Re: Fw 190 D-9, Tamiya 1:48 + Eduard
Napisane:
piątek, 5 stycznia 2024, 15:24
przez PiotrZ
_iceboy napisał(a):Darek Trzeciak napisał(a):Olek a możesz rozwinąć swoją uwagę dot. kamuflażu - dzięki
P.S. Czy kadłub (za silnikiem) na pewno był malowany RLM76
Samolot jest pięknie rozpracowany przez pana Crandalla oraz (chyba lepiej) w JaPo part 2 o Dorach. Widać wyraźnie maszt antenowy, antenę oraz taki pręcik pod kadłubem za obręczą anteny FuGa 16 ZY, ten pręcik to właśnie antena od FuG'a 25.
Jeżeli chodzi o kamuflaż to właśnie w tych oto publikacjach i na zdjęciach widać jednak różnice w tym co widnieje na modelu.
Co do koloru boków, nie chcę przepisywać ani kopiować książki czechów ale :
" The engine component orginally had the Junkers factory scheme of RLM 83 over WHITISH RLM 76 , which was apparently enhanced with standard RLM 76 ..."
Czyli wynika jasno że cześć silnikowa była kryta odcieniem RLM 76 z zawartością białego pigmentu. Reszta samolotu była pokryta standardowym odcieniem. Widać to również na kolorowych zdjęciach (a 1 przynajmniej jest znane
)
Pozdrawiam
Pozwoliłem sobie powrócić do starego postu.
Model w tej galerii jest malowany, jak sądzę kolorami RLM 81/82. W większości galerii, opracowań, w instrukcjach modelarskich, zapewne właśnie na podstawie pracy p. Crandalla, Foki są od góry malowane w kolorach ciemnozielony/jasnozielony - czyli miałoby to być RLM 83/82. Tymczasem w Real Colors of WWI Aicraft - praca dużo młodsza od wspomnianego opracowania Crandalla - koloru jasnozielonego w palecie RLM w ogóle nie ma. RLM 82 jest ciemnozielony a RLM 83 granatowy. Szukałem w necie ale nie znalazłem odniesienia do tego w przypadku malowania Fw-190, Zatem jak pomalować Foczki JV44?
Re: Fw 190 D-9, Tamiya 1:48 + Eduard (galeria)
Napisane:
piątek, 5 stycznia 2024, 16:27
przez caughtinthemiddle
RLM 82 jest jaśniejszą z późnowojennych zieleni i tu się nic nie zmieniło, natomiast kolor opisywany w przeszłości jako RLM 83 to jeden z wariantów RLM 81 (w książce określony jako wersja 2).
Re: Fw 190 D-9, Tamiya 1:48 + Eduard (galeria)
Napisane:
piątek, 5 stycznia 2024, 18:03
przez PiotrZ
RLM 82 jaśniejsza z późno wojennych zieleni nie znaczy, że jasnozielona. W zasadzie bardziej już przypomina tę ciemniejszą zieleń na większości modeli, których zdjęcia można znaleźć w sieci. Jeśli przyjąć, że były te samoloty malowane na kolory 82/83 to ich górne powierzchnie powinny być dosyć ciemne. AK proponuje takie odcienie:
https://ak-interactive.com/product/rlm-83-air/ i
https://www.mojehobby.pl/products/RC326-RLM-82.html.
Jeśli jeden z kolorów, którymi pomalowano górne powierzchnie tych maszyn był zdecydowanie jaśniejszy to musiałaby to być barwa o innym odcieniu.
Re: Fw 190 D-9, Tamiya 1:48 + Eduard (galeria)
Napisane:
piątek, 5 stycznia 2024, 19:20
przez Murek
Przecież Kolega caughtinthemiddle napisał Ci prosto i jasno o co chodzi z tymi kolorami.
Re: Fw 190 D-9, Tamiya 1:48 + Eduard (galeria)
Napisane:
piątek, 5 stycznia 2024, 19:46
przez caughtinthemiddle
Wszystkie późnowojenne kolory AK zostały odtworzone na podstawie receptur z archiwum jednego z producentów farb dla Luftwaffe (Dr. Kurt Herberts z Wuppertal). Próbki wyświetlane na ekranie są jedynie orientacyjnym obrazem koloru (zresztą w praktyce wyglądają inaczej na każdym monitorze), a jeszcze inną kwestią jest to, że inaczej kolory wyglądają 'saute', a inaczej obok siebie (metameryzm).
I tłumaczę raz jeszcze: RLM 83 był opracowany jako kolor ciemnoniebieski o zupełnie innym przewidywanym zastosowaniu (w praktyce znikomym), fabryczny późnowojenny schemat malowania to RLM 81/82/76, przy czym o ile wszystkie warianty RLM 82 (tu też istnieją 3 receptury, jedna jest nie do odtworzenia z względu na problem z jednym z pigmentów) najprawdopodobniej były mniej więcej jednakowe, o tyle RLM 81 występuje w wariantach brązowym/khaki i ciemnozielonym, i było to celowa zagrywka, bo obie wersje brązowe/khaki zawierają czerwony pigment, którego w wersji ciemnozielonej nie ma.
Tak jak na niektórych typach (np. właśnie Fw 190 D) występują różne warianty RLM 76 w zależności od zakładu, w którym dokonywano ostatecznego montażu, i okresu produkcji, podobnie jest z RLM 81. Zapewne wynikało to z tego, od których dostawców pochodziły używane farby i do jakich składników owi dostawcy mieli dostęp w danym okresie - przy czym wskutek tego, że farby były produkowane na podstawie receptur, a RLM najprawdopodobniej nigdy nie wydało próbników umożliwiających kontrolę koloru, to producenci niespecjalnie mieli możliwości kontroli uzyskanego efektu (jest o tym mowa w Sammelmitteilung Nr. 1 z 1.07.1944)
Re: Fw 190 D-9, Tamiya 1:48 + Eduard (galeria)
Napisane:
sobota, 6 stycznia 2024, 17:06
przez PiotrZ
I to jest wyjaśnienie. Dzięki.