Modelarstwo z pasją

Kolejny warsztat - równoległy ze Spitfire'm. Tym razem w normalnej skali. Ten model też rozpocząłem jakiś czas temu (podobnie jak kilka innych) ale w końcu się wziąłem do roboty.
Model będzie w pudełkowym malowaniu pudełkowym z tropikalnym Hurrikiem "Oops". W tym celu usunąłem dwa zewnętrzne działka. Model czeka teraz na lakier i stencilowanie (tfuj).








Wnęki już pomalowane na srebrno. Na szczęście jak będę robił birmańskie to wnęki będą w kolorze spodu i będzie mniej zabawy

Cześć Dominik, teraz to ja już wiem że Ty to właśnie ten Dominik. Ciesze się niezmiernie że dziś to ustaliśmy hadwearowo
Powodzenia przy Huraganie zapowiada się pysznie o Spicie nie wspomnę
Pozdrawiam Marcin
PS.
Na następne spotkanie przywieź coś pokazać na żywo.

Ostatnie kilka dni to oblepianie Hurricane'a i Spita.
Jako, że Garbus oblepiony, to wrzucam zdjęcia. Niestety, dooopa ze mnie nie fotograf, więc zdjęcia najlepsze z tych, które wczoraj zrobiłem.

Jaśniejsze


Ciemniejsze





A przy okazji ukończył się taki Garbus, Jednak musze poczekać na lepsze światło dzienne by zrobić fotki do galerii końcowej.

Bardzo ładne garbusy, aż chciałbym się złamać i wyciągnąć swoje z szafy.

Jakie ładne. Przy Twoich, moje to ulepki dwuleworęczniowca....

Mnie też się podobają - fajnie pomalowane - zwłaszcza od spodu, jest moc!
Chciałbym, żeby moje tak wyglądały.

Fajne modele Dominik, szkoda że nie wziąłeś udziału w "Chalannge 303".

Witam.

Artur Rzepka napisał(a):Bardzo ładne garbusy, aż chciałbym się złamać i wyciągnąć swoje z szafy.

Patrzę i "dziw mnie bierze"!!..
"Po pierwsze" - z faktu, że ładne!
Domyślam się Dominiku, że te "rozbieżności kolorystyczne", na zdjęciach obydwu maszyn, wynikają tylko z racji oświetlenia przy robieniu fotek...

A "po drugie"... Że Dominik "zdradził" Złośnice na rzecz Garbusów...

D.M.

mikuliński napisał(a):Witam.

Artur Rzepka napisał(a):Bardzo ładne garbusy, aż chciałbym się złamać i wyciągnąć swoje z szafy.

Patrzę i "dziw mnie bierze"!!..
"Po pierwsze" - z faktu, że ładne!
Domyślam się Dominiku, że te "rozbieżności kolorystyczne", na zdjęciach obydwu maszyn, wynikają tylko z racji oświetlenia przy robieniu fotek...

A "po drugie"... Że Dominik "zdradził" Złośnice na rzecz Garbusów...

D.M.

Darku,

Jak napisałem wcześniej, fotograf ze mnie żaden. Już 3 sesje Garbusa Mk. I zrobiłem i każda nieteges. Musiałbym mieć znajomego fotografa, u którego mógłbym robić zdjęcia.

Co do Spitów, nie zdradziłem. Tylko czekam na porządne Spitu od Jeden do Pięć i może mniej przekombi owane późne merlinowskie i grifonowskie.