Modelarstwo z pasją

Model z pudła bez modyfikacji, z bardzo poważnym błędem w kolorystyce.
Szukałem schematów malowania i natrafiłem dopiero po ukończeniu malowania. Problem dotyczy pasa przy śmigle, zamiast zielonego powinien być żółty.
Model jak zwykle malowany pędzlem pactrami, do wiernej kopii mu bardzo daleko. Najbardziej zadowolony jestem z spirali na kołpaku - malowana pędzelkiem. Myślałem że będzie fatalnie, ale wyszło jako tako. Proszę o uwagi.

POPRAWIONE FOTKI i poprawione malowanie, ale nie wszystko jest ok:

















Model nie zatracił wad powstałych przy pierwotnym malowaniu pędzlem, tylko został podretuszowany aero.

hmmm szkoda bo nie tylko błędy kolorystyczne:
nie powinno być masztu antenowego, antena powinna wchodzić w pierwszy segment za kabiną. Nie ma pionowej części anteny
brak mechanizmów zamykania klapek podwozia, wnęki podwozia oraz przewodów hamulcowych
klapki podwozia są ODWROTNIE
brak świateł
obręcz anteny PR 16 o złym kształcie
niskie kółko ogonowe
zła swastyka

To kilka rzeczy które rzuciły mi się na pierwszy rzut oka.

A tutaj oryginał:



Pozdrawiam

Malowany pędzlem powiadasz... to w takim razie poproszę o "przepis" na te kadłubowe ciapki (czyżby to był wspomniany retusz aero?).

_iceboy napisał(a):hmmm szkoda bo nie tylko błędy kolorystyczne:
nie powinno być masztu antenowego, antena powinna wchodzić w pierwszy segment za kabiną. Nie ma pionowej części anteny
brak mechanizmów zamykania klapek podwozia, wnęki podwozia oraz przewodów hamulcowych
klapki podwozia są ODWROTNIE
brak świateł
obręcz anteny PR 16 o złym kształcie
niskie kółko ogonowe
zła swastyka

Tia, szkoda tylko, że kolega wyliczając błędy autorowi nie doczytał wstępu:

SOPOL73 napisał(a):Model z pudła bez modyfikacji, ......, do wiernej kopii mu bardzo daleko.

Zatem z całej listy słuszną jest uwaga dotycząca źle wklejonych pokryw podwozia, pozostałe zaś są już w/g mnie mocno dyskusyjne, zaś zarzut braku mechanizmów zamykania pokryw, wnęk podwozia i przewodów hamulcowych jest łagodnie mówiąc nie na miejscu (co by nie napisać śmieszny). Równie dobrze można dodać uwagi o braku paneli bocznych w kabinie...

dewertus napisał(a):...Zatem z całej listy słuszną jest uwaga dotycząca źle wklejonych pokryw podwozia, pozostałe zaś są już w/g mnie mocno dyskusyjne...

Być może, a może pomoże to autorowi przy następnym Bf 109 K-4. A kokpit i malowanie pominąłem.

Chłopaki, żenada.
Chcecie o K-4 pogadać to załóżmy temat i sobie powymieniamy doświadczenia.
Podkręcimy sobie poziom doznań i będziemy się podniecać na poziomie połączeń elektrycznych przy drążku sterowym.

Model taki miałem ze 20 lat temu i wspominam go ciepło. Też był straszny.
Ten prezentowany model - ok, niefachowo mocno zrobiony i dość skromnie. Mało kto pędzelkuje obecnie.
Jak chcecie wyliczyć braki tego modelu to będzie ich pierdyliard. Tylko po co?

Ja chętnie podpowiem autorowi conieco przy budowie kolejnego K-4, po prostu pomogę. Bo bardzo lubię ten samolocik.

Wygląda nieco zabawkowo ale jest ładnie i czysto sklejony. Fajnie Ci wyszło to malowanie pędzelkiem (na pierwszy rzut oka nie był bym pewien czy to bardzo dobry pędzel czy już aero gdybyś nie napisał). Sam kiedyś też dziada miałem (leży w jakimś pudle na strychu) tyle, że mój był cały (chyba poza spodem...) pomalowany na zielono Nie wiem czy w takim kamuflażu latały ale był to jeden z moich pierwszych pomalowanych modeli i bardzo go lubiłem ze względu na rzeczony soczysty zielony kolorek

Chylę czoła przed krytyką słuszną. Model wystawiłem jako skromne uzupełnienie moich 109-ek. Wykonany dośc dawno gdy mój warsztat był dość ubogi jeśli chodzi o zawansowanie. Mam sentyment do tego modelu i to jest obecnie jedyny K4 w kolekcji, a że mi go było troszkę szkoda więc małym nakładem pracy go podretuszowałem aero. W pszyszłości powstanie wersja K4 na wyższym poziomie, takich kointroweryjnych zabawkowych modeli mam jeszcze kilka - trzeba było na czymś się uczyć
Dodam że jeśli chodzi o sołony komór podwozia to są wklejone poprawnie.Specjalnie się temu przyglądałem teraz.

SOPOL73 napisał(a):Dodam że jeśli chodzi o sołony komór podwozia to są wklejone poprawnie.Specjalnie się temu przyglądałem teraz.

To zerknij raz jeszcze
Chodzi o te małe pokrywy w skrzydłach.

SOPOL73 napisał(a):Chylę czoła przed krytyką słuszną. ...
***
...Dodam że jeśli chodzi o sołony komór podwozia to są wklejone poprawnie.Specjalnie się temu przyglądałem teraz.

Miało na celu to tylko pokazanie błędów modelu aby uniknąć ich następnym razem. Nic więcej. Mam nadzieje że następny będzie lepszy

A zewnętrzne osłony podwozia są na pewno odwrotnie.

Mała pomoc:
Prawa komora podwozia widziana od przodu:


Pozdrawiam i życzę jak najwięcej udanych 109!