przez Puskal » czwartek, 16 kwietnia 2020, 11:06
Metalik na łaopatach to tylko podkład, będą brązowe ze zdrapką. Oczywiście nie będę szedł w czarny wash, model ma dosyć wyraźne linie i nity więc raczej będzie coś delikatnego.
Maskuje taśmą Tamiya i arkuszami papieru samoprzylepnego (tamiya i J's work), zazwyczaj nic mi nie zrywają. J's Work jest dużo słabszy więc mniejsze zagrożenie. Tamiyę najpierw osłabiam przyklejając do skóry. Podkład zawsze daje Gunze czarny 1500, i podkład na 95% się trzyma, czasami gdzieś na jakiejś linii podział na krawędzi spływu coś minimalnie się zerwie ale raczej to nie problem.