Strona 2 z 2

Re: [W] Me 163 B-1

PostNapisane: poniedziałek, 26 października 2020, 10:51
przez Thalgonis
OK. Dzięki Kuba - poprawię :mrgreen:

Re: [W] Me 163 B-1

PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2020, 19:35
przez Thalgonis
Hejka,
przyznaję się, że jeszcze nie robiłem niczego z „dżewnianymi” skrzydłami :-)
Zanim zacznę mottingować tam gdzie trzeba mam pytanie: czy można zostawić taki sposób cieniowania jak poniżej na fotkach czy jednak trzeba inaczej podejść do tematu? Wiem jak wyglądają samoloty w malowaniu np. „na sklejkę” (np. Ho229) - ale ten mesiek był normalnie pomalowany w standardowy w tym okresie kamuflaż...

Obrazek

Obrazek

Re: [W] Me 163 B-1

PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2020, 19:56
przez Kuba P.
Nie rozumiem Twojego postu :)
Przecież cieniowanie to efekty tylko na model, jak w lesie ktoś składał i lakierował skrzydła to przeciez nie cieniował...
Ładnie jest pomalowany, tylko za matowy na moje oko ale tak jest git.

Komet z bliska był wygładzony i wyszlifowany na glanc i na to szła farba. Po latach to drewno się tak rozwala i wygląda jak stary kibel z ośrodka wypoczynkowego Posejdon w Bieszczadach ale nowy Komet powinien mieć skrzydła jak szybowce.

Re: [W] Me 163 B-1

PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2020, 19:59
przez Thalgonis
Kuba P. napisał(a):Nie rozumiem Twojego postu :)
Przecież cieniowanie to efekty tylko na model, jak w lesie ktoś składał i lakierował skrzydła to przeciez nie cieniował...


:D I tu mnie masz :) Chodziło mi „zużycie” eksploatacyjne a nie cieniowanie podczas malowania :)

Kuba P. napisał(a):Ładnie jest pomalowany, tylko za matowy na moje oko ale tak jest git.


Dzięki. Co do matu - tak kładzie się Hataka Orange...


Kuba P. napisał(a):Komet z bliska był wygładzony i wyszlifowany na glanc i na to szła farba. Po latach to drewno się tak rozwala i wygląda jak stary kibel z ośrodka wypoczynkowego Posejdon w Bieszczadach ale nowy Komet powinien mieć skrzydła jak szybowce.


Czyli zrobiłem błąd, że nie poszpachlowałem całych skrzydeł?

Re: [W] Me 163 B-1

PostNapisane: niedziela, 22 listopada 2020, 20:04
przez Kuba P.
Thalgonis napisał(a):Chodziło mi „zużycie” eksploatacyjne a nie cieniowanie podczas malowania


Zużycie Kometów? Przecież one się zużyły od stania po lasach i stacjach kolejowych albo wrakowiskach nie od latania. :)

Thalgonis napisał(a):Czyli zrobiłem błąd, że nie poszpachlowałem całych skrzydeł


Nie, czemu. Jest ok. Mam kilka zdjęć Kometa z Oberschleissheim jak akurat był zdjęty i stał na ziemi i widoczne są linie łączenia końcówek, ta przy lotkach a ta za krawędzią natarcia jest bardziej widoczna jako zgrubienie niż linia ale nie wiadomo kto i co zrobił z nim przy rekonstrukcji.

Kometa z Science Museum w Londynie mam chyba tylko z dołu obfotografowanego bo zawodnik wisi.

Generalnie jest ok nie ma co kombinować.

Re: [W] Me 163 B-1

PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2020, 13:59
przez Thalgonis
I się „skończył” :P
Zapraszam do galerii https://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=90412

Obrazek

Re: [W] Me 163 B-1

PostNapisane: wtorek, 24 listopada 2020, 22:42
przez GrzeM
Bardzo fajna robota, idę oglądać do galerii efekty końcowe.