Strona 1 z 1
Powrót Łosia. PZL P-37 ŁOŚ, 1/48 Mirage+Part

Napisane:
niedziela, 21 marca 2010, 13:32
przez jozef1
Re: Powrót Łosia.PZL P-37 ŁOŚ-1/48 MIRAGE+PART

Napisane:
niedziela, 21 marca 2010, 13:37
przez Kamil Feliks Sztarbała
Co prawda lubię spracowane maszyny, to jednak temu modelowi liczne odpryski farby nie przysłużyły się.. Bez nich byłoby o niebo lepiej- byłby model bez szaleństw, ale poprawnie i miło wymalowany.
Re: Powrót Łosia.PZL P-37 ŁOŚ-1/48 MIRAGE+PART

Napisane:
niedziela, 21 marca 2010, 14:05
przez Czarny
Troszkę z obtłuczeniem go przesadziłeś ale mimo wszystko mi się podoba. Dobre wrażenie robią szczególnie silniki. Po za tym bardzo milo jest widzieć ludzi wracających po latach do modelarstwa. Witaj.
Re: Powrót Łosia.PZL P-37 ŁOŚ-1/48 MIRAGE+PART

Napisane:
niedziela, 21 marca 2010, 16:17
przez jarek38
Bardzo fajny model, silniki robią wrażenie, nawet ten extra połysk mi nie przeszkadza, wyciągnąłeś dzięki temu zabiegowi preshading i inny odcień khaki który pod matem zdecydowanie inaczej wygląda.
Pozdrawiam Jarek
PS. Zapuść w podziały blach trochę czarnego, prawdopodobnie dotyczy to wszystkich kalek. Teraz wygląda to po prostu na naklejkę(godło, dolne szachownice)
Re: Powrót Łosia.PZL P-37 ŁOŚ-1/48 MIRAGE+PART

Napisane:
niedziela, 21 marca 2010, 17:10
przez spiton
Mi się podoba. Jak napisałeś, wróciłeś do modelarstwa po przerwie (co jest dosyć częstym procederem ,-)) dlatego masz taryfę ulgową.
Ale bez tej taryfy i tak model jest bardzo estetyczny. Śliczne czyste szkło, dobry detal. Nie wiem jak ten połysk ma się do oryginału, ale wyobrażam sobie, że na jakąś okazję mechanicy mogli tak samolot odpicować. A wygląda bardzo efektownie.
Nie podoba mi się na wpół otwarta komora bombowa. Rozumiem intencje, ale całkiem otwarta prezentowałaby się lepiej.
Bardzo udany powrót do modelarstwa. Gratuluję!!!
Re: Powrót Łosia.PZL P-37 ŁOŚ-1/48 MIRAGE+PART

Napisane:
niedziela, 21 marca 2010, 17:27
przez K.Y.Czart
Jeśli mógłbym dorzucić swoje trzy grosze, to oprócz obić bez jakiegoś "klucza logicznego" ich rozmieszczenia, i nieco moim zdaniem zbyt błyszczącego wykończenia, zwróciłem też uwagę na pewną pustkę kadłubowych komór bombowych. Czy ich "sufity" nie powinny być również "żłobkowane" - przynajmniej tak to zapamietałem ze zdjęć. I może trochę zbyt jednolite (i nie spłaszczone - mnie też na to zwracano nieraz uwagę

) opony. Ale powrót jak najbardziej udany, mój był dużo gorszy

Re: Powrót Łosia.PZL P-37 ŁOŚ-1/48 MIRAGE+PART

Napisane:
niedziela, 21 marca 2010, 20:13
przez Jacek Bzunek
spiton napisał(a):Nie wiem jak ten połysk ma się do oryginału
Taki był właśnie półmatowy standard malowania zakładów PZL.
Model wygląd całkiem interesująco, z wyjątkiem trochę przesadzonych obić, szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę kilkumiesięczny okres eksploatacji PZL-37B. Zaskoczyły mnie zielone korpusy silników.
Re: Powrót Łosia.PZL P-37 ŁOŚ-1/48 MIRAGE+PART

