Macchi C.202 Folgore Serie IV "Jusi" Hasegawa 1:48
Napisane: niedziela, 21 lutego 2021, 20:01
Witam wszystkich,
to kontynuacja mojego starego warsztatu:
https://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=230&t=37384
Mam zamiar przedstawić samolot z IV serii produkcyjnej, z nazwą własną "Jusi", znany z tej fotografii:
Źródło:internet
Samolot pochodził z IV serii, więc należało parę rzeczy uwzględnić:
- brak płyty pancernej za siedzeniem pilot,
- wiatrochron bez dodatkowego opancerzenia,
- wczesny typ stateczników poziomych,
- brak karabinów w skrzydłach,
- brak lusterka w kabinie pilota.
W tej chwili pracuję nad silnikiem, wstępnie wygląda to tak (poskładane bez klejenia):
W międzyczasie powstają też inne detale, np. podwozie główne wygląda obecnie już tak:
Osłony podwozia mają dwa przetłoczenia, które występują tylko w C.205 Veltro i należało je usunąć (ostatnie zdjęcie).
Doszło również parę detali zrobionych z płytki Hips i przewody podwozia z drutu.
Będzie zamontowana jeszcze ośka która połączy oponę z podwoziem ale to po malowaniu.
Na dziś to tyle, w następnym wątku postaram się pokazać osłony silnika, i parę innych jego detali.
Pozdrawiam
Bartosz
to kontynuacja mojego starego warsztatu:
https://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=230&t=37384
Mam zamiar przedstawić samolot z IV serii produkcyjnej, z nazwą własną "Jusi", znany z tej fotografii:
Źródło:internet
Samolot pochodził z IV serii, więc należało parę rzeczy uwzględnić:
- brak płyty pancernej za siedzeniem pilot,
- wiatrochron bez dodatkowego opancerzenia,
- wczesny typ stateczników poziomych,
- brak karabinów w skrzydłach,
- brak lusterka w kabinie pilota.
W tej chwili pracuję nad silnikiem, wstępnie wygląda to tak (poskładane bez klejenia):
W międzyczasie powstają też inne detale, np. podwozie główne wygląda obecnie już tak:
Osłony podwozia mają dwa przetłoczenia, które występują tylko w C.205 Veltro i należało je usunąć (ostatnie zdjęcie).
Doszło również parę detali zrobionych z płytki Hips i przewody podwozia z drutu.
Będzie zamontowana jeszcze ośka która połączy oponę z podwoziem ale to po malowaniu.
Na dziś to tyle, w następnym wątku postaram się pokazać osłony silnika, i parę innych jego detali.
Pozdrawiam
Bartosz