Modelarstwo z pasją

Pewnie, że możesz. Ale nity HGW mają swoje zalety. Oczywiście i wady, bo podobnie jak nity nitowadła są jednak dość umowne. Za płaskie na wypukłe, za wypukłe na płaskie. A dziurki - to wiadomo. Tym niemniej korzystając z nich można uzyskać jakieś tam efekty, gdy np. trzeba pokazać różnorodność nitowania danej konstrukcji.
Może być słabo widać. Jednak jeśli dobrze się przyjrzeć, to da się dojrzeć, że nos ma nity wpuszczane (nitowadło, np. pod płytą chroniącą zbiornik paliwa), główna konstrukcja części ogonowej duże nity wypukłe (HGW, np podłużnica w osi kadłuba, albo łączenia blach na zakładkę), wręgi pomocnicze małe nity wypukłe (HGW do mniejszej skali niż te z konstrukcji głównej, np. panel do przedziału radia). To wciąż trochę umowny efekt, ale różne wielkości dostępnych nitów HGW są tu pomocne.

Zgadza się, można ich użyć jako dodatek do innego nitowania dla zróżnicowania powierzchni. Mała ilość żeby nie dostać do głowy będzie ok. Zwłaszcza na zużytym temacie gdzie lekkie przetarcie wyciąga srebrny i dodatkowo daje fajny efekt łeteringu. Przy P-11tce która na general view bez zbliżeń ma widoczne, mocno wypukłe nity to moim zdaniem nie ma sensu.
Poszła kaka i kolektor

Ech... PZL P-8 jednak byl pieknym samolotem, ten taki jakis....

Dziś walka z kalkami ..... nie żeby Techmod był zły tylko powierzchnia jest mega wymagająca. Całość generalnie trwała 7 godzin z mega dużymi przerwami. Wszystko ok na zwykłych znakach:




ale na spodzie pod pewnymi kątami niestety jest powietrze i silvering

Generalnie po kilku godzinach do gry wszedł pędzel ścierny z fiberglassu. Niby pomagał ale po chwili kalki się prostowały. Przyszła pora na skalpel. Pociąłem to wzdłuż ryfli i potraktowałem ostatni raz czerwonym Microscale.
Na koniec gloss i koniec zabawy

Dobrze wyszły kalki. Czy dawałeś czerwonego Micro-Sola także pod spód kalkomanii?

GrzeM napisał(a):Dobrze wyszły kalki. Czy dawałeś czerwonego Micro-Sola także pod spód kalkomanii?

Tak, od pewnego czasu zawszę tak robię za wyjątkiem sytuacji gdy widzę że za bardzo atakuje kalkę i jest problem z przesuwaniem do dokładnego umiejscowienia

No właśnie, ja też przekonałem się że to dobry sposób. Przy odrobinie ostrożności daje bardzo dobre efekty.

Ależ pierońsko dobrze siadł matowy!
I te plamki na kadłubie, jakby od dłoni mechaników, płynów eksploatacyjnych - jest klimat.

Pozdrawiam
Hubert

HubertKendziorek napisał(a):Ależ pierońsko dobrze siadł matowy!
Hubert

Matowy jest raczej przejściowy żeby pracować z innymi mediami, zwłaszcza kredkami. Jedenastka chyba lepiej będzie wyglądać bardziej błyszcząca

Nie rozumiem czemu te rowy są na górze skrzydeł - to mój główny zarzut wobec tej 11. Bardzo fajna robota.

Pierwsze lufy zżarło w kwasie bo zapomniałem i zostały na noc. Drugi zestaw po 20 minutach du... nie urywa.


No to poszedł oldschoolowy humbrol gunmetal


No i powoli przybiera kształt

shadowmare napisał(a):Nie rozumiem czemu te rowy są na górze skrzydeł - to mój główny zarzut wobec tej 11. Bardzo fajna robota.

Zgadza się, dół jest fajny a na górze poza tym co piszesz jest jeszcze jeden problem. Przy projektowaniu ryflowania coś nie pykło i przy wykończeniu flat pod światło widać różnice w panelach. Nie wiem o co kaman ale pierwszy od zewnątrz i trzy w okolicach załamania mewiego płata inaczej odbijają światło. Żeby nie wyglądało to debilnie górę płata zostawiłem bardziej matową

Zewntrzne panele ryflowane na górze i na dole sa niżej niż na reszcie skrzydłą, na skrzydle jest kilka ( 4 ożna naliczyć) różnych gęstości ryflowania, własnie pod światło i przy połysku to widać.