Strona 1 z 3

FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: niedziela, 28 lutego 2021, 23:38
przez Krzysiek Kowalik
Powoli zaczynam sobie dłubać. Będzie jakiś pudełkowy Amerykanin.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 1 marca 2021, 13:10
przez Aleksander
Fajnie się zapowiada!

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 1 marca 2021, 14:23
przez Mecenas
Na pierwszym zdjęciu masz fakapa, ale dopiero w galerii końcowej powiem gdzie.

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 1 marca 2021, 14:31
przez Dominik
Mecenas napisał(a):Na pierwszym zdjęciu masz fakapa, ale dopiero w galerii końcowej powiem gdzie.


Oj tam, oj tam... że butla ma być zielona, a nie niebieska :P

Ładnie wygląda.

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 1 marca 2021, 14:39
przez Krzysiek Kowalik
Mecenas napisał(a):Na pierwszym zdjęciu masz fakapa, ale dopiero w galerii końcowej powiem gdzie.


Drążek. Jest ustawiony dla osoby siedzącej plecami do kierunku lotu. To tak specjalnie :lol:

Dominik napisał(a):
Mecenas napisał(a):Na pierwszym zdjęciu masz fakapa, ale dopiero w galerii końcowej powiem gdzie.


Oj tam, oj tam... że butla ma być zielona, a nie niebieska :P

Ładnie wygląda.


No i butla... tego już nie wiedziałem. Na szczęście nie będzie widać.

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 1 marca 2021, 15:18
przez greatgonzo
Krzysiek Kowalik napisał(a):To tak specjalnie


Ekscentryk.

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 1 marca 2021, 15:33
przez zegeye
Ale silniczek za to bardzo ładny :)

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 1 marca 2021, 21:11
przez Mecenas
greatgonzo napisał(a):
Krzysiek Kowalik napisał(a):To tak specjalnie


Ekscentryk.


Czasami zdarza się, że w kokpicie ktoś siedzi tyłem do kierunku jazdy...

Obrazek

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: sobota, 6 marca 2021, 18:21
przez Krzysiek Kowalik
Drążek poprawiony. Obecnie nituję i teraz tak sobie kminię nad malowaniem. Najatrakcyjniejsze jest dla mnie to poniżej. Na stronie Army są nawet zdjęcia oryginału po kraksie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zastanawia mnie zdjęcie gdzie widać górę skrzydeł. Czy ja dobrze widzę i tam są dwa kolory?

Obrazek

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 8 marca 2021, 16:06
przez zegeye
Myślę że widzisz tam inny kąt padania światła :-> Albo bardziej wyczyszczone blachy... nie ma powodu by był to inny kolor...

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: wtorek, 9 marca 2021, 09:51
przez Dominik
Nie znam się zbytnio na malowaniach samolotów USN, ale gdzieś kiedyś czytałem (może w jakieś monografii AJP), że ten ciemny granat był de facto w dwóch odcieniach w tym trójkolorowym malowaniu - semi-gloss i gloss...I może właśnie to widać na zdjęciu.
Ale jak wspomniałem, nie znam się zbytnio na tym temacie i mogłem cuś pokiełbasić.

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: wtorek, 9 marca 2021, 10:01
przez piotr dmitruk
Może to niezbyt regulaminowo dalej pociągnięty matowy odcień z krawędzi natarcia, albo świeższa farba, tak jak na lewym w okolicy pokryw?
Obrazek

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: wtorek, 9 marca 2021, 10:36
przez Dominik
Jeszcze jedna rzecz mi przyszła do głowy. Nie znam się zbytnio na Żbikach, ale czy one nie miały przypadkiem ręcznie składanych skrzydeł? Jeśli tak, to te błyszczące fragmenty skrzydeł tylko na zewnętrznych, składanych, częściach. Może farba została "wypolerowana" przez mechaników :?: :?: :?:

Możecie to potraktować jako teorię spiskową 8-)

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: wtorek, 9 marca 2021, 14:11
przez greatgonzo
Rozkazem SR-2C wprowadzono nowy kamuflaż samolotów Navy. Powszechnie zanany jako trójbarwny, rzeczywiście zawierał cztery kolory rozróżniając półmatowy (ANA 606) i matowy (ANA 607) Sea Blue. Mówi się, że kolory te różniły się także odcieniem, ale wg mnie różnica faktury i producenckie tolerancje wystarczą tu za usprawiedliwienie tak niewielkich niezgodności. To znaczy na pewno wystarczą, ale to nadal spekulacja.
Matowy Sea Blue miał znaleźć się na górze kadłuba i na krawędzi natarcia skrzydeł i stateczników zachodząc 5% na ich cięciwę na górnych powierzchniach. Jak widać na zdjęciu teoria o różnych farbach nie pokrywa się z zasadami nowego kamuflażu. Ale jest ale. Powyższy opis to tylko skrót SR-2C. Navy wymyśliła sobie kamuflaż tak pieruńsko skomplikowany, że jego wprowadzenie w życie okazało się wręcz niemożliwe. Ostatecznie doprowadziło to do uproszczenia zasad malowania, co przy okazji zaprzeczyło samej idei kamuflażu. Konsekwencją było wprowadzenie kolejnej modyfikacji polegającej na znanym malowaniu jednokolorowym, które ze skomplikowaniem nie miało nic wspólnego, a na ideę jakoś odpowiadało.
Problem polega na tym, że owo upraszczanie nie odbywało się w sposób ogólnie zorganizowany, a poprzez negocjacje poszczególnych wytwórni z zamawiającym. Producenci wprowadzali kolejne korekty do malowania, starając się jakoś urealnić proces, by lakierowanie samolotów nie trwało w nieskończoność i nie wymagało od malujących super mistrzowskiego opanowania pistoletu. A to oznacza, że początkowym okresie mamy całą gamę różnych interpretacji 'trójkolorowego malowania' i nie sposób jednoznacznie stwierdzić co tam widzimy na zdjęciu bez zagłębienia się w dokumentację danego producenta. Czy to usprawiedliwia pomalowanie 1/3 skrzydła na kolor, który miał zajmować 5% cięciwy?
Sam osobiście wątpię i rozważyłbym raczej zastosowanie na poziomie dywizjonu, powszechnego wówczas sposobu na poprawę osiągów myśliwców, polegającego na pielęgnowaniu (tu polerowaniu/woskowaniu) tej 1/3 powierzchni skrzydła poczynając od krawędzi natarcia. A może naprawy lakiernicze? To tylko hipotezy, słabo podparte i na pewno nie jedyne..

Re: FM2 Wildcat, Arma Hobby 1/72

PostNapisane: wtorek, 9 marca 2021, 14:26
przez Wojciech Perkowski
greatgonzo napisał(a):....... rozważyłbym raczej zastosowanie na poziomie dywizjonu, powszechnego wówczas sposobu na poprawę osiągów myśliwców, polegającego na pielęgnowaniu (tu polerowaniu/woskowaniu) tej 1/3 powierzchni skrzydła poczynając od krawędzi natarcia. ........


Najbardziej IMHO rozsądne wytłumaczenie tego, co widzimy na powyższych zdjęciach....