Strona 1 z 2

UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 16:10
przez vincent
Priwjet wszystkim!

Zastanawiałem się czy najpierw skończyć budowę obfotografowując postępy i - jeśli coś z tego wyjdzie - dopiero wtedy założyć wątek warsztatowy ale uznałem, że jednak lepiej będzie budować jednocześnie pytając Was o porady. Tym bardziej, że praktycznie na każdym kroku mam wątpliwości, głównie dotyczące technik choć czasem również materiałów. Myślę że szybciej się będę uczył mając możliwość skorzystania z Waszych porad i wiedzy tak, aby nie była to jedynie pasywna nauka na popełnionych błędach.

Chciałem przede wszystkim skleić coś co będzie w miarę estetyczne (chcę uniknąć zacieków z kleju, śladów palców, dziur po wypychaczach itp.), kwestią drugorzędną jest dla mnie absolutna zgodność budowanego modelu z oryginałem. Oczywiście nie zamierzam doklejać noży systemu WSPS na śmiglaku który latał nad wietnamską dżunglą ale raczej nie będę się doktoryzował w temacie odcieni mat wygłuszających wnętrze itp, będę je dobierał aby być rozsądnie blisko oryginału.

Dokupiłem trochę miedzianego drucika, kilka arkuszy oraz profili polistyrenowych o różnych przekrojach, aby sprawdzić czy będę w stanie wzbogacić ten model (skądinąd bardzo bogaty w detale) o dodatkowe elementy pokroju skrzynek na amunicję do M60-ki, granatów dymnych oraz uchwytów wszelakich.

Poniżej zdjęcia z bardzo wczesnego etapu prac. Czy ktoś może doradzić w jaki sposób można zaszpachlować szczeliny pomiędzy bardzo drobnymi elementami (np. przy podstawie dźwigni skoku ogólnego i mocy, oraz na górnych krawędziach głównej konsoli)? Tak, wiem, to podziałka 48 i tu nie ma drobnych elementów ;o) Używam białej szpachli Tamiya, zgaduję że trzeba ją będzie nieco rozcieńczyć.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Jeśli ktoś zna jakieś dobre uniwersalne kalkomanie z napisami eksploatacyjnymi z tego okresu i w odpowiedniej skali - będę zobowiązany za wszelkie informacje. Zestawowe kalki mam nieco rozjechane i, o ile większe elementy są okej, to już detale w stylu oznaczeń schowków na apteczki wyglądają tak sobie.

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 16:59
przez Łukasz_K
vincent napisał(a):w jaki sposób można zaszpachlować szczeliny pomiędzy bardzo drobnymi elementami (np. przy podstawie dźwigni skoku ogólnego i mocy, oraz na górnych krawędziach głównej konsoli)? ... Używam białej szpachli Tamiya, zgaduję że trzeba ją będzie nieco rozcieńczyć.


Możesz zasmarować tą szpachlówką (tak rozsądnie) te szczeliny, a jak lekko zwiąże wytrzeć patyczkiem namoczonym (a właściwie zawilgoconym ;o) ) w Mr.Leveling Thinner. tam gdzie patyczek nie sięgnie zostanie szpachlówka. Możesz do tego celu zainwestować w MR disolved putty ( ale to chyba mieszanka szpachli z rozpuszczalnikiem, więc możesz to zrobić jak powyżej) albo jakąś szpachlówkę akrylową, wtedy nadmiar usuwasz za pomocą wody w ten sam sposób jak powyżej.

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 17:20
przez vincent
Dzięki za poradę! Zainwestuję w Mr. Leveling Thinner i spróbuję to jakoś wyprostować.
Czy szpachlówka Mr. Dissolved Putty śmierdzi równie nieatrakcyjnie co ta biała od Tamiyi?

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 17:58
przez Łukasz_K
Tak, nie wspominając o MLT na który niektórzy mają odruchy wymiotne (ja tam osobiście lubię :lol: ten zapach, mniej mnie odzuca niż np aceton) Jak jesteś wrażliwy na zapachy to zainwestuj w tą szpachlę akrylową, Ammo Mig chyba coś takiego robi to będzie dostępna i pewnie tańsza niż MLT.

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 18:27
przez vincent
Hmmmm, zaciekawiłeś mnie tą akrylową szpachlą, dzięki jak zwykle za poradę :)
Dobrze rozumiem, że po wyschnięciu można na nią kłaść "szpreje" akrylowe i Hataki bez obaw?

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 20:51
przez Łukasz_K
Tak, spoko.

