PZL P.11c AH 1/48

[GrzeM]

Piotrek Dmitruk zrobił z tego zestawu takiego:
https://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=80924

[iras67]

Parę lat temu kombinowaliśmy z czymś takim:

.

Ciekawe jak ten model wygląda teraz?

[GrzeM]

No niestety tak samo - zapakowany głęboko w jakimś pudle, w którym przeżył narodziny dziecka i dwie przeprowadzki...

[iras67]

No niestety tak samo - zapakowany głęboko w jakimś pudle, w którym przeżył narodziny dziecka i dwie przeprowadzki...

I płaty nie "klapły" bez naciagów? Żywice do druku są różne i różniaste, od miękkich jak guma do twardych i wytrzymałych na uszkodzenia. Ale jakoś nie ufam temu, że są idealnie stabilne i odporne na odkształcenia z czasem. Pewnie w 1/72 to jest w zakresie niskich obciążeń do przekroju ale już w 1/48 może być różnie. Dlatego w tej relacji z Large ktoś zrobił duże części z filamentu polistyrenowego - masa pracy przy wyprowadzaniu powierzchni , rycie linii itp przez znacznie niższa dokładność druku w tych drukarakach, a mniejsze elementy drukował na dokładniejszej SLA/LCD .

[Marcin_Matejko]

Drukowanie to fajna sprawa, ale sztuka to zrobić samemu

[shadowmare]

Tutaj projektujesz i drukujesz, nie musisz mieć różnych innych sprzętów. Nie mniej chyba jeszcze nie czas, żeby w to wejść. Zresztą i tak mało ludzi w ogóle dochodzi do finiszu modelu z pudełka.

[piotr dmitruk]

W sumie efekty były bardzo fajne, ale nie była to też tania zabawa. No i Arma się przebranżowiła z żywic i akcesoriów na normalny plastik.

[Artur Rzepka]

W dzień męczy mnie zabawa z przesiadką do nowej ramy w Prusie, w nocy nie mogę z kolei spać z powodu niepewności co do kształtu owiewek...

Plan pt. "minimalne minimum" w kabinie zrealizowany - no prawie że - bo chyba jednak w końcu muszę zdobyć coś do robienia przewodów. Niestety nie mam tym razem nic pod ręką, a chciałem pociągnąć przewód z butli - trudno.

Liczę, że przy drugim okrążeniu Part już dorzuci swoje trzy kilo blach, bo kilka dodatkowych detali, np. po lewej stronie, by się przydało.

Kiedy w końcu się zbiorę do brudzenia wnętrza wczesnego Spitfire'a to chyba pójdę w inną stronę niż wash o brązowym odcieniu na srebrzance, bo tak mam mieszane uczucia co do efektu, w zależności od pory dnia.

Prusa czeka do wtorku na kilka niezbędnych przesyłek, można więc przerzucić się na uruchomienie drukary żywicznej. Z duszą na ramieniu sprawdziłem już, czy nic się nie stało z wyświetlaczem po dłuższym przestoju, na szczęście nie.

[shadowmare]

Ładnie, poduchy na fotelu chyba być nie powinno?

[Artur Rzepka]

Ładnie, poduchy na fotelu chyba być nie powinno?

Właśnie już kompletnie nie wiem, która wersja wyglądu tego fotela jest prawidłowa.

[Mecenas]

Ładnie, poduchy na fotelu chyba być nie powinno?

Właśnie już kompletnie nie wiem, która wersja wyglądu tego fotela jest prawidłowa.

Żeby zrobić to prawidłowo musisz wiedzieć ile wzrostu miał pilot. Urbanowicz latał bez poduszki a Zumbach z poduszką.

[shadowmare]

Albo czy grał w kosza czy gałę. Sklejaj, nie ma co wchodzić w szczegóły przy tym modelu. Czuję, że wyjdzie kolejna 11, może poprawniejsza.

[GrzeM]

Wychodzi Ci bardzo fajnie!
Oparcie fotela było obite skórą (są zdjęcia, m.in. w katalogu części - podobnie jak np. w P.7a czy P.24 - oryginał do dziś zachowany w Turcji). Poduszka (też jest w instrukcji) pewnie nie była przymocowana i można ją było mieć, albo nie. Myślę że to zależało też od używanego spadochronu, czy siedzieniowy (wtedy można wyjąć poduchę) czy plecowy. Na zdjęciach pilotów są różne spadochrony.

[Artur Rzepka]

Czyli czeka mnie manewrowanie pędzlem w środku, jak będę się zabierał za zagłówek.

[Kuba P.]

Czyli czeka mnie manewrowanie pędzlem w środku, jak będę się zabierał za zagłówek.

Niekoniecznie, fotel można wkleić na samym końcu a zagłówek pomalować przed malowaniem kamuflażu. Tak samo przednią osłonę silnika (tą nakładaną na karter) można skleić po pomalowaniu z silnikiem, do którego uprzednio doklejasz od tyu kolektor dolotowy a tylną część osłony mieć sklejoną wcześniej z kadłubem. Całość schodzi się perfekcyjnie a bardzo łatwo się dzięki temu maluje.

Oparcie fotela było obite skórą

Ok a poduszka na siedzeniu była z czego wykonana, jakieś płótno? Kolor bardziej piaskowy czy oliwkowy? Oparcie skórzane czyli też powinno być pomalowane jak zagłówek?