Modelarstwo z pasją

Czołem,
rozgrzebałem nową 11, dla mnie dream come true, zawsze coś takiego chciałem w plastiku w tej skali. Oczywiście, szkoda, że nie kolejny Meserszmit czy Spitfire. Składalność ogólnie jest bardzo dobra ale pełno jest wszędobylskich nadlewek. Dodam tablicę Yahu i może kmy metalowe.





Łopaty śmigła niestety jakieś niekoniecznie udane są, trzeba będzie coś podziałać we własnym zakresie.











Dosyć bogata blaszka, brakuje w sumie tylko tablicy z kliszą.



Ster kierunku jest ruchomy w modelu ale trzeba będzie wkleić drucik, żeby łącznie statecznik - ster było wytrzymalsze.



Będzie malowanie Dudwała, chyba, że wyjdą jakieś dodatkowe kalki w międzyczasie.

Też jest już u mnie na biurku i powoli się nim zachwycam - będę kibicował, bo moja jeszcze troszkę musi poczekać, ale na pewno ją zrobię!
Na razie będę podglądał Twoje zmagania!
P.S. Ja myślę raczej o tej "okładkowej" szóstce Macińskiego - przypomina mi malowanie i kalki pierwszej "Jedenastki" z Ruchu!

No jest pierwszy zuch! A fifki to już wyszły?

Pacze i kibicuję .

Podglądam i kibicuje Ja swoją wrzuciłem na razie na szafę i powoli knuję modyfikację na inne wersje

Dzięki za kibicowanie Panowie! Będę działał ale zapewne powoli.

Aleksander napisał(a):Też jest już u mnie na biurku i powoli się nim zachwycam - będę kibicował, bo moja jeszcze troszkę musi poczekać, ale na pewno ją zrobię!
Na razie będę podglądał Twoje zmagania!
P.S. Ja myślę raczej o tej "okładkowej" szóstce Macińskiego - przypomina mi malowanie i kalki pierwszej "Jedenastki" z Ruchu!

Ja tych czasów nie pamiętam Bierz na warsztat jak najszybciej, koronawirus może nas wszystkich wykosić

MIRO napisał(a):No jest pierwszy zuch! A fifki to już wyszły?

Oficjalnych chyba jeszcze nie ma. Może jakiś zamiennik by się znalazł?

barszczo napisał(a):Pacze i kibicuję .

Dzięki

Marcin_Matejko napisał(a):Podglądam i kibicuje Ja swoją wrzuciłem na razie na szafę i powoli knuję modyfikację na inne wersje

No to czekam na warsztat. Mam nadzieję, że coś wojskowego .

Ponitowałem kołpak, to samo planuję z osłonami silnika.



Z grubsza kokpit w całości. Parę pierdułek nie doklejonych ze względu na podatność na odłamanie przy washowaniu i dotykaniu przy malowaniu.



Nadałem śmigłu może nie idealny ale lepszy profil.

Może warto poprawić jeszcze tę poduszkę za głową pilota?

Dzięki GrzeM, nie wiedziałem, że coś jest z nią nie tak. Poprawię.

Dokładnie o to chodzi

Spróbuj jeszcze dodać trochę szpachli na te łopaty śmigi, one są za cienkie jak na imitację drewnianego śmigła, to powinno poprawić wizualnie efekt.

Wiem Marcin. Przez lenistwo nie chce mi się ;) Może ktoś wypuści żywiczne, widziałem, że kołpak i chłodnicę można już kupić. Teraz wypatruję tablicy Yahu, bo za chwilkę będzie mi potrzebna.

Tablicę ma Martola:
https://www.martola.com.pl/pl143/produkty87158/pzl_p_11c

Czy Sz.K. testował może (na sucho), jak wygląda spasowanie części w przypadku wykonywania modelu "pozamykanego"?

Hejka. To śmigło to lepiej samemu wystrugać z kawałka plastiku niż poprawiać ono ma i profil i kształt do bani... Jestem ciekaw jak ją pomalujesz;-).