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 22:07
przez Łukasz_K
... wróć! Te szczeliny przy konsoli to zasmaruj tą szpachlowką tamki i wyszlifuj jakimś pilnikiem. Jakiego Kleju używasz? Takie miejsca klej tamką extra thin, i dociskaj do siebie aż roztopiony plastik wypłynie, wtedy po wyschnięciu przeszlifuj pilnikiem i popraw szpachlą. Tą akrylową szpachlowką to możesz takie szczeliny zakryć jak 'przy podstawie dźwigni skoku'. Tak na płasko to nie zbierzesz szpachlowki patyczkiem do uszu, musisz to poprawiać przed wklejeniem na miejsce.

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 22:47
przez vincent
Kleję Tamką Extra Thin... właśnie próbowałem na tyle dopasować przed sklejeniem żeby szczeliny były jak najmniejsze ale jednak nie do końca wyszło. Dobry patent żeby poczekać aż roztopiony plastik wypłynie i później zebrać nadmiar i zeszlifować, dzięki za tę wskazówkę. Zamówiłem szpachlówkę akrylową oraz tę Mr. Dissolved Putty. Podziałam jeszcze nad tymi elementami. Dziś posiedziałem chwilę nad HIPSem i próbowałem rzeźbić skrzynki amunicyjne, chyba M19A1. Ciężka sprawa... :lol:

Obrazek

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 23:41
przez Bolo07
Witamy na pokładzie.

Zawsze warto zaopatrzyć się w kilka pędzelków retuszerskich (dostępne w różnych cenach od rozmaitych sklepów internetowych po MPiK). Przydają się nie tylko do poprawek i drobnych podmalówek, ale i do nałożenia w rozmaite szczelinki szpachlówki. Ja osobiście używam Mr Hobby finishing surfacer 1200 albo i 1500. Tak naprawdę to podkład, ale i świetnie sprawdza się jako szpachlówka do delikatnej aplikacji. Fakt, czasami trzeba ja nakładać wiele razy, ale za to mniej potem do szlifowania.

Trzymam kciuki

Bolek

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: środa, 17 lutego 2021, 01:56
przez Wojtu
Podglądam, Huey zawsze na liście do oglądania :D
Odnośnie rzeźbienia w hipsie-każdą ściankę skrzynki wycinałbym osobno, a dopiero potem sklejał w całość. Mniej się namęczysz, niż ze zginaniem ;o)
Uważaj też, jakimi klejami traktujesz hips, zwłaszcza cienki. Mi Mr Cement SP po prostu wyżarł hips 0,13mm :-/ Tamka okazała się mniej agresywna ;o)

Pozdrawiam
Wojtek

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: środa, 17 lutego 2021, 12:28
przez vincent
Bolo07 napisał(a):Witamy na pokładzie.

Zawsze warto zaopatrzyć się w kilka pędzelków retuszerskich (dostępne w różnych cenach od rozmaitych sklepów internetowych po MPiK). Przydają się nie tylko do poprawek i drobnych podmalówek, ale i do nałożenia w rozmaite szczelinki szpachlówki. Ja osobiście używam Mr Hobby finishing surfacer 1200 albo i 1500. Tak naprawdę to podkład, ale i świetnie sprawdza się jako szpachlówka do delikatnej aplikacji. Fakt, czasami trzeba ja nakładać wiele razy, ale za to mniej potem do szlifowania.

Trzymam kciuki

Bolek


Dziękuję serdecznie za powitanie oraz porady dotyczące Mr Hobby Finishing Surfacera, również wylądował w koszyku. :)
Kupiłem zestaw 3 pędzelków Tamiya High Finish z myślą o malowaniu lekko rozcieńczonymi Hatakami. Do nakładania rozrzedzonych szpachlówek i surfacera Mr Hobby wystarczą pewnie najzwyklejsze syntetyki? Zastanawiam się jeszcze nad pędzelkami silikonowymi (chyba służą do makijażu) może będzie nimi łatwiej operować rzadkimi szpachlówkami.

Wojtu napisał(a):Podglądam, Huey zawsze na liście do oglądania :D
Odnośnie rzeźbienia w hipsie-każdą ściankę skrzynki wycinałbym osobno, a dopiero potem sklejał w całość. Mniej się namęczysz, niż ze zginaniem ;o)
Uważaj też, jakimi klejami traktujesz hips, zwłaszcza cienki. Mi Mr Cement SP po prostu wyżarł hips 0,13mm :-/ Tamka okazała się mniej agresywna ;o)

Pozdrawiam
Wojtek


Bardzo mi miło! Zapraszam do oglądania i mam nadzieję, że będę w stanie pokazać coś więcej niż ulepa o wyglądzie Jabby the Hutt :D Nie chcę stosować wyświechtanych usprawiedliwień ale od czasów 7 klasy szkoły podstawowej skleiłem jeden rozbity wazon i klosz od lampki hehe.

