greatgonzo napisał(a):Ten uszkodzony celownik to jest szczęśliwy zbieg okoliczności. Nie będziesz miał wyjścia i zrobisz lepszy. Gdyby był OK to pewnie zamontowałbyś go z taką pancerną szybą.
Taa też się cieszę, że mnie olali
Kuba Plewka napisał(a):Czy ten model jest tak niedokładnie wykonany i źle pasują elementy czy to wina przepaku?
Jak nie pasują, czy to dość uciążliwe?
Na czym polega problem z zestawowymi klapami / hamulcami aerodynamicznymi?
Mam oryginalny zestaw Accurate i nie spotkałem się z narzekaniami, chociaż to z drugiej strony dość rzadko budowany model.
Wydaje mi się, że to wina przepaku. Jest tu trochę nadlewek plus zwichrowane skrzydło, spasowanie jest OK poza tymi dwoma miejscami, które szpachlowałem. Jest dość pokomplikowany i trzeba uważnie i w odpowiedniej kolejności sklejać - ja robiłem tak: najpierw połówki kadłuba, potem dokleiłem dolną część płata, następnie tę część "zasilnikową" z karabinami i na koniec górne połówki skrzydeł.
Z hamulcami chodzi o to, że na jednym z nich żeberka są przesunięte, aż nachodzą na otwory. Wygląda, że jest też lekko wygięty w coś na kształt litery L.
Aaa no i tutaj instrukcja jest denerwująco nieczytelna. Wnętrze modelu ma sporo elementów i to wszystko jest tak naćkane na rysunkach że nie wiadomo co, gdzie i jak zamontować. Więcej mi dały promocyjne zdjęcia z blaszkami na stronie Eduarda niż instrukcja...