Modelarstwo z pasją

" ...Normalnie to była po prostu goła stal, przegrzana i nieco pordzewiała."

Chciałbym zobaczyć jak rdzewieje stal nierdzewna, np Inox.

Jak jedenastka nie lata jak przecież pokazałem link gdzie widać kolektor przed lotem i po lataniu.
Przecież zdjęcia archiwalne mówią wszystko - nawet jak kolektor był malowany to po lotach z farby raczej nic nie zostało.
Gdzie jest niby napisane czarno na białym, że te kolektory były wykonywane ze stali nierdzewnej, a może były wykonywane ze stali żaroodpornej, jeśli już mowa gatunkach stali ?
No proszę bardzo jeszcze raz nasza "pejedenastka" i jej kolektor :
https://dziennikpolski24.pl/polski-samolot-mysliwski-p11c-uczestnik-wrzesniowej-kampanii-odzyskuje-swoj-blask/ar/13366124
Na tym bułgarskim samolocie kolektor mógł być pomalowany, bo cały samolot na zdjęciach wygląda na świeżo pomalowany, ale model tego samolotu z tej relacji wygląda na mocno eksploatowany i w takim samolocie kolektor by tak raczej nie wyglądał - dobra zakładamy dla dobra sprawy, że wymieniano kolektor na nowy

Pashal napisał(a):Jak jedenastka nie lata jak przecież pokazałem

Hahahaha, to pokaż fotkę krakowskiej jedenastki w powietrzu, prosiłbym o tą z roku powiedzmy 2019.
Bardzo Ci ten kolektor przeszkadza widzę, już to wszyscy wiedzą wiec czy warto brnąć dalej?

wojtek michalik napisał(a):Chciałbym zobaczyć jak rdzewieje stal nierdzewna

Nic ciekawego. Widok zupełnie przeciętny.

Co ma do rzeczy jaka jedenastka lata - widać ewidentnie jaką barwę ma kolektor latającej jedenastki.
Dlaczego twierdzisz, że mi ten kolektor przeszkadza i że w coś brnę - stwierdziłem tylko, że można zmienić jego kolor i połysk... można zmienić, ale chyba to dla Ciebie za trudny zwrot.

wojtek michalik napisał(a):" ...Normalnie to była po prostu goła stal, przegrzana i nieco pordzewiała."

Chciałbym zobaczyć jak rdzewieje stal nierdzewna, np Inox.

A po co mieliby to robić z nierdzewki?

To jak będziesz miał zrobiony model to sobie zmieniaj, autor jak sadze przyjął do wiadomości Twoją rozpacz. Czy coś z tym zrobi nie wiem. Moim zdaniem wystarczy.

W ostatnich wypowiedziach odnoszę się do Twoich wpisów i następnych - ja w ogóle nie odnoszę się już do tego co autor relacji wcześniej napisał.
Rozumiesz taką kwestię ?
Może wystarczy tych Twoich przytyków i bredni co to ja niby nie robię - otóż informuję Ciebie, że ani nie rozpaczam, ani w nic nie brnę, ani niczego od autora nie oczekuję, ani nic mi nie przeszkadza - ale od Ciebie oczekuję, abyś pofolgował te swoje wynurzenia skierowane do mnie
Przecież do Twojej jedenastki nic nie mam to czemu robisz tu za pokątnego adwokata autora relacji ?