Strona 1 z 10

Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 21:21
przez Daniel iceman Gronowski
Witam.
Postanowiłem spróbować swoich sił w trochę innej tematyce niż dotychczas. Czy coś z tego będzie czas pokaże.

Obrazek

Najbardziej przeraża mnie myśl o malowaniu tego charakterystycznego kamuflażu. Mam pewien pomysł na jego wykonanie, jak się sprawdzi to napewno się pochwalę. Narazie cicho sza, by nie zapeszać ;o) Kolejny problem to naciągi. Tu postanowiłem spróbować wykorzystać nitkę termokurczliwą. Ta metoda wydaję mi się najłatwiejsza w zastosowaniu.

Do zestawu dorzucam bardzo fajny zestaw blach Parta i maski Montexu.

Jednocześnie bardzo liczę na pomoc wszystkich fanów szmatopłatów. Mam nadzieję Panowie, że wasza wiedza i doświadczenie choć w pewnym stopniu ułatwią mi dobrnąć do finału tej relacji.

Pozdrawiam

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 21:41
przez awiatik
Będę z ogromną ciekawością przyglądał się jak powstaję ten modelik, a to dlatego, że od jakiegoś czasu przymierzam się do kupna tego/i nie tylko tego/ modelu.

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 21:44
przez Grzegorz2107
Kolejny problem to naciągi. Tu postanowiłem spróbować wykorzystać nitkę termokurczliwą.


Nie było naciągów, symbolicznie przy podwoziu. Cięgna sterowe? Coś jeszcze?

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: środa, 13 stycznia 2010, 22:11
przez Daniel iceman Gronowski
No widzisz Grzegorz, jestem kompletnie zielony :oops: Pytania będą, muszę jeszcze trochę zgłębić temat.

Pozdrawiam

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2010, 00:15
przez Grzegorz2107
Daniel iceman Gronowski napisał(a):No widzisz Grzegorz, jestem kompletnie zielony :oops: Pytania będą, muszę jeszcze trochę zgłębić temat.

Pozdrawiam


Roden daje dość dobre instrukcje. W 48 w ich szmatopłatach jest rysunek poglądowy naciągów. W 32 też powinno być, czyli tutaj nie być.
Powodzenia, będę się przyglądał. Czy w blaszce Parta są perforowane chłodnice do kaemów?
W sumie są ładniejsze samoloty, ale z trójpłatów ten jest najfajniejszy :lol:
W tej skali możesz próbować odtworzyć malowanie płótna posługując się oryginalną technologią, czyli pędzlem.

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: czwartek, 14 stycznia 2010, 19:32
przez Daniel iceman Gronowski
Grzegorz w instrukcji nic o naciągach nie ma.
Part daje to w zestawie, a Roden dorzucił dodatkowe km-y bez tych właśnie chłodnic z opcją użycia blaszki.

Pozdrawiam

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: sobota, 16 stycznia 2010, 00:53
przez PrzemoL
Przegapiłem start tego wątku. Oczywiście będę kibicował i w miarę możliwości pomogę. Choć skala jak dla mnie olbrzymia i moje pomysły mogą nie być najlepsze.
Jeśli chodzi o naciągi, to oprócz tego co wymienił Grzegorz były jeszcze podwójne linki z kadłuba do górnego płata napędzające lotki.

Grzegorz2107 napisał(a):
W tej skali możesz próbować odtworzyć malowanie płótna posługując się oryginalną technologią, czyli pędzlem.

Tu się zgadzam...

Grzegorz2107 napisał(a):
W sumie są ładniejsze samoloty, ale z trójpłatów ten jest najfajniejszy :lol:

... a tu nie. Mi się znacznie bardziej podoba oryginał, czyli Sopwith Triplane. :)

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: sobota, 30 stycznia 2010, 20:43
przez Daniel iceman Gronowski
Witajcie :)
Zdjęć z relacji jak na lekarstwo, ale postaram się teraz trochę nadrobić. Przy pomocy Przemka i zdjęć z netu pomalowałem kratownice i elementy kokpitu na szaro, a że pan Powierzchniak mi kolorystycznie pasuje, także nie trzeba malować drugim kolorem. Na kratownicy pociągnięte są linki wzmacniające. U mnie też się znalazły. Śruby rzymskie zrobione metodą Wojtkową, czyli rozciągniety nad ogniem patyczek kosmetyczny i przeciągnięta przez niego nitka termokurczliwa grubości 0,1 mm.
Obrazek

