posejdon napisał(a): Murek napisał(a):
doceniam pracę zwłaszcza, że to ICM.
A co z nim nie tak? Z tego co pamiętam to całkiem fajny modelik był. Rzeźby nie uświadczyłem. Ulepiłem sobie swego czasu takie dwa nawet. Miło mi (czy tam mnie?) się kojarzy bo to był jeden z moich pierwszych aerografowanych.
Kupiłem chyba 3 sztuki, jedną zrobiłem. Kupowałem niedługo po debiucie i trafiły mi się wszystkie kiepskie - nadlewki, zapadnięcia tworzywa ale najgorsze były rozdwojone wszystkie cienkie fragmenty części typu lotka, ster czyli spływy. Jakość tworzywa słaba, miękkie. Oszklenie do wersji E-3 do wyrzucenia. Klaki tak samo...




