Modelarstwo z pasją

Takie cudo wylądowało właśnie na warsztacie, leżał sobie już bez pudełka. Więc będzie to taki bezstresowy o ile się da bezstresowo go zbudować. A przedstawię Curtiss A-12 „Shrike” w skali 1:48 z firmy Czech Model, bez dodatków. W zestawie jest trochę plastiku i też trochę żywicy i kabinka vacu. Model wydany lata temu, zabawę zaczynamy.

Cieszy taka zapowiedź relacji, bo wreszcie jakaś mniej znana konstrukcja i jeszcze w bonusie nienachalna z urody .
Zasiadam.

Pashal napisał(a):Cieszy taka zapowiedź relacji, bo wreszcie jakaś mniej znana konstrukcja i jeszcze w bonusie nienachalna z urody .
Zasiadam.

I jeszcze jak kolorowa!
Zasiadam obok.

Kibicuję, szortrany wprost uwielbiam.

Pozdrawiam
Hubert

Coś tak pasuje mi tooo :
"Było nas trzech
W każdym z nas inna krew
Ale jeden przyświecał nam cel..."

Kolorów w zależności od kamuflażu jest sporo i to również bardzo cieszy.

https://www.youtube.com/watch?v=8XlD04NHBfY

Wnętrze kabiny przygotowane do złożenia. To tylko wstępna przymiarka, na razie bez problemów w budowie. Zobaczymy jak będzie dalej.

Przymiarka przed zamknięciem kadłuba, wyszły delikatne poprawki ale jest dobrze.

W zestawie są do wyboru dwie opcje kół, wtryskowe i żywiczne z ugięciem opony. I tutaj jest problem taki sam jak przy Curtiss A-8, mianowicie żywiczne są za duże i nie mieszczą się w osłonach kół. Więc wtryskowe zostały zamontowane.

Słyszałem, że żywice potrafią z czasem się kurczyć. Ale że rosną, i to tak wyraźnie, nie słyszałem

Dobra robota.
Pozdrawiam
Hubert

A które mają rzeczywiście prawidłowe wymiary ?

Te większe moim zdaniem niestety są bliższe oryginałowi.

Przeglądając zdjęcia od wujka google i porównując oba typy kół wybrałem te mniejsze, wizualnie do całości konstrukcji pasują idealnie. Te żywiczne są stanowczo za duże, nie idzie ich wstawić patrząc na konstrukcje podwozia nie mieszczą się. Tak to widzę, ewentualnie musiał bum dłubać nowe osłony podwozia.

kobza_75 napisał(a):Przeglądając zdjęcia od wujka google i porównując oba typy kół wybrałem te mniejsze, wizualnie do całości konstrukcji pasują idealnie. Te żywiczne są stanowczo za duże, nie idzie ich wstawić patrząc na konstrukcje podwozia nie mieszczą się. Tak to widzę, ewentualnie musiał bum dłubać nowe osłony podwozia.

Masz rację.

Koła miały rozmiar 31 cali, prawie 80 cm.
W skali 1,64 cm. Patrząc na zdjęcia wyprasek na mojehobby.pl wygląda, że faktycznie te z ramek są OK.

Pozdrawiam
Hubert