PZL.37Abis Łoś (alias wielka Odyseja), Mirage 1:48

[erkamo]

Przepiekny.
Niczym z wystawy lotniczej.
Nie pamietam, kiedy ostatni raz widzialem tak fajnie wykonanego PZL 37.

[Darek Trzeciak]

Choć model nie w moim stylu (jak z salonu paryskiego) to jednak bardzo mi się podoba.

[jaros]

Zdecydowanie najlepszy P-37 Łoś, jakiego w życiu widziałem! Bardzo podoba mi się delikatne nitowanie,, b. dobre są chłodnice. Ale zdecydowanie asem atutowym jest oszklenie przedniej części kadłuba. To chyba jeden z najtrudniejszych, a zarazem najbardziej efektownych, detali tego samolotu.

Jedyną rzeczą do której miałbym uwagę, to chyba użycie nitki na przewody antenowe. Widoczny splot wygląda trochę nienaturalnie. Żyłka byłaby moim zdaniem lepsza.

Czekam na kolejne modele!

[GrzeM]

Bardzo fajny. Może troszkę za czysty, przydałyby się lekkie okopcenia z wydechów i przebarwienia na kolektorach spalin od przegrzania (jeszcze można zrobić!).
No i kabina pilota troszkę nie taka, jak w oryginale.

Ale ogólnie - znakomity!!! Nitowanie, otwarte klapy, odcięte powierzchnie sterowe! Super!

[shadowmare]

Aż się nie chce wierzyć, że z tego gluta powstał taki fantastyczny model. Dużo roboty zainwestowałeś ale opłaciło się bardzo. Wyszedł świetny. Czysty ale jednak jak żywy.

[Yellowwing]

Świetny!
Łączenia blach... no, jakbym widział łączenia na zakładkę.
Nie przypominam sobie lepszego modelu Łosia.
Czapki z głów.

Pozdrawiam
Hubert

Cześć Hubert,
miło mi że to zauważyłeś. Strasznie nie lubię trasowania lini paneli no to pomyślałem, zrobię inaczej, przynajmniej na kadłubie tak jak się Łosiowi należy. Prawdę mówiąc było mniej roboty niż z trasowaniem. MrColor's Surfacer 500 rozcieńczony MrColor- rozpuszczalnikiem.
Pozdrawiam Bernhard

[Yellowwing]

Zdecydowanie najlepszy P-37 Łoś, jakiego w życiu widziałem! Bardzo podoba mi się delikatne nitowanie,, b. dobre są chłodnice. Ale zdecydowanie asem atutowym jest oszklenie przedniej części kadłuba. To chyba jeden z najtrudniejszych, a zarazem najbardziej efektownych, detali tego samolotu.

Jedyną rzeczą do której miałbym uwagę, to chyba użycie nitki na przewody antenowe. Widoczny splot wygląda trochę nienaturalnie. Żyłka byłaby moim zdaniem lepsza.

Czekam na kolejne modele!

Cześć Jarek,
Dzięki za konstruktywną krytykę. Twoją "propozycje" przeróbki (linki antenowe) juz zrealizowałem. Prawdę mówiąc od początku mi się nie podobały, ale bylem za leniwy aby to zrobić tak jak zawsze to robię (z nići nylonowej z pończochy). Grzebię się przy Łosiu od czerwca i byłem pod koniec nim już po prostu zmęczony. Dzis rano po jednej godzinie było gotowe tak jak się należy. Zdjęcia bedą.
Pozdrawiam Bernhard.

[HubertKendziorek]

MrColor's Surfacer 500 rozcieńczony MrColor- rozpuszczalnikiem.
Pozdrawiam Bernhard

Dzięki ze tą receptę, czegoś takiego właśnie poszukiwałem z myślą o moim Reggiane.
Wyszło Ci to zawodowo.

Pozdrawiam
Hubert

[Yellowwing]

MrColor's Surfacer 500 rozcieńczony MrColor- rozpuszczalnikiem.
Pozdrawiam Bernhard

Dzięki ze tą receptę, czegoś takiego właśnie poszukiwałem z myślą o moim Reggiane.
Wyszło Ci to zawodowo.

Pozdrawiam
Hubert

Dzięki.
Popatrz może tu. Ta zabawa zaczyna się od zdjęcia 101.
https://www.scalemates.com/profiles/mat ... lbum=29472

Bernhard.

[HubertKendziorek]

Popatrz może tu. Ta zabawa zaczyna się od zdjęcia 101.

Tak to sobie mniej więcej wyobrażałem, chyba faktycznie łatwiejsze, niż rycie nowych linii. Inspirujący warsztat, dzięki.

Pozdrawiam
Hubert

[skusz]

O! Śliczny. Brawo!

[Yellowwing]

Bardzo fajny. Może troszkę za czysty, przydałyby się lekkie okopcenia z wydechów i przebarwienia na kolektorach spalin od przegrzania (jeszcze można zrobić!).
No i kabina pilota troszkę nie taka, jak w oryginale.

Ale ogólnie - znakomity!!! Nitowanie, otwarte klapy, odcięte powierzchnie sterowe! Super!

Witaj GrzeM (chyba Grzegorz?).
Gapa jestem! Zapomnialem o okopceniu skrzydeł za rurami. Dobrze, że ci podpadło: dzięki. Dziś rano dodałem i wygląda jak trzeba.
Pozdrawiam Bernhard.

[Yellowwing]

Chłodnice Partowskie zrobione po zegarmistrzowsku- wielki pokłon. To samo za odtworzenie zamkniętych komór bombowych bo w tym modelu to masakra. Pięknie ponitowany. Faktycznie najlepszy Łoś na forum. Wyobrażałem sobie tylko, że były w ciemniejszym odcieniu.

Cześć Mariusz.
Na początek pokłon retour ta twojego "Rumuna". Oczywiście oglądałem zdjęcia i warsztat wzdłuż i wszerz.
Dlatego właśnie nawet nie spróbowałem tego puzzle na komory skrzydłowe. Wkleiłem jeden kawałek plastiku i okleiłem folią samoprzylepną.
"Za jasny khaki" być może że mój nikon 995 ma tendencje do lekkiego prześwietlania zdjeć.
Dzięki za miłe słowa.
Pozdrawiam Bernhard.

[radoslaw6363]

Szacunek za dobrą robotę -szczegóły i szczególiki i obyśmy nowych łosi doczekali w 1/72

[GrzeM]

Witaj GrzeM (chyba Grzegorz?).

Tak, Grzegorz jestem.
Dopiero teraz zobaczyłem zdjęcia warsztatowe na Scalemates. To co zrobiłeś jest niesamowite! Szczególnie te "blachy na zakładkę"!!! Przyznam, że w pierwszym momencie ich nie zauważyłem, to dość delikatny efekt. Ciekawe jak wyglądałyby z lekkim washem. Ale teraz wyglądają świetnie!!!
Także imponujące są te wszystkie grzebienie, które dorabiałeś.
Jeszcze raz gratuluję!
Grzegorz