Modelarstwo z pasją

Strasznie dużo mi się tych Edków nazbierało i dlatego następny trafia na warsztat, żeby chociaż trochę zwolnić miejsca w składziku. A tym razem jest to wczesny Friedrich w bardzo ciekawym malowaniu i nie ukrywam że tylko po to go kupiłem:


Wersja Weekend, dokładam więc zestaw Space do kokpitu i maski Montexu. A malowanie przedstawia samolot z białą "10", należący do 7/JG54. Jako ciekawostkę można dodać, że przezbrajanie całej Grupy na Friedrichy miało miejsce po kampanii bałkańskiej na którymś z lotnisk w pobliżu Gdańska:


Malowanie mocno nawiązuje do Emili z pierwszej połowy roku 1940 z tym że użyto tu farb RLM74/75/76. Poniżej egzemplarz który będę budował i dodatkowo biała "4" w podobnym kamuflażu. Z robotą ruszam jeszcze dzisiaj:

Pierwsze ruchy jeszcze z niedzieli, bez szaleństw bo kokpit będzie zamknięty:

I można zamykać kadłub:

Kadłub gotowy, czas na skrzydła i składanie wszystkiego do kupy:

Jeszcze tylko parę drobiazgów, chłodnice, oszklenie, odtworzyć dwie linie, zaszpachlować łączenie pod spodem i można gruntować. O ile weny nie stracę :

Coraz fajniej! Idziesz jak burza.

Pokonałem odrobinę niemoc twórczą i przygotowałem Friedricha na grunta:

Zrobiony na czarno i gotowy na kolory:

Książę ciemności

W ramach walki z niemocą i przygotowań do malowania, Friedrich został przejrzany i niestety stwierdziłem, że pewny rzeczy nie przejdą. A więc szpachla, papier ścierny i model oczekuje na punktowy grunt:

Wymalowane wnęki i z rozmachem położony RLM04. Teraz maskowanie i malowanki RLM76:

Niestety klapy w edkowym meserku są takie sobie , a zamiennik kosztuje połowę modelu.
https://agtom.eu/do-skali-148/334755-bf ... 17794.html

Czasami mam wrażenie że specjalnie chr\zanią coś w zestawie , i dla leniwych robią drogie korekty.

Inną bolączką klap w modelach Bf 109F-G Eduarda jest kwestia jednego jedynego ich położenia zaproponowana przez producenta. Eduard robi klapy w pozycji opuszczonej, jeśli chcemy ustawić je inaczej nie pozostaje nic innego jak usunięcie fabrycznych mocowań i wtedy zgranie i wypozycjonowanie klap jest może nie wielkim ale jednak wyzwaniem...

Murek napisał(a):Inną bolączką klap w modelach Bf 109F-G Eduarda jest kwestia jednego jedynego ich położenia zaproponowana przez producenta. Eduard robi klapy w pozycji opuszczonej, jeśli chcemy ustawić je inaczej nie pozostaje nic innego jak usunięcie fabrycznych mocowań i wtedy zgranie i wypozycjonowanie klap jest może nie wielkim ale jednak wyzwaniem...

Pierwszy raz robiłem je całkowicie zamknięte, trochę zabawy i da się . A tymczasem wreszcie pierwszy kolor:

Chciałem kiedyś również popełnić efkę w tym malowaniu bo bardzo mi się podoba, obecnie mi wystarczy że sobie Twoją popodziwiam - bo apetycznie prezentuje się ten błękitny.