MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez Aleksander » czwartek, 24 listopada 2011, 13:26

JGucwa napisał(a):Jeden był z białego plastiku, a drugi ze srebrnego. Oto mój:

Ja miałem trzy srebrne! A czy na stateczniku pionowym nadal jest wytłoczone P-3? (bo taki był napis-stempel na tej ośmiokątnej wkładce - cytuję "Halcat P-3" :lol: ). Ja byłem właśnie na etapie czytania Arcta "Kamikadze boski wiatr" i o Hellcatach trochę już wiedziałem, więc taki "rarytas" był jak znalazł. Brakowało tylko przeciwników, więc jednego Hellcata zaopatrzyłem w czerwone kółka (wycięte z kalkomanii od L-60 :lol: ), a reszcie zrobiłem kalki amerykańskie (z pasków podokiennych od samolotów Aerofłotu Plastikarda). To były czasy - jakaś siódma klasa podstawówki!
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8036
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Reklama

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez JGucwa » czwartek, 24 listopada 2011, 13:47

Aleksander napisał(a):...A czy na stateczniku pionowym nadal jest wytłoczone P-3? (bo taki był napis-stempel na tej ośmiokątnej wkładce - cytuję "Halcat P-3" :lol: )... .


Na moim nie ma oznaczenia P3, ale na srebrnym było. Poniżej zamieszczam fotkę z Allegro umieszczoną przez użytkownika Bewin:

Obrazek

Jak widać, na stateczniku pionowym widnieje oznaczenie P3.
Pozdrawiam serdecznie - Jarosław Gucwa.
Avatar użytkownika
JGucwa
 
Posty: 677
Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 10:05
Lokalizacja: Kraków

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez RAV » czwartek, 24 listopada 2011, 14:25

Aleksander napisał(a):Ja byłem właśnie na etapie czytania Arcta "Kamikadze boski wiatr" i o Hellcatach trochę już wiedziałem

Przy okazji mi się przypomniało moje pierwsze spotkanie z Hellcatem... Wracałem akurat z kumplem (też modelarzem) ze szkoły i w kiosku natrafiliśmy na TBiU z Hellcatem. Kumpel powiedział, że to amerykańska kopia Zera - nie wiem, skąd mu to przyszło do głowy. TBiU oczywiście kupiłem. A ten model pierwszy raz widzę.
Pozdrawiam
RAV
Obrazek
Avatar użytkownika
RAV
 
Posty: 3300
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 23:58
Lokalizacja: Wrocław

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez Grzegorz2107 » czwartek, 24 listopada 2011, 15:26

RAV napisał(a):
Aleksander napisał(a):Ja byłem właśnie na etapie czytania Arcta "Kamikadze boski wiatr" i o Hellcatach trochę już wiedziałem

Przy okazji mi się przypomniało moje pierwsze spotkanie z Hellcatem... Wracałem akurat z kumplem (też modelarzem) ze szkoły i w kiosku natrafiliśmy na TBiU z Hellcatem. Kumpel powiedział, że to amerykańska kopia Zera - nie wiem, skąd mu to przyszło do głowy. TBiU oczywiście kupiłem. A ten model pierwszy raz widzę.


Była taka książeczka z jakiejś serii wydawniczej formatu podobnego do "Żółtego tygrysa", gdzie opisano historię Hellcata w taki sposób. Niby znaleziony po jakimś lądowaniu w dżungli Zero, miał się stać pierwowzorem dla amerykańskich konstruktorów. Przyznam, że było to tak ładnie napisane, że sam w to uwierzyłem. :)
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez kugelblitz » czwartek, 24 listopada 2011, 16:55

Tak było, też to czytałem. Nie wiem czy nie w tym "Tygrysie" o zestrzeleniu Yamamoto
Popatrzcie na jamniczka, wyturlał się z koszyczka
Avatar użytkownika
kugelblitz
 
Posty: 216
Dołączył(a): środa, 4 listopada 2009, 11:24

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez PiotrekS » czwartek, 24 listopada 2011, 17:45

Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 1981, Z. Flisowski "Od Morza Koralowego po Midway", ten 6F6 Hellcat był boski! :mrgreen:, natomiast, że ten zdobyty Zero to był samolot Kogi, rozbity na Aleutach, to autor napisał dobrze.
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
PiotrekS
 
Posty: 240
Dołączył(a): wtorek, 11 listopada 2008, 11:29

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez Grzegorz2107 » czwartek, 24 listopada 2011, 18:23

No to źródło legendy się odnalazło. :)
O ten fragment mi właśnie chodziło.
Dla marynarza odróżnianie samolotów było jak widać zawsze pewnym problemem. :) Z pokładu okrętu wszystkie samoloty wyglądają jak Zero. ;o)

Takie legendy mogły się tworzyć, bo ja i wielu mi podobnych, miało znikome szanse na weryfikację.
Szansy porównania sylwetek Zero z Hellcatem i jego bezpośrednim przodkiem Wildcatem nie miałem.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez JGucwa » sobota, 26 listopada 2011, 19:46

Jak powiedziałem, na Hellcata przyjdzie czas :lol: . Będzie to niespodzianka noworoczna i umieszczona jako osobny temat. Nie jest to bowiem MIKRO 144, a Spółdzielnia Pracy ESTETYKA :mrgreen: .

Teraz czas na kolejny samolot z serii MIKRO 144. Tym razem niesamowity ( :twisted: ) PZL P-24 SUPER P.
Myślę, że warto pooglądać to cudo, by potem tym wierniej odwzorowywać go w innych skalach :twisted: :lol: :lol: :lol: .

Więc zaczynamy. Miłej zabawy :lol: .

Zestaw wyjściowy:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Teraz instrukcja montażu:lol: :lol: :lol: :mrgreen: :

Obrazek
Obrazek

I gotowy model:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Fascynujące jest to śmigło, a także sposób montażu elementów 7 i 8, które są jednocześnie zastrzałami i podwoziem. Należało na środku przy pomocy kleju zmiękczyć plastik i odpowiednio go wygiąć :lol: :lol: :lol: .
Pozdrawiam serdecznie - Jarosław Gucwa.
Avatar użytkownika
JGucwa
 
Posty: 677
Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 10:05
Lokalizacja: Kraków

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez drabik » sobota, 26 listopada 2011, 21:04

Oooo... No nie - moim niekwestionowanym faworytem są karabiny; śmigło depcze im po lufach :mrgreen:
A co to jest "super P"? I za to Cie bracie lubię;) m.in. znaczy...
Avatar użytkownika
drabik
 
Posty: 156
Dołączył(a): piątek, 30 lipca 2010, 09:35

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez plastikk » sobota, 26 listopada 2011, 21:14

Jakoś tego Super P nigdy nie widziałem.Fakt - wieżyczka? z działkami - jest obłędna.
Tank Power 1915-1939
Obrazek
plastikk
 
Posty: 162
Dołączył(a): czwartek, 25 marca 2010, 22:50

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez Sparrow » sobota, 26 listopada 2011, 21:42

Ale linie podziałowe mogłeś w końcu przeryć... ;o)
Sparrow
Avatar użytkownika
Sparrow
 
Posty: 644
Dołączył(a): piątek, 30 listopada 2007, 14:08
Lokalizacja: Poznań

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez PiotrekS » sobota, 26 listopada 2011, 21:53

Jak Amerykanie zobaczyli tę wieżyczkę to natychmiast ją skopiowali w Czarnej Wdowie. Faktem jest, że nigdy nie trafiłem w tamtych czasach na P24 Super, teraz pierwszy raz w życiu widzę go na własne oczy! :oops:
Obrazek
Avatar użytkownika
PiotrekS
 
Posty: 240
Dołączył(a): wtorek, 11 listopada 2008, 11:29

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez Artek82 » niedziela, 27 listopada 2011, 12:25

