Pashal napisał(a):Nie wydaj mi się, aby było konieczne wprowadzanie do tej w sumie prostej oceny sytuacji jakiegoś "przeintelektualizowanego bełkociku o moralności".
piotr dmitruk napisał(a):Przedmiotem konkursu jest odtworzenie w miniaturze zarówno postaci jak i wszelkiego rodzaju sprzętu latającego, jeżdżącego i pływającego który spełnia założenia tematyczne...
Zwierzęta/stwory mają być zawarte:
- w nazwie producenta (np. pierwszowojenne firmy Albatros, Phoenix itd.) lub
- w nazwie kodowej typu (np. PZL P.50 Jastrząb, Sherman Firefly, Sd.Kfz. 164 Nashorn itd.) lub
- w nazwie własnej egzemplarza (np. ORP Mewa, Friedrichshafen FF-33E „Wolfchen” itd.) lub
- na emblemacie/grafice na maszynie lub
- jako motyw zwierzęcy na kadłubie, usterzeniu pionowym/poziomym itd. lub
- na wyposażeniu (na bombach, zbiornikach paliwa etc.) lub
- po prostu mogą być przedstawione w postaci figurki/modelu zwierzaka/stwora...
Protest mogą zgłosić wyłącznie Ci uczestnicy, którzy prowadzą już wątek warsztatowy w ramach konkursu.
Pashal napisał(a):Autentycznie wierzysz w to, że autor tej relacji miał czyste intencje
Michał Janik napisał(a):A inną sprawą jest to, że jak wynika z posta powyżej, Kolega jak najbardziej miał prawo wystartować
Michał Janik napisał(a):Pashal napisał(a):
Jeszcze taka anegdota osobista. Ostatnia edycja konkursu to "Zimna Wojna". Napaliłem się na nią, myśląc że wystartuję z czymś z Falklandów, ale padła odpowiedź, że Falklandy się nie łapią. Nie łapią się, no to trudno, świat się nie wali, zająłem się innym modelem. Po czym okazało się, ze konkurs zdominował Alex ze swoimi tematami falklandzkimi, zajmując dwa miejsca na pudle. Widać, że nie czytał wcześniejszych przedstartowych "kuluarowych rozkminek", nikt też nie złożył protestu. No i co, mam się z tego powodu dąsać, albo miałem pisać protesty, powołując się na wcześniejsze ustalenia? Nie mam mentalności żandarma-upierdasa, więc po co miałbym to robić? Powstały fajne modele, wartościowe i pożyteczne relacje, a ja sam miałem dużą radochę i naukę z obserwacji Alexowych poczynań. Konkludując - więcej luzu na zaworku życzę i mniej spiny, a wszystkim będzie przyjemniej i milej. Przypisywać innym "niecne intencje" jest tyleż łatwo co nieelegancko. Ja zaś wracam do Tornado, bo to będzie czas zdecydowanie będzie pożyteczniej i przyjemniej spędzony.
greatgonzo napisał(a):Zgodnie z regulaminem mógł startować z tą sową. Reszta dioramy nie podlegałaby ocenie.
Bolo07 napisał(a):Tak głupio zapytam; co z wrakiem zera ?
Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości