyciąganych termicznie zaginanych na pręcie tej samej średnicy, a później docinane:

Obrazek

Obrazek

Po docięciu wklejam tylko dwa skrajne dopływy na mikrokropelkę poxipolu:

Obrazek

Jak wyschną naklejam rurę główną:

Obrazek

I dopiero na końcu dopływy środkowe i tylko kleję od strony rury głównej:

Obrazek

Potem wszystkie rury odciąłem delikatnie podważając żyletką. Później pomaluję i dokleję - wszystkie mam dzięki powyższym zabiegom precyzyjnie spozycjonowane. Doklejenie nastąpi już po zapłonach, które właśnie zaczynam.
Na początek z patyczka do uszu pocięte odcinki:

Obrazek

Zostały nawleczone na drucik, doklejone i jeden po drugim przycięte na 0,3 - 0,4 mm dla zaimitowania łączeń z pierścieniem głównym:

Obrazek

Obrazek

Na zdjęciu niżej - nad zapałką "krótsze" druciki wzorcowe - jeden dla cięcia na długość, drugi na wygięcie; pod zapałką druciki "seryjne":

Obrazek

I zaczynamy wklejać (pierwszy trzy...):

Obrazek

Jeszcze tylko 51 i pajęczyny zapłonów będą gotowe... ;o)