Modelarstwo z pasją

dewertus napisał(a):A ja napiszę króciutko - dla mnie model jest OK. Czy hak nie powinień być w pasy czarno-białe?

wzorowałem się na tym:

Adam napisał(a):

Extra
Można prosić więcej fotek Voodoo, Sabre, Dragonfly oraz Bronco

Slash napisał(a):Extra
Można prosić więcej fotek Voodoo, Sabre, Dragonfly oraz Bronco

Przejrzałem moje archiwum, niestety nic nie mam w tym temacie
Może przy okazji coś zrobię.

Adam, piękna kolekcja!! Gratuluję!!

Ciągnie mnie od dawna w wietnamskie klimaty, tydzień temu obejrzałem 142 raz Pluton, a dziś otwieram taką cudną kolekcję. Super sprawa. Inspirujące

Do końca nie wiem co mnie pociąga w wojnie wietnamskiej, ale też chętnie po raz kolejny lubię oglądać filmy z tego okresu. Modele z tego kresu czekają w długiej kolejce na montaż.

Jak na 1:72 to śliczny! Pozdrawiam.

Witam Wszystkich,

ZANIEMÓWIŁEM ! ! ! ! !
Kolekcja - bez komentarza ! ! ! !
Chciałbym ją zobaczyć na własne oczy, na MP Kolekcji w Toruniu.
Pozdrawiam

Marek

patogen napisał(a):Jak na 1:72 to śliczny! Pozdrawiam.

Zakasuje niejedną 48-kę.

Marzenia małego chłopca czasami się spełniają i to po wielu latach i to z nawiązką. Tak było w przypadku F-105. Samolot ten od zawsze bardzo mi się podobał, ale gdy jeszcze w okresie wojny wietnamskiej zobaczyłem ten samolot w czechosłowackiej prasie - L+K w malowaniu Kutyny to miłość do F-105 osiągnęła szczyty. Marzyłem, aby model w tym malowaniu zagościł w mojej kolekcji. Los drobnymi kroczkami prowadził mnie do celu, na początku zrobiłem F-105 Hasegawy, oczywiście nie było wtedy kalek w moim ulubionym malowaniu. W końcu pojawił się opisywany tutaj model, wydawało mi się że lepiej już być nie może, a tu niespodzianka oryginał pojawił się w Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie.
13 września wracając z delegacji z Bielska Białej, aby nie pchać się do Warszawy przez remontowana gierkówkę to pojechałem przez Kraków w padając do jedynie słusznego dla mnie miejsca do muzeum.
Pierwsze kroki skierowałem oczywyście do F-105.
Udało mi się DOTKNĄĆ mojego idola, mam nadzieje że dyrekcja muzeum nie wpisze mnie na czarną listę za dotykanie eksponatów.
Tak oto wyglądą szczęśliwy mężczyzna



A że marzenia należy kontynuować to życzę sobie Muzeum i wszystkim miłośnikom lotnictwa, aby ten samolot udało się wpełni odrestauruwać.
Adam

Adam napisał(a):A że marzenia należy kontynuować to życzę sobie Muzeum i wszystkim miłośnikom lotnictwa, aby ten samolot udało się wpełni odrestauruwać.
Adam

Gratuluję Adam, też miałem okazję niedawno sobie nieśpiesznym tempem pospacerować po muzeum, choć przy nieco gorszej pogodzie. Ja sobie, i Muzeum, życzę natomiast, aby jak najszybciej powstał kolejny duży hangar, w którym te wszystkie piękne "rury" stojące pod chmurką znajdą swoje ciepłe i suche miejsce.

No tak dobrze by było aby zadaszyć tę naprawdę ciekawą kolekcję, oczywiście z odrestaurowanym F-105 na czele
Adam

Czy zza 105 wystaje duński F-104?

Jacek Bzunek napisał(a):Czy zza 105 wystaje duński F-104?

Na tym obrazku to nie wystaje
Ale na tym.




to tak w głębi po prawej stronie.
Adam

To kiedy te fotki o które prosiłem półtorej roku temu Żarcik oczywiście.

Tak w ogóle, to mam wrażenie, że jak na nasze warunki mamy niezłą wietnamską kolekcję. F-5, F-105, F-104, A-37 MiGów też u nas nie brakuje. To tak oczywiście pomijając kwestię, że większość Wietnamu na oczy nie widziała