Spore wyzwanie przy szmatopłatach to namalowanie imitacji sklejki-drewna. Jak na pierwszy raz uważam, że wyszło ok, ale proszę o sprostowanie jeżeli uważacie inaczej ;o)
Obrazek

Boki kadłuba pomalowałem na kolor imitujący płótno.
Obrazek

Na deser coś co sprawiło mi sporo frajdy :) Mam nadzieję, że się podoba.
Obrazek

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: sobota, 30 stycznia 2010, 20:55
przez Kuba Galicki
Daniel iceman Gronowski napisał(a):
Na deser coś co sprawiło mi sporo frajdy :) Mam nadzieję, że się podoba.
Obrazek


No właśnie! Ja zapytam jak takie cudo się robi !?
Jak przeglądam w necie, na różnych forach zdjęcia jakichś pierwszaczków to zawsze się dziwię jak tak wspaniale ( jak np. u Ciebie ) można oddać oryginalną fakturę, wygląd drewna ! :shock:

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: sobota, 30 stycznia 2010, 21:07
przez Jarek Gurgul
Bardzo ładnie proszę pana. Śledzę z uwagą Twoją pracę Daniel.
Napisz jeszcze dokładniej jeśli możesz, co to za nitka, gdzie ją kupiłeś.

Jarek

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: sobota, 30 stycznia 2010, 22:08
przez wojtek_fajga
Daniel iceman Gronowski napisał(a): ...pomalowałem kratownice i elementy kokpitu na szaro, a że pan Powierzchniak mi kolorystycznie pasuje, także nie trzeba malować drugim kolorem.


Danielu, podłużnice były podobno w Fokkerze obciągnięte płótnem. Może warto je pomalować na taki kolor?

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: sobota, 30 stycznia 2010, 22:16
przez Adam
Całkiem dobrze tobie idzie, czekam na dalsze relacjie.

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: niedziela, 31 stycznia 2010, 00:57
przez Daniel iceman Gronowski
Kuba napisał(a):No właśnie! Ja zapytam jak takie cudo się robi !?

To bardzo proste.
1. Pierwszy kolor, to kolor sklejki oferowany przez producentów farb (u mnie Gunze H27 tan).
2. Następnie pokrywasz to miksem transparentnej żółtej i czerwonej. Może być także od razu pomarańczowa :lol:, w zależności jaki odcień drewna chcesz uzyskać. U mnie podłoga i wzmocnienia burt dostały mix z delikatną przewagą czerwieni, dlatego ciemniejszy odcień wyszedł. Śmigło to już mix pół na pół.
3. Ostatni etap to zabawa farbą olejną dla plastyków - brąz van Dyck. Na podłodze i wzmocnieniach zadanie było ułatwione, bo na blaszkach były wytrawione słoje, więc tylko zapuściłem washa. Śmigło to już inwencja twórcza.

Jarek napisał(a):Napisz jeszcze dokładniej jeśli możesz, co to za nitka, gdzie ją kupiłeś.

To jest nitka poliamidowa zachwalana przez Wojtka. Kupiłem w Tora. Trochę kicha powiem szczerze. Kurczy się, ale trzeba grzać mocno suszarą z bardzo bliskiej odległości, co może się przyczynić do zdeformowania elementów plastikowych modelu.
Moja nitka jest czarna, a Wojtkowa była na tutorialu przezroczysta. Wojtku, a Ty swoją gdzie nabyłeś i czy też musiałeś tak blisko operować suszarką?

Wojtek napisał(a):Danielu, podłużnice były podobno w Fokkerze obciągnięte płótnem. Może warto je pomalować na taki kolor?

Wojtku chodzi o te elementy kratownicy? Jeśli tak, to mogę jeszcze poprawić ;o)
Obrazek

Dzięki Adam za wsparcie, przyda się przy malowaniu kamuflażu ;o)
Pozdrawiam

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: niedziela, 31 stycznia 2010, 16:09
przez PrzemoL
Bardzo fajna robota, Danielu. Szczególnie podobają mi się te naciągi wewnętrzne.
Co do podłużnic, to też jestem ciekaw, co Wojtek miał na myśli z tym pokrywaniem płótnem. Nie bardzo widzę sens owijania płótnem elementów metalowych... W każdym razie, ja o tym nie słyszałem.

Re: Fokker Dr.I 1/32 Roden |Open|

PostNapisane: niedziela, 31 stycznia 2010, 17:38
przez wojtek_fajga
Podłużnice były obciągniete płótnem, aby można było do nich przyszyć poszycie.
Poniżej zdjęcia, na których to widać:
Obrazek

Obrazek

Obrazek
zdjęcia pochodzą ze strony: http://memorial.flight.free.fr/