Strona 1 z 1

Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: niedziela, 29 grudnia 2024, 20:53
przez Mac Eyka
Chciałem otworzyć warsztat z budowy późnego Merlin Spitka z obniżonym kadłubem.
Spróbuje zbudować go z zestawu firmy Sword

Obrazek

Producent proponuje 4 malowanie. Wielki plus za dwa z nich oczywiście te z szachownicami.

Obrazek

Rzućmy na początek okiem co jest w pudełku.
Jedna, duża ramka zawierająca większość elementów z szarego plastiku.

Obrazek

Zapewne zauważyliście, że jest coś nie tak z połówkami kadłuba.
Nie pasują one do Spitka z kroplową osłoną.
Dlatego też producent dorzuca właściwe połówki kadłuba jako osobny element.

Obrazek

Arkusz kalek jest sporawy, mam nadzieję, że położą się one dobrze

Obrazek

W małej torebeczce są elementy żywiczne.
Dwa rodzaje wydechów i uzbrojenie.

Obrazek

No i na koniec "szkło".
Prezentuje się fajnie. Chyba nie będzie wymagało jakiegoś szlifowania.

Obrazek

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: niedziela, 29 grudnia 2024, 21:10
przez Flyzloty
Model jak najbardziej składalny , całkiem ładny , z tych lepszych sortrunów.

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: wtorek, 31 grudnia 2024, 21:06
przez Mac Eyka
Na początek kabina załoganta
Przednia wręga z tablicą przyrządów wygląda tak sobie.
Warto ją wzbogacić produktem od Yahumodels

Obrazek

Ale żeby blaszka ładnie siadła to trzeba było zeszlifować to co proponuje Sword

Obrazek

Potem przyszła pora na malowanko

Obrazek

I na koniec prezentuje się to chyba całkiem fajnie

Obrazek

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: czwartek, 2 stycznia 2025, 13:36
przez Mac Eyka
Skoro tablica już zrobiona to czas na pozostałe elementy szoferki
Generalnie pasują one całkiem spokojnie, nie ma większych problemów

Obrazek

Całość potraktowałem Bilmodel 401 (C364) Aircraft grey green interior
Taboret wodzireja to mieszanka kolorów na oko.

Obrazek

Bezpieczeństwo to rzecz najważniejsza, kierowca musi mieć pasy.
Wkleiłem z jakiejś blaszki będącej zestawem uniwersalnych pasiorów.

Obrazek

Całość umieściłem we właściwym sobie miejscu

Obrazek

Ogólnie na razie nie było problemów z pasowaniem czy klejeniem

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: poniedziałek, 13 stycznia 2025, 19:31
przez Mac Eyka
Na razie składanie było bezproblemowe.
Niestety połączenie skrzydła z kadłubem nie jest już takie bezproblemowe.

Obrazek

Obrazek

Tak więc szpachlówka się przydała.

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: wtorek, 11 lutego 2025, 19:15
przez Mac Eyka
Te wszystkie, nieliczne szpary dało się zalepić pszczelim woskiem i trocinami.
Da się?

Obrazek

Da się!

Model trzeba było zrobić na czarno bo za bardzo fikał

Obrazek

Z dołu dla odmiany zrobił się na szaro.

Obrazek

Na górze też nieco szarości było potrzebnych

Obrazek

No i na koniec zielony ład

Obrazek

No powoli widać światełko w tunelu.
Oby tylko był to znak, że kończymy temat

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: czwartek, 13 lutego 2025, 07:22
przez Dominik
Drzewiej miałem ten model i zacząłem go lepić. Ale dałem sobie spokój po tym jak Eduard wydał swoje.

Ale do rzeczy.
Widzę, że Sword zrobił błąd w wyborze malowań i rodzaju skrzydła. Otóż Mk.XVI dostał te bąble nad komorami podwozia po wojnie (ale nie pamiętam dokładnie kiedy) w związku ze zmianą osi kół. To natomiast było związane z tym, że pod koniec wojny i po wojnie częściej korzystano z pasów betonowych i wcześniejsze ustawienie kół powodowało szybsze zużywanie się opon.
Nie pamiętam jakie koła dał Sword, ale mają być późno wojenne z felgami czwórdzielnymi.

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: czwartek, 13 lutego 2025, 09:53
przez mnak24
Widzę że masz bardzo szerokie przejścia kolorów. Z tego co pamiętam, do RAF miał rygorystyczne zasady co do malowania kamuflażu, odkurz miał nie przekraczać jednego cala. W przeliczeniu na siedemdwójkę to 0,35mm.

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: czwartek, 13 lutego 2025, 10:01
przez Panzer
mnak24 napisał(a):Widzę że masz bardzo szerokie przejścia kolorów. Z tego co pamiętam, do RAF miał rygorystyczne zasady co do malowania kamuflażu, odkurz miał nie przekraczać jednego cala. W przeliczeniu na siedemdwójkę to 0,35mm.


Zdecydowanie masz rację. Te standardowe kamuflaże często były malowane od szablonu. Taki odkurz nie wygląda dobrze na samolotach RAF.

Re: Supermarine Spitfire Mk.XVI Sword 1/72

PostNapisane: niedziela, 16 lutego 2025, 16:05
przez Mac Eyka
Położyłem kalki.
Są bardzo delikatne i niestety się rwą.
Trzeba bardzo uważać.

Obrazek