Modelarstwo z pasją

Poniżej fotki drugiego z wrzuconych na warsztat modelu

A tu kibicuję po raz drugi . Też chciałem ją wziąć teraz na warsztat ale F-15-ka od dawna za mną chodziła a poza tym jakoś nie chciało mi się na razie nitować
Widzę, że stan prac całkiem zaawansowany.
Jak wrażenia z budowy?

tommyk napisał(a):Widzę, że stan prac całkiem zaawansowany.
Jak wrażenia z budowy?

Na tym etapie i po pasowaniu głównych części na sucho zapowiada się świetnie. Wszystko pasuje idealnie!

Piękna robota, ale jeśli mogę coś podpowiedzieć: mocno stonuj zabrudzenie podłogi, japońscy mechanicy bardzo dbali o czystość we wnętrzach przydzielonych im maszyn. Czym innym jest oczywiście naturalne zużycie lakierów ochronnych w tym miejscu.
Pzdr.

tatatusi napisał(a):Piękna robota, ale jeśli mogę coś podpowiedzieć: mocno stonuj zabrudzenie podłogi, japońscy mechanicy bardzo dbali o czystość we wnętrzach przydzielonych im maszyn. Czym innym jest oczywiście naturalne zużycie lakierów ochronnych w tym miejscu.
Pzdr.

To fakt, ale większość jest przekonana że jak japoniec to obdarty brudas . A tymczasem oni nawet stadiony po latynosach sprzątają , nie wspominając o szatni piłkarzy. BANZAJ.

Przenitowałem model. Hayate dostał sreberko. Teraz zabieram się za różnicowanie paneli i malowanie lotek.

Właśnie się za niego biorę. Są jakieś podstepy i pułapki?

Bardzo podoba mi się Twój styl i podejście do tematu!
Pytanie z mojej strony jakie to sreberko? Rozumiem, że to podkład pod zdrapki?

Kamil232 napisał(a):Bardzo podoba mi się Twój styl i podejście do tematu!
Pytanie z mojej strony jakie to sreberko? Rozumiem, że to podkład pod zdrapki?

Dzięki. Aluminium z Vallejo metal color kładzione na x1 Tamiyi. Zdrapek raczej nie będzie bo maszyna była w miarę nowa. Aluminium to już cześć docelowego koloru

Panzer napisał(a):Właśnie się za niego biorę. Są jakieś podstepy i pułapki?

Wszystko ładnie spasowane. Mały problem miałem tylko z tylną częścią limuzyny żeby ją wcisnąć w ten przygotowany pod nią port w kadłubie w kształcie litery V. Musiałem ją trochę podszlifować.

Te najciemniejsze do poprawy. Za duży kontrast z pozostałymi

Ładne, ładne!!!

To będzie piękna Hayata

Rozpoznanie walką. Pierwsze koty za płoty. Wyszło po Japońsku- jako tako, ale do przyjęcia Ten zielony chyba tylko trochę za oliwkowy. Zmieniał już nie będę. Za dużo pracy mnie część zrobiona do tej pory kosztowała

Planki malowane z ręki czy przy pomocy szablonu?

Z ręki. Według pomysłu z FB. Nie szło mi malowanie i zerkanie do instrukcji. Naniosłem pędzlem mocno transparentnym kolorem plam ich zarys i później pokrywałem je dokładnie farbą z aerografu. Pozwoliło to mi się bardziej skupić na samym nanoszeniu farby