Napisane:
niedziela, 21 marca 2010, 21:08
przez Aleksander
Dołaczam do grupy "pozytywnie nastawionych". Całkiem niezły model wyszedł z nienajłatwiejszego, w końcu. zestawu. Podoba mi sie próba "zdetalowania" samolotu - silniki, podwozie i reflektor do lądowania (chyba trochę przy nim podłubałeś - czy się mylę?).
Natomiast faktycznie - połowiczne otwarcie komór bombowych i obicia wyglądają trochę nienaturalnie. Całość natomiast, w sumie, bardzo mi sie podoba. Zwłaszcza, że bardzo lubię ten samolot.
Udany debiut na forum!
Re: Powrót Łosia. PZL P-37 ŁOŚ, 1/48 Mirage+Part

Napisane:
poniedziałek, 22 marca 2010, 20:55
przez jozef1
Trochę się potłumaczę- połysk ;pomalowałem model MICROSCALE SATIN, najprawdopodobniej za dużo go nałożyłem i być może stąd ten połysk.
Otwarte komory bombowe; tak są pokazane w ŁOSIU zdobytym przez Rosjan.W komorach kadłuba miały być (może będą) dodatkowe zbiorniki paliwa.
Zielone silniki ;starałem się uzyskać podobny kolor jaki jest na silniku w MUZEUM LOTNICTWA w KRAKOWIE.
Za wszystkie uwagi i podpowiedzi dziękuje
Jozef1
Re: Powrót Łosia. PZL P-37 ŁOŚ, 1/48 Mirage+Part

Napisane:
środa, 24 marca 2010, 15:40
przez dewertus
jozef1 napisał(a):...Z modelu nawet jestem zadowolony, ....
Żarty się kolegi trzymają... Ja "bez powrotu" nie miałbym nic przeciw za takie wykonywannie modeli. Doskonały "re-start".

Re: Powrót Łosia. PZL P-37 ŁOŚ, 1/48 Mirage+Part

Napisane:
czwartek, 25 marca 2010, 00:53
przez Grzegorz Stróżek
Listwa na krawędzi klapy podskrzydłowej powinna być w kolorze khaki (górnej powierzchni skrzydła).
Re: Powrót Łosia. PZL P-37 ŁOŚ, 1/48 Mirage+Part

Napisane:
czwartek, 25 marca 2010, 10:54
przez Grzegorz2107
jozef1 napisał(a):Zielone silniki ;starałem się uzyskać podobny kolor jaki jest na silniku w MUZEUM LOTNICTWA w KRAKOWIE.
Jozef1
Chodzi pewnie o ten silnik, który wyjechał na wystawę tuż przed wojną i wrócił przed paru laty?
Rzeczywiście jest w takim turkusowym trochę kolorze (zdjęcia były w jakimś "Aeroplanie")
W muzeum natomiast jest Pegasus w kolorze bardziej naturalnym dla silników. Przemalowano go, czy to inny motor?

Może ten turkus to był póżniejszy pomysł? Albo właśnie specjalne wystawowe malowanie? Nie był to wszak kompletny silnik, był pozbawiony tłoków, korbowodów i wielu innych niepotrzebnych eksponatowi części.
Re: Powrót Łosia. PZL P-37 ŁOŚ, 1/48 Mirage+Part

Napisane:
czwartek, 25 marca 2010, 11:24
przez K.Y.Czart
Ten na twoim zdjęciu, to zdaje się inny silnik. W ML 100, jest seria zdjęć Pegaza 20 w Muzeum Lotnictwa. Istotnie jest on "turkusowy" i ma zupełnie inne cylindry, niż ten na twoim zdjęciu. W tejże monografii jest też seria kolorowych zdjęć Łosi zrobionych przez Niemców na Okęciu. Nie wygląda, żeby na nich silniki były malowane na turkusowo. Silnik w muzeum był egzemplarzem wystawowym, stąd pewnie jego nietypowy kolor.