Bardzo mi się podoba ten "samolocik" zwłaszcza, że ilość elementów, z których się składa jest dość ograniczona. Bardzo fajnie, że zrobiłeś ten wlot powietrza. Z dotychczasowych doświadczeń (i stereotypów) związanych z tym samolotem, przyzwyczaiłem się, że śmigło było malowane na czarno

. Niemniej z danych technicznych wynika, iż było ono drewniane (tak, jak u Ciebie). Napisu nie ma co się czepiać, gdyż jego kolor (czarny) nie jest podyktowany autentyzmem, lecz formułą vintage. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się do jego wyglądu, że dziś aż dziwnie ogląda się ten napis w czerwonym kolorze

.
Wykonanie ładne i zachowujące konwencję vintage. Elementy spasowane, a oszklenie wydaje się być przejrzyste.
Poza tym, miło wiedzieć, że nie zostałem sam na "placu boju"

.
Pozdrawiam serdecznie - Jarosław Gucwa.