Modelarstwo z pasją

Tym razem coś od konkurencji, na co czekałem z niecierpliwością. Nie robię in boxa - już jest w necie jak i na YT. W ramkach wszystko wygląda bardzo zacnie. Ostatni model z IBG jaki budowałem to był Karaś – wg mnie dzieli je jak nie przepaść, to przynajmniej generacja.
Z drugiej strony kilka rozwiązań (sufit komory podwozia z blaszki PE, sposób montażu skrzydeł, czy rozwiązanie z dźwigarem skrzydła, specyficzne zakładki zamiast kołków i otworów montażowych) wydaje się być potencjalnym źródłem problemów. Czas pokaże.
Pomimo tego, że silnika nie będzie widać, to chciałbym go zbudować z pełnymi szykanami przewidzianymi przez IBG. Taki trening i rozpoznanie bojem, bo chciałbym jeszcze kiedyś wykonać wersję maksymalnie pootwieraną.
Jest jeden warsztat w toku na YT ale na forum jeszcze nie było, więc może kogoś zainteresuje. Na razie wycinanie, szlifowanie.
W weekend pokażę co tam już powycinałem i poobrabiałem. Mam wrażenie, że trzeba być mega uważnym, bo chyba model nie wybacza błędów.
I jeszcze pytanie do Experten. IBG sugeruje śmigło i kołpak w kolorze czarnym. O ile do kołpaka nie mam zastrzeżeń, to przez całe modelarskie życie pozostawałem w przekonaniu, że śmigła zwłaszcza w FW 190 zawsze RLM 70 Schwarzgrun. Mam rację, czy jednak IBG dobrze odrobiło pracę domową?

A już myślałem że tylko MarCo buduję te Dory z IBG

tommyk napisał(a): O ile do kołpaka nie mam zastrzeżeń, to przez całe modelarskie życie pozostawałem w przekonaniu, że śmigła zwłaszcza w FW 190 zawsze RLM 70 Schwarzgrun. Mam rację, czy jednak IBG dobrze odrobiło pracę domową?

Żaden ze mnie expert ale robiłbym łopaty w RLM 70.

Łukasz_K napisał(a):A już myślałem że tylko MarCo buduję te Dory z IBG

To dla mnie najpiękniejszy myśliwiec WWII. Wykonanie MarCo widziałem na FB i bardzo mi się podobało .

Murek napisał(a):Żaden ze mnie expert ale robiłbym łopaty w RLM 70.

No właśnie - też mam takie przekonanie. Nie znalazłem żadnego z czarnymi łopatami.

Ktoś się być może machnął w instrukcji - w poprawionej, którą linkowali jakiś czas temu na FB, łopaty są oznaczone jak należy, kolorem 70: http://www.ibgmodels.com/instr/72531.pdf

Witam, potwierdzam że łopaty zawsze RLM 70 ale kołpaki mogły być też RLM 22 (czarne), wspominają o tym niektóre instrukcje malowania dla D-9. Także kołpaki na A-8 mogły być czarne, widać to na tym zdjęciu

Dajesz bo już oprócz MarCo to Pan Flacha zdążył swego skończyć

No to z kolorem łopat się wyjaśniło - jest tak jak myślałem. Dzięki za pomoc.

Łukasz_K napisał(a):Dajesz bo już oprócz MarCo to Pan Flacha zdążył swego skończyć

Daję ale u mnie to zawsze idzie jak krew z nosa ... Może być tak, że wszyscy już skończą, a jeszcze będę w lesie.
Wyciąłem i wyszlifowałem wszystko i teraz idę dalej. Dziś zmontowałem silnik i delikatnie najmniejszym frezem zaznaczyłem wyloty wydechów. Jak do środka pójdzie czarny mat a na krawędzie sreberko to powinna powstać imitacja głębi.
Jutro zaczynam malunki silnika.
Silnik od IBG niczego sobie. Wydaje się być fajną bazą do waloryzacji jak ktoś poogląda zdjęcia oryginału w necie. Ze swojej strony radzę wszystko 3 razy przymierzyć i przemyśleć kolejność montażu. Poza tym jakby miał być na wierzchu, to wydaje mi się, że blok byłoby dobrze pomalować wcześniej a osprzęt, turbo itp doklejać już pomalowane - ale to jak tam kto już lubi.

Którą wersję malowania wybierasz? Bo jak "9" to od razu kup sobie kalki z Exito.

Nie podjąłem jeszcze ostatecznie decyzji ale obecnie najbardziej skłaniam się do malowania pudełkowego, ale kalki od Exito także do rozważenia .

Panzer napisał(a):Którą wersję malowania wybierasz? Bo jak "9" to od razu kup sobie kalki z Exito.

Tylko ten na kalkach od Exito to chyba inny samolot, niż ten w pudle od IBG.

Jostein napisał(a):

Panzer napisał(a):Którą wersję malowania wybierasz? Bo jak "9" to od razu kup sobie kalki z Exito.

Tylko ten na kalkach od Exito to chyba inny samolot, niż ten w pudle od IBG.

Nie.

Panzer napisał(a):

Jostein napisał(a):

Panzer napisał(a):Którą wersję malowania wybierasz? Bo jak "9" to od razu kup sobie kalki z Exito.

Tylko ten na kalkach od Exito to chyba inny samolot, niż ten w pudle od IBG.

Nie.

Tym niemniej każdy z producentów podaje inny numer fabryczny. Nie widzę powodu, by uznawać a priori wiarygodność jednego, a drugiego deprecjonować.

Autor opracowania dla Exito to zęby na fokach zjadł i jest jedną z najbardziej wiarygodnych osób w tym temacie nie tylko w Polsce ale i w Europie. Z jego wiedzy korzysta wielu producentów modeli, kalek i wydawców publikacji. Zresztą w opracowaniu Exito jest opis i zdjęcia tej foki. IBG pomyrdało kolory kodowe i WN.

Nie podważam faktu zjedzenia zębów, jednakowoż żadnego dowodu w sprawie on nie stanowi. Dowodem będą zdjęcia obu wspomnianych samolotów, ktore wykażą, że samolot z koncówką numeru fabrycznego 128 nie był "żółtą 9" - bo według na przykład tego oto wątku:
http://forum.12oclockhigh.net/showpost. ... stcount=13
jednak był.

To tyle.