Zgadzam się w założeniach co do gięcia/klejenia HIPSu ale: raz, że używam arkuszy o grubości 0,25mm i indywidualne ścianki skrzynek są makabrycznie małe (nie chcę sobie wyobrażać jak to wygląda z jeszcze cieńszym polistyrenem - szacun). A dwa: nawet igłą nie da się na to kłaść kleju tak aby przypadkowo nie poruszyć klejonym elementem. Dlatego minimalizuję ilość klejonych krawędzi. Jasne, gdybym przed całą operacją chlusnął nieco więcej Glenmorangie to pewnie by mi się mniej łapy trzęsły, ale wziąłem sobie do serca jeden z wątków na tym forum, gdzie stanowczo odradzano malowania w stanie wskazującym... zgaduję że to samo aplikuje się do klejenia :D

Zamówiłem jeszcze kilka arkuszy nieco grubszego polistyrenu od 0,5mm do 3mm - planuję z nich zrobić prostą formę do klejenia tych skrzynek tak żeby styren nie latał po całym mieszkaniu. Przeskanowałem sieć w poszukiwaniu czegoś z blaszek albo żywicy ale zdaje się, że nie ma w tej skali fajnych emdziewiętnastek.

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: środa, 17 lutego 2021, 18:53
przez vincent
Zabawa z HIPSem zaczyna powoli dorównywać wrażeniom doznawanym podczas zjeżdżania gołą du** po nieheblowanej desce do wanny wypełnionej tłuczonym szkłem...

Pomimo tego, że wybrałem dość cienki 0,25mm polistyren, skrzynki wyglądają jak pojemniki na odpady radioaktywne.
Tzn, z odległości kilku kroków nie jest źle, proporcje mniej więcej grają, kąty proste raczej też. Większy problem jest krawędziami bo tam najbardziej widać zbyt dużą grubość styrenu (po przeskalowaniu te 0,25mm to jednak pancerne 12mm)... Mam nadzieję że trochę to przesłonią farbki, postaram się też te skrzynki lekko przeszlifować i ustawić tak aby tylko zarys było, nomen omen, z grubsza widać.

Może powinienem jednak próbować rzeźbić w puszkowym amelinium.

Obrazek

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: środa, 17 lutego 2021, 21:42
przez Wojtu
Nieźle Ci to wychodzi :)
Na klejenie hipsu, żeby nie uciekał po całym pokoju, mam taki sposób, że "podstawę" do której będę przyklejać "łapię" taśmą Tamiya do maty, część przyklejaną odrobinką blutack - ustawiam je odpowiednio względem siebie, a potem tylko lekko dotknąć pędzelkiem z Tamiya Extra Thin i zostawić chwilkę żeby złapał :D Tym sposobem można kleić nawet bardzo drobne elementy. Potem tylko lekki szlif, czy wyrównanie skalpelem krawędzi i można się dalej bawić ;o)

Obrazek

P.S. Wykałaczka też przyłapana blutackiem do maty, żeby była nieruchomo ;o)

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: czwartek, 18 lutego 2021, 12:58
przez vincent
Dziękuję za dobre słowo i podzielenie się patentem dot. BluTacka oraz taśmy maskującej! :)
Jest to genialne rozwiązanie i żałuję, że nie ułatwiłem sobie w ten sposób gimnastyki ze skrzynkami...

Następne w kolejności będą dwie gumowe maty podłogowe które widać na zdjęciach kabiny UH-1 pod fotelami załogi (trochę łatwiejsze do wykonania - chcę odpocząć od składania pudełek na naboje :D)
Czekam też na odpowiedniej szerokości pręciki z polistyrenu, spróbuję z nich wyrzeźbić granaty dymne AN-M18.
Znalazłem w domu kilka opakowań BluTacka, zdecydowanie będę stosował Twoją metodę, Wojtu, żeby uprościć składanie HIPSowych komponentów.

Na marginesie - ponawiam pytanie/prośbę o namiary na dobrej jakości napisy eksploatacyjne, które będą pasowały do Hueya w tej skali. Przede wszystkim szukam takich jak te zaznaczone poniżej:

Obrazek

Re: UH-1D Huey / 1:48 / Kittyhawk 80154

PostNapisane: piątek, 19 lutego 2021, 19:34
przez Michal J Swiniarski
Czesc,

co do kalek, polecam Werner Wings Decals 48-15 UH-1D/H Stencils. Mozesz je kupic bezposrednio przez https://wernerswings.com/products/

Czuwaj!

pozdrawiam,
Michal