UWAGA! JESTEM DEBIUTANTEM I PROSZE O WYROZUMIALOSC!
na WKWG nie zalapalem sie z jakichs niewyjasnionych przyczyn.
zaspalem chyba...

no a teraz pewnie zaraz gromy sie posypia....
ze kolory nie te i tepe...
kolory som

spodobalo mi sie ta koncepcja malowania i beztrosko wybralem ICM jako dawce.
pierwszy i ostatni raz
model z pozoru super ale w trakcie budowy maaaaasaaaakraaa szpachlowa. jamy skurczowe, plastik jak plastelina...

w kabinie uzylem blaszek parta i opony z true detail a cala reszta to zestaw + inwencja.

spod uniknal zdjec z powodu braku jednego rondla. czekam na dostawe by uzupelnic w pozniejszym terminie.
w trakcie budowy, nabralem jednak watpliwosci co do tego malowania.
znalazlem kilka poszlak, wskazujacych, ze ZX-6 jednak mogl byc pomalowany standardowo-afrykansko.
wiec mam troche "fiction".
a teraz, okrotne, krwiozercze piranie rozszarpcie mnie swa bezlitosna "krytykom"
ps. uprzedzam pytania co niektorych:
smigielko sie kreci ale samolot nie jezdzi. opony (zywiczne) sie wygly











