Modelarstwo z pasją

Do marca a w zasadzie kwietnia jest sporo czasu więc postanowiłem zawstydzić tych co jeszcze żadnego modelu do konkursu nie zgłosili. Wykorzystując przerwy technologiczne przy Gauntlecie i że wykorzystuję tą samą literaturę postanowiłem wystartować z Bulldogiem. Tak patrząc na jakość tego zestawu jak i poprzedniego odnoszę wrażenie, że w poprzednim wcieleniu musiałem być muchą. Normalnie lgnę do...
Literatura:

Zestaw:







Kalki, pilocik i reszta wnętrza lądują w koszu. Silnik też więc będzie "Open"
Nowy silnik:

Będzie "fińczyk" więc się posłużę zestawem Techmodu:

Wybór malowania wymusza przeróbki bo mam "toto" doprowadzić do wersji Mk IIa. Po pierwszej przymiarce wpadłem w szał twórczy Przedłużyć wnękę do km, dorobić bąbel (od wewnątrz też ta wypukłość ma być widoczna, przerobienie linii w tym na wklęsłe itd...

Super - kolejny Fin, będę kibicować

pzdr.
Hubert

Mariusz czy można prosić fotki tego Jupitera , co to jest? gdzie to kupiłeś? jaka jakość...

iras67 napisał(a):Mariusz czy można prosić fotki tego Jupitera
co to jest?

Engines&Things - kanadyjski producent często unikalnych motorków w rozmaitych skalach

iras67 napisał(a):gdzie to kupiłeś?

Swoje E&T kupowałem zazwyczaj w USA w www.rollmodels.com

iras67 napisał(a):jaka jakość...

Najczęściej - fatalna Kiepska żywica, dość słaba jakość odlewu z mnóstwem śladów łączenia form. Jednak bardzo często ich wyroby są jedynymi na rynku.

Tomasz Dzieciątkowski napisał(a):Swoje E&T kupowałem zazwyczaj w USA w http://www.rollmodels.com

Szukałem w tym sklepie i na stronie producenta ale obrazków nie dali albo ja nie mogę znaleźć .
Kiedyś widziałem Bristol Pegasus od nich i był taki sobie...dlatego pytam.

Ja swojego kupiłem jakiś czas temu w "Greatmodels" (ze sklepów USA najlepsze ceny). Jak wrócę z pracy to rozerwę worek i zrobię foty. Właśnie kupiłem masę modelarską na te bąble. Macie jakieś pomysły jak przerobić tą wnękę/kanał przy wylocie lufy km (sorry ale nie znam fachowego określenia tego elementu). Rozważam rozcięty na pół wkład od długopisu ale może macie lepsze i sprawdzone patenty ?

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a): Macie jakieś pomysły jak przerobić tą wnękę/kanał przy wylocie lufy km (sorry ale nie znam fachowego określenia tego elementu). Rozważam rozcięty na pół wkład od długopisu ale może macie lepsze i sprawdzone patenty ?

Wytnij te rynienki z modelu i wyskrob delikatnie schodek wokół powstałej dziury. Wpasuj kawałek w miarę twardej folii aluminiowej, uformuj wykałaczką odpowiednie wgłębienie, potem wklej dotnij i zaszpachluj brzegi folii (po to potrzebny schodek). Może brzmi skomplirowanie, ale w wykonaniu jest proste.

MIRO napisał(a):

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a): Macie jakieś pomysły jak przerobić tą wnękę/kanał przy wylocie lufy km (sorry ale nie znam fachowego określenia tego elementu). Rozważam rozcięty na pół wkład od długopisu ale może macie lepsze i sprawdzone patenty ?

Wytnij te rynienki z modelu i wyskrob delikatnie schodek wokół powstałej dziury. Wpasuj kawałek w miarę twardej folii aluminiowej, uformuj wykałaczką odpowiednie wgłębienie, potem wklej dotnij i zaszpachluj brzegi folii (po to potrzebny schodek). Może brzmi skomplirowanie, ale w wykonaniu jest proste.

Zamiast folii użyłbym cienkiego polistyrenu uformowanego w "U" i wklejonego na odpowiednią głębokość w wycięcie w kadłubie. Potem nadmiar łatwo zetniesz i zeszlifujesz brzegi.

Mariusz Jarzyna ze Szczec napisał(a):Do marca a w zasadzie kwietnia jest sporo czasu więc postanowiłem zawstydzić tych co jeszcze żadnego modelu do konkursu nie zgłosili.

Uderzyłem w stół.. Jacku wielu forumowiczów jest aspołecznych Dzięki za podpowiedzi w sprawie rynienek. Wydają się lepsze niż mój z rurką. Grześka wariant będzie trwalszy po wykonaniu więc spróbuję bo brzmi prosto i genialnie. A teraz obiecany "in-box" silnika - jak to zabrzmiało Właściwie to "in-folian"



Nie jest to poziom Vectora jednak nie znalazłem innej alternatywy na Jupitera. W przypadku PZL-7 byłby mniej widoczny. Tu niestety będzie wyeksponowany więc się trochę napocę.

SIlnik jest niestety do luftu - tak jak wiekszość produkcji Engines&Things, a szkoda bo w tym modelu będzie bardzo widoczny.
Jest jednak Alternatywa przez duże A - Karaya. - na szybko podgląd pudełka z Hannantsa

Silnik zrobiony jest jak Bóg przykazał - cylindry doklejane do bloku, oddzielny rozrząd.

potez napisał(a):SIlnik jest niestety do luftu - tak jak wiekszość produkcji Engines&Things, a szkoda bo w tym modelu będzie bardzo widoczny.
Jest jednak Alternatywa przez duże A - Karaya. - na szybko odgląd pudełka z Hannantsa

Silnik zrobiony jest jak Bóg przykazał - cylindry doklejane do bloku, oddzielny rozrząd.

Tym bardziej , e silnik E&T to wersja z reduktorem, a w Bulldogu to nie pasuje raczej...

Może estoński


albo łotewski

http://www.modelforum.cz/viewtopic.php? ... a&start=15

I konsekwentnie do przodu z przeróbkami na wersję Mk-II. Jak widać wykorzystałem podpowiedzi kolegów. Jeszcze drobna korekcja tu i ówdzie. Zeszlifowałem "balon" bo powinien mieć inny kształt. Zebrałem trochę plastiku z wewnątrz burty w celu imitacji części wklęsłej "balona". Przy pomocy masy uformuję nowy.

Walki z bąblami od zewnątrz i wewnątrz ciąg dalszy