Jakoś się udało. Sam zestaw świetny - sklejanie go to sama przyjemność. Do tego merytorycznie niemal idealny. Malowany Tamiya, Gunze, Hataka. Oprócz foteli (Eduard) i rurki Pitota (Master) - wszystko zestaw, z odrobinką swojego wkładu.


















































..bo zawsze są i głupsi w społeczności...

astarott napisał(a):Czyściutki jak na tomcata...
Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 20 gości