Nie, no Jaras pocisnąłeś :shock: Mi go tato kleił bo bałem się tych zastrzało-goleni, ale mój był z tworzywa koloru twojego Spitka z Mikro. Tato kleił mi jeszcze Pociaczka, Breguetka i łódkę LeO lub Shrecka z Mikro, a ja sam już sklejałem Spitka i Hurrigatora na ZPTach :) ba, nawet 5 dostałem :lol: Nigdy w mojej kolekcji nie posiadałem natomiast Karasia, RWD-8 i Ansaldo bo jakoś ich trafić nie szło, a Łosia z Mikro pamiętam kupiłem już w późniejszym wieku będąc i razem z kolegami robiliśmy bitwę o Anglię na podwórku. Mój Łoś został zestrzelony przez Jako-Meserszmytta :) kolegi i żeby to wyglądało super to go na dupce przypaliłem zapałką i tak się leciało w ręku z kopcącym Łosiem, aż gdzieś tam spadł i potem petarda mała i bum :mrgreen: i tak wszystkie po kolei :lol: To były zabawy :!:
Odnośnie Hellcata, to muszę zobaczyć do szrotowiska, tam gdzieś stojaczek i skrzydełko się zachowało jeszcze :D
Pozdrawiam Artur.
Avatar użytkownika
Artek82
 
Posty: 290
Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 17:02
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez JGucwa » niedziela, 27 listopada 2011, 13:41

PiotrekS napisał(a):...teraz pierwszy raz w życiu widzę go na własne oczy! :oops:


I o to właśnie chodzi !!! Klejąc te cudaki i zamieszczając je tutaj pragnę ocalić je od zapomnienia. Jedni modelarze mieli ich pod dostatkiem, inni tylko parę sztuk, a jeszcze inni wcale ich nie znają.
Uważam, że gdybym miał je tylko trzymać schowane w szafie i tylko w opakowaniach (nie sklejone), to nie miałoby większego sensu. Gdy kleję te szkaradki, wracają wspomnienia :mrgreen: :lol: .
Umieszczając je na FORUM staram się ukazać to, co niegdyś istniało, co było śmieszne, pogardzane, wyszydzane, ale jadnak było - istaniało. Takie modele także kleiliśmy w tamtych czasach. Owszem, każdy chciał mieć modele dużo lepsze, dokładniejsze - produkowane na Zachodzie (ich jakość była zdecydowanie lepsza), ale nasz polski rynek również istaniał. Jaki był - taki był - ale BYŁ!

Z serii MIKRO 144 wyprodukowano:

Obrazek

Do tego jeszcze należy pamiętać, że Łosia były dwa rodzaje :lol: :lol: :lol: .
Pozdrawiam serdecznie - Jarosław Gucwa.
Avatar użytkownika
JGucwa
 
Posty: 677
Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 10:05
Lokalizacja: Kraków

Re: MIKRO 144 ZTS PLASTYK (1:144)

Postprzez radoslaw6363 » niedziela, 27 listopada 2011, 17:42

I ja pamiętam czasy kiedy jak mawia P. Kononowicz nie było niczego. Aż dziw że tyle tych ,,potworków'' dotrwało do naszych czasów. Jeżeli ta sama osoba zrobiła formy do mikro144 a póżniej Łosia w 1/72 to był to człowiek genialny , skoro potrafił tak rozwinąć warsztat. Sam kupowałem te potworki bo niczego innego nie było i cudem jest że wtedy raz na zawsze nie zniechęciłem się do modelarstwa. Był w Łodzi taki plac handlowy i hala nazywał się ,,Górniak" to tam po raz pierwszy na straganie zobaczyłem prawdziwe modele i farbki , nie mogłem się napatrzeć ale stać mnie wtedy na takie cuda nie było.
Radziłem sobie w inny sposób. W gazetach znalazłem ogłoszenia modelarzy z byłego ZSSR i ja im wysyłałem nasze Jaki , Łosie,Czaple a od nich dostawałem Frog -Novo .Czasy były inne nikt mnie wtedy nigdy nie oszukał.
Modelu idealnie oddającego rzeczywistość nie zbuduje się nigdy, ale próbować trzeba !
Nie kłóć się z głupim, bo najpierw zaniży cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem !
Według przeprowadzonych niedawno badań stwierdzono, że ludzie którzy nie rozpoznają ironii i sarkazmu są mniej inteligentni ! Pozdrawiam !
Avatar użytkownika
radoslaw6363
 
Posty: 2547
Dołączył(a): niedziela, 28 lutego 2010, 13:12
Lokalizacja: W PL Aleksandrów Łódzki, ponadto DK,NL,A,SK,D.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 32 gości