Tarpon mk I Italeri + Eduard 1:48

[Voltan]

Najpierw o samym modelu.

Pamiętając Twoje wcześniejsze prace to jest duży postęp, który osobiście bardzo cenię. Jest znaczna poprawa i model wygląda przyzwoicie. Brak staranności widać przy przejściu kolorów góra/dół na kadłubie.
Fajnie że otwarłeś klapy i właz. Model jednak krzyczy o jakiś choćby minimalny łosz. Szczególnie na goleniach podwozia.
Widać że idzie to w dobrym kierunku.

A teraz z innej beczki:

Coraz mniej człowiek ma ochotę zaglądać na to forum. Męczą mnie te regionalne i koteryjne rozgrywki.
Coraz częściej ocenia się modelarza a nie model. To jest destrukcyjne. Nie jest to tylko moje zdanie. Znam sporo osób które myślą podobnie i przestały się tu udzielać. Dryfuje to wszystko w kierunku zwalczających się grupek wzajemnej adoracji.
Na dobrą sprawę można zacząć robić galerię ukończonych modeli bez zdjęć. Z dużym prawdopodobieństwem będzie można określić co kto w nich napisze.

Pozdrawiam

[mnak24]

Dzięku za dobre słowo

Apropo troli, poprostu nie biorę ich na poważnie.

[Voltan]

Apropo troli, poprostu nie biorę ich na poważnie.

No tutaj trochę się nie zrozumieliśmy. Bo ja nic o żadnych trolach nie pisałem.
Bardzo daleki jestem od nazywania kogokolwiek w ten czy inny podobny sposób sposób.
Szczególnie jak nie mogę spojrzeć mu w oczy.
Ja nie opowiadam się po żadnej stronie tylko zwracam uwagę na pewien problem.

[mnak24]

Apropo troli, poprostu nie biorę ich na poważnie.

No tutaj trochę się nie zrozumieliśmy. Bo ja nic o żadnych trolach nie pisałem.
Bardzo daleki jestem od nazywania kogokolwiek w ten czy inny podobny sposób sposób.
Szczególnie jak nie mogę spojrzeć mu w oczy.
Ja nie opowiadam się po żadnej stronie tylko zwracam uwagę na pewien problem.

A ja nazwałem. Jestem stronniczy, bo mnie to dotyczy. Oni także nie spojrzą w oczy, nie będą na imprezie, a opinię powielają.