Strona 1 z 2

I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2020, 21:30
przez jaros
Rozpocząłem zabawę z I-16 z ICM. Plan jest aby wykonać model w wersji na nartach. Przewiduję drobne uzupełnienia do tego co przewidział producent.

Na razie przygotowałem szoferkę. Uzupełniłem o pasy od Edka i dorobiłem walcowy fragment podłogi (w zestawie tego nie ma i niestety widać to po zamknięciu kadłuba) oraz jakieś parę przewodów, dźwigienek i cięgien.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: wtorek, 31 marca 2020, 23:41
przez Mr. Headshok
I-16 mimo swej "prymitywności" i surowości to interesujący samolot, zwłaszcza na nartach oryginalnie wygląda. Zestaw ICM mimo skali jest dość ubogi w detal, warto dodać coś od siebie...

Fajnie Ci to wychodzi, masz we mnie wiernego kibica.

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: środa, 1 kwietnia 2020, 12:24
przez Marcin_Matejko
I16 to super samolocik, mi się kojarzy z amerykańskimi wyścigówkami, wiec bardzo go lubię. Chętnie będę zaglądał. :D

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: niedziela, 5 kwietnia 2020, 11:07
przez shadowmare
Fajnie, że w większej skali działasz, czekam na dalszy ciąg!

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: poniedziałek, 27 kwietnia 2020, 23:26
przez jaros
Prace postępują. Zamknąłem kadłub, wyszlifowałem łączenie porywy kokpitu/km-ów.

Kilka punktów wymagało większej uwagi:

(1) Do dolnej części płata dokleiłem podpórki wspierające kadłub i górne poszycie. Dziwna sprawa – płat do wersji 24 (osobna wypraska, zostaje niewykorzystany) ma takie wsporniki seryjnie, ten do wersji wcześniejszych 10/17/18 niestety nie. Zupełnie nie wiem czym się ICM kierował (zapomnieli?). Moim zdaniem warto je dodać - pomogą dobrze spasować części dość wrażliwe przy późniejszym montażu.

(2) Wkleiłem też dodatkowy element wzmacniający od spodu przejście skrzydło-kadłub.

(3) W prawej komorze podwozia wyciąłem otwór inspekcyjny. W wersji 10 go nie było, pojawił się dopiero w późniejszych. Należy go więc dorobić we własnym zakresie. Brakuje go także w płacie do wersji 24.

(4) Silnik sklejony, pomalowany i zmontowany na razie na sucho. Ostatni moment, kiedy jeszcze cokolwiek będzie widoczne. Całość znika pod dość szczelną zabudową.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: środa, 6 maja 2020, 19:11
przez mihe
fajna czysta robota, podpatruję z zainteresowaniem - w planach mam typ 10 z Hiszpanii :)

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: czwartek, 14 maja 2020, 03:01
przez Franciszek 'Frank' Duk
Ostatnio otrzymałem w prezencie model do sklejania do znajomych.
Obserwuję Twoje poczynania i życzę Ci dużo siły i cierpliwości w wykonywaniu
tego wdzięcznego samolotu.
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Trzymam kciuki i powodzenia !

P.S. :Latam takim w WAR THUNDER [ drzewko chińskie ]. :mrgreen:

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: czwartek, 3 grudnia 2020, 22:27
przez jaros
Odkopałem pudełko, wyjąłem co w nim było i położyłem na biurko... Zagruntowałem całość czarnym, potem pomalowałem spód (niestety, zapomniałem zrobić zdjęcie), a następnego dnia górę. Użyłem kilku odcieni zielonego oraz żółtego i czerwonego. Cieniowanie (o ile coś widać) zrobione z ręki, bez żadnych szablonów.

Teraz podciągnę kilka drobiazgów jak osłona silnika, śmigło, narty, tylna płoza itd. A potem biorę się za biały - do położenia na kadłubie i na stateczniku pionowym. Docelowo ma być malowanie takie jak na zdjęciu w Squadron Signal In Action str #29.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: piątek, 4 grudnia 2020, 10:16
przez Łukasz_K
wygląda nieźle!

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: piątek, 4 grudnia 2020, 12:26
przez Mr. Headshok
Wygląda smakowicie, dobrze wyszło.

Piękny jest ten samolot :)

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: czwartek, 17 grudnia 2020, 20:45
przez shadowmare
Fajnie się rozwija akcja.

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2020, 01:27
przez jaros
Pociągnąłem wapnem...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widzę jeszcze pewną przestrzeń do poprawy malowania. Bardzo spód jakoś przerysowany wyszedł na zdjęciu - w realu jest lepiej.

Z grubszych tematów to zostały kali i brudzenie. Drobnica czeka przygotowana. Może skończę w tym roku..

PS
Fotki zrobione na szybko (tj. z ręki - statyw pożyczyłem) to i głębia ostrości niedostateczna, sorry...

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: poniedziałek, 21 grudnia 2020, 08:11
przez Mr. Headshok
Świetnie!
Te zdrapki/efekt zużycia białej powłoki to co: chipping fluid czy jakaś zmywalna biel?

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: wtorek, 22 grudnia 2020, 21:39
przez jaros
Mr. Headshok napisał(a):Świetnie!
Te zdrapki/efekt zużycia białej powłoki to co: chipping fluid czy jakaś zmywalna biel?


Tani lakier do włosów; sprawdziłem utrwalenie (?) - ma 1 w skali 4-stopniowej. Dwie warstwy aerografem, doba schnięcia i potem biały Mr. Hobby Aqueous. Same zdrapki nie od razu, bo schodzą trochę zbyt duże płaty farby. Po jakiś 2-3 godzinach jest już zdecydowanie lepsza kontrola nad procesem.

Re: I-16 narciarz - [ICM - 1:32]

PostNapisane: wtorek, 9 lutego 2021, 21:08
przez jaros
Dobrnąłem do końca. Na dowód jedna fotka:

Obrazek

reszta w galerii: https://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=90740

Biorę się zatem za coś następnego - najprawdopodobniej z tej samej parafii.